Mazda 626 GF '99 2.0 FS MariuszTG

Witam wszystkich serdecznie!
Ładna pogoda za oknem więc czas porobić parę zdjęć i się przedstawić.
Na początek może kilka słów o mnie, jestem ze Śląska, lubię duże i wygodne samochody, wcześniej jeździłem Seatem Toledo, niestety w zimie miałem nie zbyt miłą przygodę, auto jadące z naprzeciwka po nie wielkim łuku wpadło w poślizg i czołowo wpadło na mojego Tolka, auto do kasacji i przyszłą pora na odłożenie nieco gotówki i kupienie nowego wozidełka.
Moją Mazdę znalazłem bardzo przypadkowo i wcześniej nie brałem w ogóle pod uwagę tej marki. Trafiła się jedna z okolicy, pojechałem zobaczyłem i na drugi dzień była już moja
Jest to 626 GF z 1999 roku, auto co dla niektórych może się wydać niewiarygodne kupiłem od 1 właściciela, który zakupił Mazdę w polskim salonie w Chorzowie
Silnik to 2 litrowa benzyna o mocy 136 koni zalany Mobil 1 Super 2000 10w40 półsyntetyk, aktualny przebieg to 260tyś km. Auto w swojej historii miało tylko 1 przygodę, lekko otarte nadkole od strony kierowcy, wszystko zrobione bardzo ładnie bez śladu ingerencji. Samochód był cały czas garażowany i nie ma na nim śladu rdzy z czym bardzo borykałem się przy poprzednim aucie.
Na wyposażeniu:
– 4x elektryczne szyby
– elektryczne i podgrzewane lusterka
– klimatyzacja automatyczna
– 4x poduszki powietrzne
– elektryczna regulacja świateł
– ABS
– podświetlana stacyjka
– immobilaizer
– centralny zamek + alarm
– 2x podłokietnik
– zestaw audio to na tą chwilę 4 ori głośniki + radio Sony CDX-GT24
– 15" alufelgi z oponami 195/65r15 Pirelli P6 Cinturato(nowe) z przodu i Dębica Passio na tył:> (po starym właścicielu)
– 15" stalówki z zimówkami Michelin Alpine
Co już wymieniłem:
– pierścienie tłokowe
– uszczelniacze zaworów
– uszczelka pod głowicą i pod pokrywą zaworów
– kompletny rozrząd
– filtry, oleje i płyny
– zrobiona zbieżność
Auto mimo wymiany pierścieni i uszczelniaczy czasem potrafi nadal zakopcić na niebiesko przy rozruchu i spalić trochę oleju, całą operację przeprowadzałem nie dawno także poczekam aż wszystko się prawidłowo ułoży, przed wymianą była jednym słowem masakra, zadymione całe podwórko i litry oleju na 1000km
Poniżej kilka fotek:





W najbliższym czasie planuje:
– doprowadzić silniczek do idealnego stanu
– wymiana świec
– wymiana klocków hamulcowych i tarcz
– zmiana alufelg na większe
– trochę zainwestować w lepsze audio
– dołożyć światła przeciwmgielne z przodu
Pozdrawiam wszystkich !
Ładna pogoda za oknem więc czas porobić parę zdjęć i się przedstawić.
Na początek może kilka słów o mnie, jestem ze Śląska, lubię duże i wygodne samochody, wcześniej jeździłem Seatem Toledo, niestety w zimie miałem nie zbyt miłą przygodę, auto jadące z naprzeciwka po nie wielkim łuku wpadło w poślizg i czołowo wpadło na mojego Tolka, auto do kasacji i przyszłą pora na odłożenie nieco gotówki i kupienie nowego wozidełka.
Moją Mazdę znalazłem bardzo przypadkowo i wcześniej nie brałem w ogóle pod uwagę tej marki. Trafiła się jedna z okolicy, pojechałem zobaczyłem i na drugi dzień była już moja

Jest to 626 GF z 1999 roku, auto co dla niektórych może się wydać niewiarygodne kupiłem od 1 właściciela, który zakupił Mazdę w polskim salonie w Chorzowie
Na wyposażeniu:
– 4x elektryczne szyby
– elektryczne i podgrzewane lusterka
– klimatyzacja automatyczna
– 4x poduszki powietrzne
– elektryczna regulacja świateł
– ABS
– podświetlana stacyjka
– immobilaizer
– centralny zamek + alarm
– 2x podłokietnik
– zestaw audio to na tą chwilę 4 ori głośniki + radio Sony CDX-GT24
– 15" alufelgi z oponami 195/65r15 Pirelli P6 Cinturato(nowe) z przodu i Dębica Passio na tył:> (po starym właścicielu)
– 15" stalówki z zimówkami Michelin Alpine
Co już wymieniłem:
– pierścienie tłokowe
– uszczelniacze zaworów
– uszczelka pod głowicą i pod pokrywą zaworów
– kompletny rozrząd
– filtry, oleje i płyny
– zrobiona zbieżność
Auto mimo wymiany pierścieni i uszczelniaczy czasem potrafi nadal zakopcić na niebiesko przy rozruchu i spalić trochę oleju, całą operację przeprowadzałem nie dawno także poczekam aż wszystko się prawidłowo ułoży, przed wymianą była jednym słowem masakra, zadymione całe podwórko i litry oleju na 1000km
Poniżej kilka fotek:





W najbliższym czasie planuje:
– doprowadzić silniczek do idealnego stanu
– wymiana świec
– wymiana klocków hamulcowych i tarcz
– zmiana alufelg na większe
– trochę zainwestować w lepsze audio
– dołożyć światła przeciwmgielne z przodu
Pozdrawiam wszystkich !