Mazda 626 GE FP '94 1.8 domo kun
Napisane: 11 cze 2011, 22:02witam wszystkich!
wstęp:
już prawie sześć lat jestem z tą mazdą. jest już dość mocno skatowana i miałem dylemat co z nią dalej robić, sprzedać za grosze czy może zezłomować. jako że przez czas użytkowania wiernie mi służyła to zdecydowałem że zostanie ze mną już na zawsze. dlatego zdecydowałem się na pokazanie jej szerszej publiczności. czeka ją trochę zmian, dlatego będę czasami potrzebował waszej rady lub pomocy. GENERALNIE NIE INTERESUJE MNIE ŻADEN LANS, ŻADNE BAJERY, MAZDA MA BYĆ MOŻLIWIE JAK NAJLŻEJSZA I JAK NAJSZYBSZA
silnik:
fp czyli 1.8 105km, można powiedzieć że cały krwawi, cieknie z niego jak z oliwiarki do tego zżera olej (15w mobil) całymi litrami i naprawdę się dziwię że jeszcze nic w nim nie strzeliło. mierzyłem się już na trasach z dość mocnymi wozami i dynamika tego silnika zaskakuje mnie. ze względu na to że za dużo wydaję na olej i zbyt mocno zanieczyszczam środowisko zamierzam przeprowadzić przekładkę silnika, interesuje mnie kl ewentualnie kf
napęd:
skrzynia manualna, mało precyzyjna ale wytrzymała
zawieszenie:
dla mnie istotą samochodu jest zawieszenie, od niego zależy czy zginę czy nie, wystrzegam się belek sztywnych jak ognia. a teraz do rzeczy, amorki chyba pamiętają początek świata, bo do wyglądu marchewek już im nie daleko, jednakże przegląd przechodzą wiec nie interesuję się nimi. zawieszenie jest zacne, przód McPherson z wahaczem i z tyłu Mcpherson z zestawem drążków z mocowaniami na jednym poziomie. Wszystko mega fajnie ale jej miękkość mnie szantażuje dlatego trafią tam sprężyny weiteca.
hamulce:
słabe, jak się zużyją to trafią tam klocki i tarcze od ATE
koła:
alu artec 15cali, opony dunlop sp 205/50/15 świetnie trzymają w zakrętach
wnętrze:
4 el. szyby, el lusterka,
usunięty szyberdach, usunięte plastiki z bagażnika, usunięte radio, do usunięcia głośniki, planuję wstawić cztery kubełki
fotki:
sportowe sprężyny weitec powinny niebawem do mnie dotrzeć to troszkę obniżą ten prawie terenowy samochód
powtarzam, nie interesuje mnie komfort a mianowicie brutalność i bezkompromisowość, dlatego poleciał cały bagażnik, poleci także kanapa i fotele
przy prawym nadkolu znajduje się akumulator
wstęp:
już prawie sześć lat jestem z tą mazdą. jest już dość mocno skatowana i miałem dylemat co z nią dalej robić, sprzedać za grosze czy może zezłomować. jako że przez czas użytkowania wiernie mi służyła to zdecydowałem że zostanie ze mną już na zawsze. dlatego zdecydowałem się na pokazanie jej szerszej publiczności. czeka ją trochę zmian, dlatego będę czasami potrzebował waszej rady lub pomocy. GENERALNIE NIE INTERESUJE MNIE ŻADEN LANS, ŻADNE BAJERY, MAZDA MA BYĆ MOŻLIWIE JAK NAJLŻEJSZA I JAK NAJSZYBSZA
silnik:
fp czyli 1.8 105km, można powiedzieć że cały krwawi, cieknie z niego jak z oliwiarki do tego zżera olej (15w mobil) całymi litrami i naprawdę się dziwię że jeszcze nic w nim nie strzeliło. mierzyłem się już na trasach z dość mocnymi wozami i dynamika tego silnika zaskakuje mnie. ze względu na to że za dużo wydaję na olej i zbyt mocno zanieczyszczam środowisko zamierzam przeprowadzić przekładkę silnika, interesuje mnie kl ewentualnie kf
napęd:
skrzynia manualna, mało precyzyjna ale wytrzymała
zawieszenie:
dla mnie istotą samochodu jest zawieszenie, od niego zależy czy zginę czy nie, wystrzegam się belek sztywnych jak ognia. a teraz do rzeczy, amorki chyba pamiętają początek świata, bo do wyglądu marchewek już im nie daleko, jednakże przegląd przechodzą wiec nie interesuję się nimi. zawieszenie jest zacne, przód McPherson z wahaczem i z tyłu Mcpherson z zestawem drążków z mocowaniami na jednym poziomie. Wszystko mega fajnie ale jej miękkość mnie szantażuje dlatego trafią tam sprężyny weiteca.
hamulce:
słabe, jak się zużyją to trafią tam klocki i tarcze od ATE
koła:
alu artec 15cali, opony dunlop sp 205/50/15 świetnie trzymają w zakrętach
wnętrze:
4 el. szyby, el lusterka,
usunięty szyberdach, usunięte plastiki z bagażnika, usunięte radio, do usunięcia głośniki, planuję wstawić cztery kubełki
fotki:
sportowe sprężyny weitec powinny niebawem do mnie dotrzeć to troszkę obniżą ten prawie terenowy samochód
powtarzam, nie interesuje mnie komfort a mianowicie brutalność i bezkompromisowość, dlatego poleciał cały bagażnik, poleci także kanapa i fotele
przy prawym nadkolu znajduje się akumulator
. Po tym wszystkim zastanawiam się nad odpowiedzią moderatora, co on mi za ciemnotę wciskał 
