Strona 1 z 2

Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 20 lip 2011, 00:02
przez diapazon
Wreszcie mam chwilę czasu, by skrobnąć kilka słów o mojej Madzi :)

Auto kupiłem od ciotki z Niemiec, i w zasadzie tylko dlatego kupiłem sedana. Jakoś nigdy nie przepadałem za tym typem nadwozia-wiadomo, mało funkcjonalne itd...W Maździe wszystko było na bieżąco robione, przebieg nieco ponad 140tys, hak założony przy 12tys. (homologacja DEKRY).
Mając już różne doświadczenia z poprzednimi hatchback'ami wolałem auto pewne, mimo że mniej funkcjonalne, tym bardziej że już kupowałem wcześniej od nich Corollę Liftback 1.6 105KM '92-do dziś jeździ nią mój ojciec-i najlepsze, że naprawdę nic tam się nie psuje :)
W sumie, teraz już mi to nie przeszkadza, że sedan-bo czas przeprowadzek mam już za sobą, a na wakacje te 500litrów mi wystarczy...a do przewiezienia większych rzeczy zawsze mogę pożyczyć przyczepę :) Poza tym-to chyba najładniejsza wersja nadwozia w tym roczniku...

Wyposażenie wystarczające dla mnie, może brakuje tylko elektrycznych szyb z tyłu-ale za to jest tempomat, co się bardziej przydaje, szczególnie na dłuższe trasy :)

Przy przebiegu 145tys dokonałem konwersji (jak to się ładnie mówi) na LPG i założyłem Staga300+ z Hanką 2000, nie powiem nawet ładnie to chodzi-a jak dalej będzie, czas pokaże...

Modyfikacji nie zamierzam dokonywać-jedyna, którą zrobiłem to białe kierunkowskazy ;)

Pozdrawiam, do zobaczenia na trasie!

Świeżo po zdjęciu tablic...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wyprawa w Karkonosze :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

LPG: AC Stag 300+, Wtryski Hana 2000, Reduktor ACR01, Wielozawór Tomasetto AT02...
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 20 lip 2011, 22:38
przez Lukazie
diapazon napisał(a):mało funkcjonalne

Witam Kolegę! , bardzo podobna do mojej, różnica tapicerki.. :)
Odnośnie bagażnika, również myślałem że Sedany są niepraktyczne – Ale ten w 626 powala
na nogi.. <serduszka>

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 20 lip 2011, 23:09
przez Radex
ładna Madzia :) wystrój wnętrza który masz zawsze bardzo mi się podobał (białe zegary i czarno siwy welur) :)
szerokości przyczepności i jeszcze raz pieniędzy :P <rotfl>

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 20 lip 2011, 23:17
przez Dominator
Radex napisał(a):ładna Madzia :) wystrój wnętrza który masz zawsze bardzo mi się podobał (białe zegary i czarno siwy welur) :)
szerokości przyczepności i jeszcze raz pieniędzy :P <rotfl>

Popieram :) ale mr. Radex zapomniał dodać o kierunkowskazach bocznych typu clear, zamontuj takie :)

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 21 lip 2011, 00:46
przez Radex
dominator7 napisał(a):Radex zapomniał dodać o kierunkowskazach bocznych typu clear,

bo na przedostatniej fotce zobaczylem cos przypominajacego cleary <czarodziej>

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 21 lip 2011, 01:20
przez diapazon
Radex napisał(a):
dominator7 napisał(a):Radex zapomniał dodać o kierunkowskazach bocznych typu clear,

bo na przedostatniej fotce zobaczylem cos przypominajacego cleary <czarodziej>


Dobrze zauważyłeś :)
Przyjechała z pomarańczami, a w momencie rejestracji (droga przez mękę...) dostała cleary :)

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 21 lip 2011, 01:24
przez sewo
Coraz więcej Gf się zaczyna pojawiać na Poznańskich drogach <spoko> Zapraszam tutaj na pogaduchy
viewforum.php?f=68
a w Niedzielę na spota ;)

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 21 lip 2011, 01:28
przez diapazon
Lukazie napisał(a):
diapazon napisał(a):mało funkcjonalne

Witam Kolegę! , bardzo podobna do mojej, różnica tapicerki.. :)
Odnośnie bagażnika, również myślałem że Sedany są niepraktyczne – Ale ten w 626 powala
na nogi.. <serduszka>


Na nogi to mnie powalał mój Galant E52-tam był dopiero bagażnik ;)
A sedan-cóż, pakowanie przypomina trochę Tetris...ale nie jest źle-w końcu na wakacje nie jeździ się co miesiąc. Myślę nad kupnem jakiegoś zestawu naprawczego-bo zapasówka w bagażniku zaczyna mnie wkurzać :)

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 21 lip 2011, 01:30
przez diapazon
sewo napisał(a):Coraz więcej Gf się zaczyna pojawiać na Poznańskich drogach <spoko> Zapraszam tutaj na pogaduchy
viewforum.php?f=68
a w Niedzielę na spota ;)


W niedzielę niestety będę w Warszawie, ale kiedyś nadarzy się okazja to się spikniemy :)

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 21 lip 2011, 10:37
przez Dominator
diapazon napisał(a):Na nogi to mnie powalał mój Galant E52-tam był dopiero bagażnik ;)
A sedan-cóż, pakowanie przypomina trochę Tetris...ale nie jest źle-w końcu na wakacje nie jeździ się co miesiąc.

Dlatego wybrałem wersję hatchback i każdemu polecam.. i bardziej mi się podoba :)
diapazon napisał(a): Myślę nad kupnem jakiegoś zestawu naprawczego-bo zapasówka w bagażniku zaczyna mnie wkurzać :)

To lepiej juz kupic jakieś kolo dojazdowe niz pchac się w te spraye których skuteczność jest różna..że nie wspomnę o póżniejszym myciu przed naprawą opony.. A tak wogóle, to jak uszkodzisz oponę po stronie bocznej, to łatki w sprayu się nadają wtedy w kosz..i zostajesz w czarnej <dupa>

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 17 paź 2011, 00:33
przez diapazon
NO I NADEJSZLA JESIEŃ :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Jeszcze chwila i czas założyć stalówki i zimówki...
Muszę tylko sprawdzić, co dostałem w spadku po ciotce :)

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 17 paź 2011, 00:53
przez mariusz323wgr
diapazon napisał(a):Poza tym-to chyba najładniejsza wersja nadwozia w tym roczniku...

święte słowa, też mi się podoba, do tego kolor srebrny pasuje idealnie do tego auta.

diapazon napisał(a):Wyposażenie wystarczające dla mnie, może brakuje tylko elektrycznych szyb z tyłu-ale za to jest tempomat, co się bardziej przydaje, szczególnie na dłuższe trasy :)

posiadam to samo wyposażenie i też mi brak tylnych szyb w automacie, ale poza tym jest wszystko to co potrzebne w aucie, no i to wykończenie wnętrza najbardziej przystępne [białe zegarki i welur ciemny].

diapazon napisał(a):Przy przebiegu 145tys dokonałem konwersji (jak to się ładnie mówi) na LPG i założyłem Staga300+ z Hanką 2000, nie powiem nawet ładnie to chodzi-a jak dalej będzie, czas pokaże...

u mnie LPG od 138 tys. i przy obecnych 170 tys. już jestem po zwrocie kosztów instalacji oraz silnik nie bierze ani kropli oleju na 10 tys. km co mnie cieszy przeogromnie, aż chce się dbać o auto!
P.S. jaki olej lejesz i jak się przedstawia jego stan?

diapazon napisał(a):Modyfikacji nie zamierzam dokonywać-jedyna, którą zrobiłem to białe kierunkowskazy ;)

za słabo... :]

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 17 paź 2011, 02:05
przez diapazon
mariusz323wgr napisał(a):
diapazon napisał(a):Poza tym-to chyba najładniejsza wersja nadwozia w tym roczniku...

święte słowa, też mi się podoba, do tego kolor srebrny pasuje idealnie do tego auta.

diapazon napisał(a):Wyposażenie wystarczające dla mnie, może brakuje tylko elektrycznych szyb z tyłu-ale za to jest tempomat, co się bardziej przydaje, szczególnie na dłuższe trasy :)

posiadam to samo wyposażenie i też mi brak tylnych szyb w automacie, ale poza tym jest wszystko to co potrzebne w aucie, no i to wykończenie wnętrza najbardziej przystępne [białe zegarki i welur ciemny].

diapazon napisał(a):Przy przebiegu 145tys dokonałem konwersji (jak to się ładnie mówi) na LPG i założyłem Staga300+ z Hanką 2000, nie powiem nawet ładnie to chodzi-a jak dalej będzie, czas pokaże...

u mnie LPG od 138 tys. i przy obecnych 170 tys. już jestem po zwrocie kosztów instalacji oraz silnik nie bierze ani kropli oleju na 10 tys. km co mnie cieszy przeogromnie, aż chce się dbać o auto!
P.S. jaki olej lejesz i jak się przedstawia jego stan?

Mariusz, na razie mam zrobione jakieś 10tys na gazie, za moment oprócz przeglądu LPG wymieniam olej na 10W40 Mobil (taki był i taki leję do moich aut). Sprawdzalem stan w zeszlym tygodniu (ale nie, żebym wcześniej nie sprawdzał, hehe) i stan się nie zmienił...

diapazon napisał(a):Modyfikacji nie zamierzam dokonywać-jedyna, którą zrobiłem to białe kierunkowskazy ;)

za słabo... :]


Muszę trochę polakierować auto-ciotka przytarła przed sprzedażą-to będzie pierwsza modyfikacja ;)
A na serio-może jakieś światła dzienne by się przydały...oraz lepsze hamulce :)

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 17 paź 2011, 08:39
przez Radex
diapazon napisał(a):.oraz lepsze hamulce

rób swap na hamulce z mazdy6.

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 17 paź 2011, 23:32
przez diapazon
@Radex...na razie to w ogóle muszę zrobić hamulce-bo z tyłu zacisk poszedł...wkrótce wizyta u Fasoli...
A na swap to jednak trzeba trochę kasy ;)

PostNapisane: 13 lut 2012, 16:08
przez diapazon
...z cyklu-zima w Poznaniu :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

PostNapisane: 13 lut 2012, 17:47
przez Radex
ja tam zimy nie widzę :P

tą brzydką naklejkę z klapy byś zdrapał, ale to jak cieplej będzie :)

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 13 lut 2012, 20:14
przez Lukazie
Identyczna jak moja.. :)
Mam pytanko odnośnie tego gazu, czujesz różnicę ? Gorzej / Lepiej ? ile kosztowała Cię instalacja ?

Re: Mazda 626 GF 2.0 115KM 2000r.

PostNapisane: 13 lut 2012, 23:28
przez diapazon
Radex napisał(a):ja tam zimy nie widzę :P
tą brzydką naklejkę z klapy byś zdrapał, ale to jak cieplej będzie :)

Bo to jest "zima" a nie zima :) I całe szczęście, bo dziś już auto brudne, jakby ktoś z wiadra breje wylał...

Naklejkę to próbowałem zedrzeć, ale trzyma się jak przyspawana....

PostNapisane: 13 lut 2012, 23:36
przez diapazon
Lukazie napisał(a):Identyczna jak moja.. :)
Mam pytanko odnośnie tego gazu, czujesz różnicę ? Gorzej / Lepiej ? ile kosztowała Cię instalacja ?


Odnośnie gazu-to nie ma praktycznie różnicy. Po ponad 20tys. przejechanych od lipca 2011, jest OK :)
Jedyna różnica to cena gazu-wzrosła z 2,49 do 2,89...
Firma, która zakładała instalkę jest znana w Poznaniu, solidna-ale też za to się płaci-w lipcu 2900zł z zaworem w klapce.
Może to dla niektórych dużo-ale zamiast zaoszczędzić 500zł, wolę nie mieć problemów i potem co chwilę jeździć na poprawki...