Klub MazdaSpeed

Moja przygoda z Mazdą zaczęła się w grudniu 2005, kiedy to brat sprowadził dla siebie 6 GG:


Od tego momentu i kilkuset km za kierownicą marzeniem było auto tej marki. Jednak po drodze do Mazdy przez rok czasu zasuwałem czymś takim:


Dopasowując możliwości finansowe po głowie chodziły różne modele 323f BA, Xedos 6, 626 GF, jednak ostatecznie w dniu 04.06.2009 w Zduńskiej Woli udało mi się zakupić 626 GE od małżeństwa które jeździło nią 12 lat.

Obecnie jestem trzecim właścicielem ogólnie a drugim w Polsce. W dniu zakupu Mazda miała przebieg 176000km. Przy zakupie otrzymałem oryginalne niemieckie dokumenty, książkę serwisową, instrukcję obsługi a nawet dokument wystawiony przez detektywa Krzysztofa R. stwierdzający iż pojazd nie był kradziony ( w roku 1997 taka informacja kosztowała nowych właścicieli 200zł )

Krótka charakterystyka autka:
Pojemność silnika: 1840ccm
Moc: 90KM
Rok produkcji: 1995
Data I rejestracji: 28.03.1997
Masa własna: 1180kg

Wyposażenie:
– oryginalne alufelgi 14" + stalowe 14"
– elektrycznie sterowane szyby x4
– elektrycznie sterowane lusterka
– klimatyzacja manualna
– ABS
– poduszka powietrzna kierowcy
– elektrycznie regulowane światła mijania
– Radio CD+MP3 Pioneer
– nagłośnienie fabryczne

Z modyfikacji mechanicznych:
– Instalacja lpg STAG 4 założona w październiku 2009 przy przebiegu 184000km

Jeśli chodzi o "upiększanie" to do tej pory dodałem:
– światła przeciwmgielne
– aluramki ( od Bazylka kaciarupy )
– głośniki wysokotonowe ( od Bazylka kaciarupy )
– w tym roku być może zdecyduje się na przyciemnienie wszystkich szyb o 30% ( z wyjątkiem przedniej oczywiście)

Jak do tej pory autko mocno doinwestowane, dla zainteresowanych szczegóły pod tym linkiem: http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/14067

No i czas na wizerunek
















kilka fotek z majówki 2010 w Tarnowie by Globy:

Ładna, zadbana tylko trochę wysoko stoi GE to już kultowy model

Ach piekna
Zazdroszczę Ci prostego przodu(równe szpary itp itd)

Bandit napisał(a):Ładna, zadbana tylko trochę wysoko stoi GE to już kultowy model

No troszkę za wysoko, ale można startować w konkursach na "ori model" a tak serio wydatki na części eksploatacyjne i naprawy przewyższyły jej wartość przez te 2 latka prawie, więc na extra look brakuje

noxes napisał(a):Ach piekna
Zazdroszczę Ci prostego przodu(równe szpary itp itd)

Dzięki:) ale autko się poznaje w miarę upływu czasu z nim spędzonego... tak uwierz że nie tak równo
Ale fakt po umyciu z odległości kilku metrów wygląda jak nówka

Autko miodzio, fajnie doposażone, ori wygląd – to co lubię Jak się na gaziku sprawuje, bo coś mi się wydaje że przy obecnych cenach benzyny i ja wreszcie pęknę. Dodaj jakąś dyskretną końcówkę wydechu, polecam takiego ULTERA jak ja mam – idealnie spasował na oryginalną rurkę

felgi stanowczo za małe no i zawiecha jak w off-road
a tak to piękny egzemplarz w cudownym wiśniowym kolorku, ojciec kiedyś miał taką tylko KL.

dyszel85 napisał(a): Jak się na gaziku sprawuje, bo coś mi się wydaje że przy obecnych cenach benzyny i ja wreszcie pęknę. Dodaj jakąś dyskretną końcówkę wydechu, polecam takiego ULTERA jak ja mam – idealnie spasował na oryginalną rurkę

Lpg – polecam zrobiłem 28kkm póki co i żadnych problemów, co 10kkm wymiana filtrów i ewentualnie regulacja. Jak mi się gwarancja na instalację skończy to można samemu się też trochę pobawić/pouczyć ustawień spalanie na poziomie 9,5l/100km jest do przyjęcia
Jeżeli chodzi o końcówkę – to są fotki z wakacji, w październiku była wymiana wydechu więc i troszkę inna końcówka już jest co prawda mniej gustowna niż Ulter u Ciebie

Radex napisał(a):felgi stanowczo za małe no i zawiecha jak w off-road

myślałem o tym, jednak wtedy byłaby ładniejsza od Twojej więc wolałem oszczędzić Ci stresu :P a tak serio to wybór był prosty – albo stan techniczny albo wizualny na wszystko nie starcza

Radex napisał(a):a tak to piękny egzemplarz w cudownym wiśniowym kolorku, ojciec kiedyś miał taką tylko KL.

dzięki. na żywo wygląda lepiej