Klub MazdaSpeed

Witam
Po 7-letniej przygodzie z 323F BA Z5 przyszedł czas na drugie auto w rodzinie.
Szukalismy czegoś większego, po długich rozmowach zdecydowalismy się z żoną właśnie na 626GE. Żona chciała duży bagażnik, ja V-kę... i znaleźlismy złoty srodek
A oto nasz nowy nabytek
troche suchych danych:
Mazda 626GE
2,5V6 KL-DE
1992r
kolor NU

wyposażenie:
-ABS
-wspomaganie
-4 el. szyby
-el. i podgrzewane lusterka
-el. szyberdach
-el.fotel kierowcy
-tempomat
-centr. zamek
-alu 15'' (do zmiany na min 16'' w niedługim czasie) DONE 17'' on board
-instalacja LPG (sekwencja)

Narazie planów na jakies konkretne mody nie ma. Może z czasem coś się urodzi.
Moge tylko powiedziec ze po pierwszych kilkuset km przejechanych KL'em banan z ryjka nie schodzi
Poniżej kilka fotek zrobionych zaraz po zakupie, za które wielkie dzięki dla eklerek323f i majki88
i kilka moich robionych kalkulatorem juz w domu
wiecej fotek wrzucę niebawem jak czas pozwoli

Dopieść temat, wrzuć parę dodatkowych (działających) zdjęć, to trafi do odpowiedniego działu.

Zdjęcia muszą być zamieszczone na serwerze MS

ładna ładna szkoda że hatch no, ale ...
Zrób polerkę i będzie a i kiedy malujesz te kierunki bo czekam i czekam u siebie maznąć muszę

Kolejna 626 GE ze słusznym silnikiem, a co najlepsze w kolorze takim samym jak moja
Oby służyła bezawaryjnie

Tego wam zazdroszczę w 626 GE – KL

Chmielu^^ napisał(a):ładna ładna szkoda że hatch no, ale ...

A moim zdaniem taki liftback sporo ładniejszy od sedana. Bardzo ponadczasowa linia!

Bezawaryjności życzę

slisman napisał(a):Tego wam zazdroszczę w 626 GE – KL

rozważaliśmy też kupno GF/GW ale własnie te silniki jakoś mnie nie przekonywały.
jak tylko żona sie zgodziła na kupno KL'a to szybko pociagnąłem temat i praktycznie w ciągu tygodnia przy pomocy kolegów z klubu kupilismy GE.

Od zakupu mazdy wymienione zostały tylko filtry od gazu i jak narazie wszystko jest ok.
wyleciały wreszcie okropne głosniki z tylnej półki, które sprzedajacy tak bardzo zachwalał
maskownice musza zostac dopóki nie znajde innej półki bo ta jest juz dosc zdezelowana

Słuszny silnik Świetny dupowóz.

Jak sobie radzi Kl w budzie 626?

swietnie sobie radzi. 210km/h juz sie leciało i czuc było jeszcze zapas.
w mx3 czy 323f ba to dopiero musi pupę urywac

Gratki zakupu Standardowy upgrade z najslabszej efki na fałkę i to się chwali Teraz nie pozostało nic innego jak pożenić KL'a z BA, żona jakoś przeżyje 626 Z5

predzej KL'a do BA wrzuce i beda 2 w rodzinie. zona i tak narazie woli jezdzic BA wiec ja moge sie nacieszyc KL'em

KoRnFUN napisał(a):swietnie sobie radzi. 210km/h juz sie leciało i czuc było jeszcze zapas.
w mx3 czy 323f ba to dopiero musi [tiiit] urywac

no moja mimo troszkę mniejszej mocy dosiega 230kmh, ale widzę że masz gaz wiec nie wiem czy dosiegniesz tylu mimo teoretycznie wiekszej mocy

aaemek napisał(a):no moja mimo troszkę mniejszej mocy dosiega 230kmh, ale widzę że masz gaz wiec nie wiem czy dosiegniesz tylu mimo teoretycznie wiekszej mocy

Bez przesady, wszystko zależy od wyregulowania gazu Wracając po zakupie auta 2 paczki co jakąś chwile zapinała bez problemu przy wyprzedzaniach, na więcej nie było miejsca i pogody, bo wracaliśmy praktycznie całą drogę w deszczu

w czwartek jade na regeneracje wtrysków i regulacje gazu i wtedy dopiero bedzie mozna stwierdzic ile da rade wycisnac na gazie. przy 210 jeszcze czułem zapas wiec moze i ja dam rade osiagnac magiczne 230km/h

O widzę, że kolega w sprawie też musiał osiągnąć consensus (modne słowo!) z żoną!
Ale wynik tego zacny a dupowóz słuszny (KL)!!!

Dopisano 30 sie 2014, 20:26:

KoRnFUN napisał(a):w czwartek jade na regeneracje wtrysków i regulacje gazu i wtedy dopiero bedzie mozna stwierdzic ile da rade wycisnac na gazie. przy 210 jeszcze czułem zapas wiec moze i ja dam rade osiagnac magiczne 230km/h

Aha, powiedział mi kiedyś magik-gazownik aby unikać jazdy na maxa
i b. wysokich obrotów na gazie (temperatura mieszanki!). Ponoć zawory tego nie lubią!
Powiedział: "jak chcesz mu wstawiać to przełącz na benzynę!".

a dziekuje za ciekawostke
zapytam o to swojego magika zobaczymy czy sie beda pokrywały te opinie.
jesli chodzi o lpg to jestem zielony, to jest moje pierwsze auto z gazem
do tej pory mowiłem ze gaz jest do kuchenek

Przy takich prędkościach to trzeba pamiętać, że licznik coraz bardziej przekłamuje, przy 230 na liczniku może by 215-220 w najlepszym przypadku

Mój przy prędkościach 180-200 ma odchyły rzędu 2-3 km/h względem GPSu

Zalezy od wielkosci kol. Trzeba przyjac maksymalna predkosc podawana przez producenta. I tyle wlasnie polecial moj KL. Licznikowo 235, gps ok 10mniej. Czyli fabryczne 225 i nie jest to juz istotne dla mnie. Rzadko sie tak jezdzi. Jednak 626 w KLu to przyjemne wozidlo. Bardzo dobre polaczenie wygody z przyzwoitymi osiagami.

najlepsze sa reakcje innych kierowców kiedy objezdza ich ponad 20-letnie niepozorne autko