Klub MazdaSpeed

W niedzielę zagazujemy

Ojjj tak, zalejemy robala

To może od x przekażę wygraną w rywalizacji bo ja już nie wygram na 100%

Tą wygraną to trzeba współnie wypić na jakimś grillu, jak Cię wypuszczą ;)

Coś się dzieje nowego? Z tej wspominanej sesji zdjęciowej coś wyjdzie?

nie wyjdzie, bo Phoenx jest obrażony na mycie auta

Nadworny fotograf w delegacji. Może się kiedyś zgramy w czasie.

Oj tam od razu obrażony... Ja zwyczajnie nie mam czasu ani na mycie ani na sesje... Ale fakt, jak dejneks wróci, to trzeba będzie coś pomyśleć A z nowinek, to Xed przejechał w ubiegłym tygodniu 2500km bez najmniejszych kłopotów, spisał się idealnie i szedł jak burza po krzyżackich autostradach...

Po dłuuugiej ciszy, dodałem małą aktualizację do wątku

phoenx napisał(a):A specjalne podziękowania dedukuję naszemu dzielnemu przedstawicielowi regionu Dolnego Śląska – Darkowi, za pokazanie i opowiedzenie o wspaniałych miejscach w Kotlinie Kłodzkiej oraz naszemu nadwornemu fotografowi – Mariuszowi, za zrobienie świetnych zdjęć

A mnie to juz nikt nie podziękuje ze wymyśliłem cala akcje.

Umyj czołg przed kolejnym spotem.

Albo wiem – kolejny spot zrobimy na myjni Na pewno sie ucieszysz.

olrzyn napisał(a):A mnie to juz nikt nie podziękuje ze wymyśliłem cala akcje.

Faktycznie, przepraszam najmocniej! Już poprawiam wpis

olrzyn napisał(a):Umyj czołg przed kolejnym spotem.

Albo wiem – kolejny spot zrobimy na myjni Na pewno sie ucieszysz.

Przecież byliśmy ostatnio na myjni. Nawet Darek chciał zrobić zrzutę na mycie – nie pomogło

Powiem tak:
co na ladzie, to pod ladą...

PS. Higienę Trzymasz ? Ser Zmywasz ?
Sorry ale nie mogłem się powstrzymać

risto77 napisał(a):Powiem tak:
co na ladzie, to pod ladą...

PS. Higienę Trzymasz ? Ser Zmywasz ?
Sorry ale nie mogłem się powstrzymać

Powiem tak:
Na moim motocyklu nie ma ani ryski ni kropki brudu... Po prostu mam inny obiekt westchnień, który dostarcza mi frajdę z jazdy a Xedos został po prostu pojazdem służącym do przemieszczania się z punktu A do punktu B Oczywiście dbam o niego, jest w idealnym stanie technicznym i zawsze będzie, jednak nie ma już 'modowania' ani żadnych specjalnych pieszczot

Daniel Mateusz dobrze pisze to on był pomysłodawcą i prowodyrem wypadu .

Czekaj, Czekaj z tą ryską na moto to chyba nie do końca tak jest jak Piszesz

risto77 napisał(a):Czekaj, Czekaj z tą ryską na moto to chyba nie do końca tak jest jak Piszesz

Oj troszke na lusterku... No i pokrywie silnika... Ale to nie moja wina tylko tego je****** **** ***** mać

Żałuję, że nie udało się spotkać i go zobaczyć w Karłowie ale terminy zlotów się ponakładały
Mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja

Trochę już czasu bez aktualizacji dziennika.
Co tam słychać?

Faktycznie, troche zaniedbałem forum i mój wątek Były małe remonty i przegląd przed świętami, ale nie było czasu wpisać – nadrobię po nowym roku, bo jestem teraz w rozjazdach. W skrócie, to od ostatniego wpisu były tylko drobne naprawy konserwacyjne (opisze moją przygodę z podnośnikiem, którą zna Risto) oraz drobnostki przed przeglądem. W każdym razie Xed śmiga jak burza – niedawno objechał trasę do Austrii w 5h a do Łodzi dotarł w 1,5h, więc chyba jeździ nieźle Postanowienia na nowy rok: zmiana auta albo spora inwestycja w Xeda, zobaczymy jak wyjdzie.

"2kę, Wybierz 2kę Panie"