Mazda 626 GF FS '98 136KM – Nathanowóz :)

GF / GW / GE / CA / GD / GV / GC / CB

Postprzez dansomi » 18 gru 2017, 23:05

Trochę późno odpisuję ale odpiszę, ja u siebie mam wywalonego kata i wstawioną rurę, mruczy fajniej i słychać ją ale w trasie jest spoko luz. I jak z remontem, przyjął się ? Oliwa nie ucieka przez tyłek ? ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2016, 08:43
Posty: 213 (0/5)
Skąd: KN/DW
Auto: Mazda 626 2.0 115 1998 GW

PostTen post został usunięty przez Mr_Bartek 11 sty 2018, 17:07.
Powód: Spam

Postprzez Nathan » 26 sty 2018, 01:00

Katalizator kupiony (zamiennik), juto montaż. Dzisiaj pierwsza wymiana oleju po remoncie, zalany Valvoline maxlife 5w40, nowy filtr oleju i powietrza.
@dansomi remont myślę że się przyjął, oleju nie ubyło prawie wcale przez te 1700 km. Jeżdżę na benzynie na razie bo z gazem muszę pojechać do przeglądu i regulacji
Generalnie jest git ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2014, 17:27
Posty: 79 (1/3)
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Auto: Mazda 6 GY 2,0 MZR-CD
Była:
Mazda 626 GF FS '98 136KM + LPG

Postprzez Adoz » 26 sty 2018, 10:25

Co do tego valvoline maxlife to zdania są podzielone czy to to dobre czy nie xD także możesz oczekiwać burzy na ten temat. Ja tam osobiście nigdy nie lałem takich specyfików zawsze zalewałem olejem jaki jest przewidziany dla danego samochodu i to nie tylko typu 5w40 ale inne dane też porównywałem. Ogólnie jak mówisz że dobrze się przyjął to dobrze będziesz miał autko na dłużej :)
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2013, 10:31
Posty: 517 (1/7)
Skąd: Białystok
Auto: Toyota Yaris '07

Postprzez Nathan » 23 lut 2019, 23:39

Witam po dłuższej przerwie. Niestety zrobiłem autku małe ziazia :( Kolizja niestety z mojej winy.
Rozważam wszystkie za i przeciw czy naprawiać. Bardzo szkoda mi samochodu bo po remoncie silnika, który jednak swoje kosztował, samochodem jeździło się bardzo przyjemnie i bezproblemowo.
Patrząc na koszt części na portalach aukcyjnych to maska, belka, zderzak, reflektory, nadkole, błotnik to koszt około 1100 zł więc może będę to składał. Zobaczę ile mi mechanicy za robotę zawołają.
Załączniki
20190223_141058_edited.jpg
20190223_141039_edited.jpg
20190223_141048_edited.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2014, 17:27
Posty: 79 (1/3)
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Auto: Mazda 6 GY 2,0 MZR-CD
Była:
Mazda 626 GF FS '98 136KM + LPG

Postprzez Adoz » 24 lut 2019, 22:30

Sporo policzą bo podejrzewam że masz pogięte pod błotnikiem i to będzie do formowania także za to policzą. Najlepiej takie uszkodzenia robić jak ktoś sam umie. Ja osobiście bym reanimował bo wiesz co masz a teraz szukać coś innego ? i znowu robić remont silnika ? Naprawiaj i lataj dalej.
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2013, 10:31
Posty: 517 (1/7)
Skąd: Białystok
Auto: Toyota Yaris '07

Postprzez Matthew90 » 14 mar 2019, 22:19

Teraz przeczytałem, że 6 tys wkładu remont itd. Jeżeli ruda jej nie trawi to rób i śmigaj dalej tak jak kolega pisze. Powodzenia
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 15:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez Nathan » 28 lip 2019, 01:48

Samochód sprzedany Matthew90 jako dawca silnika więc sercem "zostanie w rodzinie" ;)
Temat do zamknięcia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2014, 17:27
Posty: 79 (1/3)
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Auto: Mazda 6 GY 2,0 MZR-CD
Była:
Mazda 626 GF FS '98 136KM + LPG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy