Strona 1 z 1

Mazda 626 GF 2.0 116KM z 99r. po lifcie

PostNapisane: 18 sty 2012, 01:03
przez Tomcio
Witam wszystkich:)
Chciałbym przedstawić moją nową Madzię – 626 GF 2.0 116KM z 99r. po lifcie; srebrny hatchback.
Wyposażenie:
4 poduszki
abs
tsc
komputer
tempomat
klimatronic
4 el szyby
el i podgrzewane lusterka
welurowa tapicerka
2 podłokietniki
radiomagnetofon <killer>
wspomaganie kierownicy
centralny zamek z pilota
światła przeciwmgłowe
alu felgi 15" Mazdy
opony 195/60 Hankook (wielosezonowe <nie> )

Na GF polowałem od września ubiegłego roku i w końcu się udało:) Jest ze mną od miesiąca i spisuje się rewelacyjnie. Przyjechała do mnie z Niemiec od, jakby inaczej, dziadka (56r.) – udokumentowane. Jak na razie wymienione wszystkie płyny, zakupione alu 16" na lato (opony wkrótce). Mazda dokładnie sprawdzona w serwisie – lakier oryginalny, bez obecności rudej; pod względem technicznym bez większych dolegliwości, więc tylko lać i jeździć. Po zimie zamierzam wymienić wahacze, zabezpieczyć podwozie i troszkę zmienić Madzię wizualnie. Aczkolwiek to chyba przesadzone wyrażenie;) Marzyły mi się felgi od M6 – spełniłem :D , trochę bardziej odległe marzenie to spojler na tył, który zdecydowanie nada jej charakteru; poza tym do wymiany radio (raczej Clarion), kierunki (cleary), gałka+mieszek+kierownica (na kolor czarny) i pewnie zmiana "drewnianego wnętrza" <lol> na kolor czarny. Na razie chyba wystarczy, z czasem pewnie pojawią się inne pomysły.
Kilka zdjęć:

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam :)

PostNapisane: 18 sty 2012, 11:29
przez s i w y
Witamy :)
zdjęcia do poprawy, muszą być widoczne ;)

PostNapisane: 18 sty 2012, 12:24
przez People_Hate_Me
poprawić zdjecia proszę :)

PostNapisane: 19 sty 2012, 00:56
przez s i w y
dalej małe, nie mogą być miniatury ;P

Re: Mazda 626 GF 2.0 116KM z 99r. po lifcie

PostNapisane: 30 sty 2012, 12:09
przez Tomcio
Hmmm, od kilku dni mam problem z otwarciem drzwi, a mianowicie rankiem (przy minusowej temp.) po otwarciu auta centralnym (z pilota), tylne drzwi (lewe, bo prawe już w ogóle się zablokowały :( ) trzeba otworzyć od środka.
Macie może jakieś sposoby aby zapobiec temu procederowi;) ???

PostNapisane: 30 sty 2012, 12:26
przez Radex
<czarodziej> witam w klubie <czarodziej> hahaha

jedyna rada to chyba auto do ciepłego i czekać aż wszystko poodmarza, pozdejmować boczki ze wszystkich drzwi, umyć i wyczyścić wszystkie lementy służące do otwierania drzwi i natłuścić i wysmarować odpowiednimi smarami które będą spełniały swoją rolę w ekstremalnych temperaturach.

a ma być jeszcze gorzej.... u mnie we środę w nocy ponoć -27 <boje się>

PostNapisane: 30 sty 2012, 12:36
przez Mev
Ooo... Z bliska kolega widzę :D

PostNapisane: 30 sty 2012, 15:07
przez Tomcio
Radex napisał(a):<czarodziej> witam w klubie <czarodziej> hahaha

jedyna rada to chyba auto do ciepłego i czekać aż wszystko poodmarza, pozdejmować boczki ze wszystkich drzwi, umyć i wyczyścić wszystkie lementy służące do otwierania drzwi i natłuścić i wysmarować odpowiednimi smarami które będą spełniały swoją rolę w ekstremalnych temperaturach.


Heh, też mi klub :P
Dzięki za cenne rady, na pewno skorzystam. Niestety brak garażu nie daje możliwości pobawienia się przy niej teraz:( Ale po zimie na pewno ją rozbiorę, nasmaruję i przy okazji wygłuszę (jeszcze raz dzięki oblivion za wskazówki).

Ooo... Z bliska kolega widzę :D

No cześć:) A nawet z bardzo bliska, dosyć często bywam w Twoim mieście; nawet jutro je odwiedzę.

Pozdrawiam

PostNapisane: 30 sty 2012, 16:49
przez Radex
Tomcio ja też nie mam garażu, ale dałem radę zamki poodmrażać.

najpierw wsiadłem od strony pasażera <rotfl> ;)
jak odpaliłem auto to temperatura na ful i nawiewy w stronę zamków ustawiłem.
i sukcesywnie drzwi poodmarzały.
potem popsikałem na tyle ile mogłem w zamki.
i powinno być ok, ale na wiosnę wypadałoby w środku wszystko wyczyścić i nasmarować.

PostNapisane: 30 sty 2012, 18:52
przez Tomcio
Radex napisał(a):Tomcio ja też nie mam garażu, ale dałem radę zamki poodmrażać.

najpierw wsiadłem od strony pasażera <rotfl> ;)
jak odpaliłem auto to temperatura na ful i nawiewy w stronę zamków ustawiłem.
i sukcesywnie drzwi poodmarzały.
potem popsikałem na tyle ile mogłem w zamki.
i powinno być ok, ale na wiosnę wypadałoby w środku wszystko wyczyścić i nasmarować.


Jak znajdę trochę wolnego to chyba spróbuję tej Twojej taktyki i może się uda. Tymczasem szukam jakiejś gałki z mieszkiem i do Mazdy nic nie widzę na allegro, hmmm a może jakiś inny serwis???. Poza tym radio już w drodze do mnie, więc niebawem te drobne zmiany z pierwszego postu zacznę wprowadzać w życie :D

Re: Mazda 626 GF 2.0 116KM z 99r. po lifcie

PostNapisane: 30 sty 2012, 21:08
przez Dominator
Srebrny rządzi :) Ładna, i super że bez rdzy, bo to właściwie jedno co mnie wkurza..
Nie wiem jakie będziesz montował opony na lato do felg od M6,ale mogą byc konieczne dystanse na tyl. tak czy inaczej zaopatrzył bym się na Twoim miejscu w takie po 5mm. jeśli nie będzie konieczne to wpłynie lepiej na wygląd i poszerzy rozstaw :)

PostNapisane: 30 sty 2012, 21:26
przez Radex
ja kupiłem taką
http://allegro.pl/mazda-6-mazda6-lift-g ... 14818.html
tylko za 50zł
i ztego co widzę moja jest w o wiele lepszym stanie

i do tego czarny mieszek

Re: Mazda 626 GF 2.0 116KM z 99r. po lifcie

PostNapisane: 30 sty 2012, 21:43
przez Tomcio
Dominator napisał(a):Srebrny rządzi :) Ładna, i super że bez rdzy, bo to właściwie jedno co mnie wkurza..
Nie wiem jakie będziesz montował opony na lato do felg od M6,ale mogą byc konieczne dystanse na tyl. tak czy inaczej zaopatrzył bym się na Twoim miejscu w takie po 5mm. jeśli nie będzie konieczne to wpłynie lepiej na wygląd i poszerzy rozstaw :)


I Twoja bardzo ładnie się prezentuje, szczególnie na tych felach, moja pewnie będzie lepiej wyglądać :P
Co do opon, to powoli zaczynam się rozglądać i raczej będą to 195/55. Teraz są założone 205/55, jednak tylko jedna nadaje się do użytku (opony gratis do felg hehe), a dystanse z tego co mówił mi wulkanizator nie będą potrzebne, ale to się zobaczy jak będą już oponki założone i koła na swoim miejscu:)
Kuźwa, gdzie tą gałkę dorwać? Na allegro same mieszki, a wolałbym coś chyba w komplecie kupić (o ile jest).

PostNapisane: 30 sty 2012, 21:47
przez Tomcio
Radex napisał(a):ja kupiłem taką
http://allegro.pl/mazda-6-mazda6-lift-g ... 14818.html
tylko za 50zł
i ztego co widzę moja jest w o wiele lepszym stanie

i do tego czarny mieszek


Kurczę, używaną zmienić na... używaną??? <nie> To chyba ostateczność. Dzięki, ale będę szukał dalej. Może coś się znajdzie.

PostNapisane: 30 sty 2012, 22:16
przez Radex
no ja kupiłem używkę ale była w idealnym stanie, jak nowa wystarczy dobrze poszukać :)

Re: Mazda 626 GF 2.0 116KM z 99r. po lifcie

PostNapisane: 30 sty 2012, 22:23
przez Tomcio
Radex napisał(a):no ja kupiłem używkę ale była w idealnym stanie, jak nowa wystarczy dobrze poszukać :)


No spoko, a ta od 6 pasowała bez żadnych kombinacji??

PostNapisane: 30 sty 2012, 22:26
przez Radex
tak.

PostNapisane: 30 sty 2012, 22:49
przez lasic100
ew. jakąś uniwersalną jak się spodoba, np:

http://www.toptuning.pisz.pl/index.php? ... olorow-jac

Re: Mazda 626 GF 2.0 116KM z 99r. po lifcie

PostNapisane: 1 lut 2012, 18:44
przez Tomcio
No tak właśnie przeglądam też uniwersalne i coś takiego znalazłem:
http://allegro.pl/galka-zmiany-biegow-skora-czarna-extra-i2075397198.html

Ewentualnie tu z czarnym pierścieniem (chyba lepiej się prezentuje):
http://allegro.pl/galka-zmiany-biegow-skora-opel-audi-vw-ford-f-vat-i2093530385.html

Co o tym myślicie??? Bo z używanych to wszystkie praktycznie za bardzo zużyte, żeby jeszcze za to płacić.

Re: Mazda 626 GF 2.0 116KM z 99r. po lifcie

PostNapisane: 2 lut 2012, 09:00
przez Tomcio
Dziś -19 stopni i aku padł :( ale za to zamki puściły <lol>