Strona 1 z 13

Mazda MX-6 GE KL-DE 93' 2,5 v6

PostNapisane: 15 wrz 2013, 02:13
przez Arrival
Witam!
Swoją przygodę z mazdą zaczęłam jakieś 7 lat temu. kiedy to po raz pierwszy miałam okazję zasiąść za jej sterami. To była miłość od pierwszego wejrzenia <serduszka>
Wtedy, już wiedziałam że będę taką mieć, co nastąpiło dopiero w 2009r.
Pierwszą mazde mx6 zakupiłam od klubowicza z Białegostoku.
Niestety cieszyłam się nią niecałe 3tyg. :(
Zostawiłam samochód pod opieką nieudolnego wtedy mechanika... <czarodziej> który miał zorientować się dlaczego falują obroty, niestety zamiast ustawić obroty sam się obrócił moim autem.
Zresztą sami zobaczcie... polecam :) film od około minuta i 35 sekund

https://www.youtube.com/watch?v=6g53bLbf5as
<głaszcze>

Na szczęście, poczuł się do odpowiedzialności i odkupił mi drugą Mx6
Faktem jest ze pierwsza była w dużo lepszym stanie, niestety nie posiadam jej zdjęć, zbyt krótka była jej historia.
Obecna Mx6;
Czerwona rok produkcji 93' poj. 2,5

elementy przełożone z poprzedniej mx6
klimatyzacja
skórzana tapicerka
tylna klapa

wyposażenie;
szyberdach
el.lusterka
el. szyby
tempomat
kontrola trakcji


Obecnie silnik po remoncie, niestety obie uszczelki pod głowicami.
zawieszenie tył po wymianie.
Samochod obecnie jest w bardzo kiepskim stanie wizualnym.
Buda jest tak naszpachlowana ze zamiast ważyć 1110 kg waży pewnie 1500 <rotfl>
Chciałabym dać jej nowe życie, żeby wyglądała tak jak powinna wyglądać.
Nie wiem czy jest szansa na uratowanie obecnej budy... nie ma elementu który nie byłby do zrobienia, a o dziurze w progu już nie wspomnę <płacze>
włożyłam w ten samochód dużo serca oraz pieniędzy jeśli chodzi o silnik i zawieszenie.
zresztą sami zobaczcie.

BUDA NOWA JUŻ ZAKUPIONA! TERAZ TYLKO PRACA NAD NIĄ! ALE DALEJ WSZYSTKO W TEMACIE :)

Re: Mazda MX-6 GE KL-DE 93' 2,5 v6

PostNapisane: 15 wrz 2013, 12:50
przez Eklerek323f
Trochę serca, pracy i będzie cacy, szczególnie, że serducho ma zdrowe <serduszka>

PostNapisane: 15 wrz 2013, 13:51
przez Bounty
Niestety trzeba w nią włożyć dużo pracy i kasy niestety i samochodzik będzie super :)
Nic tylko życzyć powodzenia w naprawie :)

PostNapisane: 15 wrz 2013, 14:27
przez kamilspider
Chyba najlepszym wyjściem byłoby poszukanie następnego mxa w lepszym stanie blacharskim i zrobienie z dwóch jednego bo koszt uratowania tego może być astronomiczny i nieopłacalny.
Szkoda, że jest w tak kiepskim stanie :(

PostNapisane: 15 wrz 2013, 14:29
przez Bounty
kamilspider napisał(a):Chyba najlepszym wyjściem byłoby poszukanie następnego mxa w lepszym stanie blacharskim i zrobienie z dwóch jednego bo koszt uratowania tego może być astronomiczny i nieopłacalny.


To jest najlepsza opcja, silnik przełożyć i będzie cacy

Re: Mazda MX-6 GE KL-DE 93' 2,5 v6

PostNapisane: 15 wrz 2013, 14:41
przez pawelc
jakby był to jeden z dwóch egzemplarzy na świecie to i może warto byłoby go ratować ..,nie obraź się ale te auto to kupa jeszcze przykryta grubą warstwą szpachli

PostNapisane: 15 wrz 2013, 15:35
przez Arrival
pawelc napisał(a):jakby był to jeden z dwóch egzemplarzy na świecie to i może warto byłoby go ratować ..,nie obraź się ale te auto to kupa jeszcze przykryta grubą warstwą szpachli


Nie mam sie na co obrażać jestem swiadoma tego... dlatego też zastanawiam sie nad kupnem drugiego auta i przełożeniem do niego wszystkich sprawniejszych elementow wew. z tego Mxa. :)

PostNapisane: 15 wrz 2013, 18:26
przez Tommasino
tylko z nad zdrową budę w rozsądnych pieniążkach?

PostNapisane: 15 wrz 2013, 20:36
przez pawelc
jeszcze kilka lat temu było ich sporo ,w tej chwili coraz mniej ale idzie jeszcze znaleźć sensowną

PostNapisane: 15 wrz 2013, 20:39
przez rclmati
Widziana nie raz :) Najrozsądniejsze wyjście to znalezienie dobrej budy i przełożenie wszystkiego.

Mam słabość do czerwonych MXów...

Re: Mazda MX-6 GE KL-DE 93' 2,5 v6

PostNapisane: 15 wrz 2013, 20:56
przez MX6-CZARNY
Tylko przekładka silnika i zawiasu do nowej budy...

PostNapisane: 15 wrz 2013, 21:20
przez miro62
W blacharkę nie ma się co pchać <nie> to będą gigantyczne koszty. Lepiej poszukać w miarę zdrową z zajechanym motorem i w tedy będzie sporo klamotów na podmiankę ;)

PostNapisane: 15 wrz 2013, 21:22
przez Arrival
MX6-CZARNY napisał(a):Tylko przekładka silnika i zawiasu do nowej budy...

tak też myslałam, znalazłam jedną w łodzi <czarną> może jutro podjadę obejrzeć jej stan :)

PostNapisane: 15 wrz 2013, 21:25
przez miro62
arrival86 napisał(a):może jutro podjadę obejrzeć jej stan :)

Hej Masz być zdrowa na sobotę ;) jak coś to idę jutro na noc, Daj znać mogę podjechać <ok>

PostNapisane: 15 wrz 2013, 21:35
przez Arrival
miro62 napisał(a):
arrival86 napisał(a):może jutro podjadę obejrzeć jej stan :)

Hej Masz być zdrowa na sobotę ;) jak coś to idę jutro na noc, Daj znać mogę podjechać <ok>


Zorientuje się czy jeszcze jest aktualne i w razie czego dam znać... dziekuje :)

PostNapisane: 15 wrz 2013, 22:14
przez Tommasino
a ja już nawet gadałem z gościem od tej czarnej. Jak chcesz kochanie możemy jutro jechać. koziny

PostNapisane: 16 wrz 2013, 21:26
przez onyx
Szukajcie czegoś w lepszym stanie... Przepraszam, ale tego auta nie chciałbym za darmo :P Jeśli silnik taka igła to trzeba znaleźć godną budkę :) Z jej zakupem bym się nie spieszył i nie brał pierwszej "trochę" lepszej

PostNapisane: 17 wrz 2013, 17:15
przez Bounty
onyx napisał(a):Z jej zakupem bym się nie spieszył i nie brał pierwszej "trochę" lepszej


Zgadzam się szkoda brać byle czego to musi być coś bardzo ładnego i godnego dla MXa

PostNapisane: 17 wrz 2013, 20:44
przez rclmati
Tommasino napisał(a):koziny


If You know what I mean :P Na kozinach stoi czarny MX6 i to nawet obok mojego bloku, może to ten sam

PostNapisane: 17 wrz 2013, 21:11
przez miro62
rclmati napisał(a): może to ten sam

Ten sam ;) ale strycha <oczy> zgnity na przekładkę się nie nadaje <nie>