626 GW – po 25 m-cach remontu blacharki legalnie wróciła na drogi
Napisane: 31 gru 2010, 01:27
Witam.
Edit: 17.07.17r.
fotki z pracy przy "odbudowie" –> viewtopic.php?f=314&t=110752&p=3277720#p3277720
W końcu nadszedł czas aby i moja Mazda doczekała sie swojej strony na "MS".
Kupiłem ją 21.02.2008r. z przebiegiem ok 161000 km (nie pamiętam dokładnie), po prawie pół roku czytania opinii o kombi w dieslu aut prawie wszystkich marek, decydowania się na "nowe" większe auto. O tym że to będzie Mazda 626 kombi w dieslu wiedziałem już ok 2 m-ce przed zakupem, wierzcie mi, że wtedy nie było nawet w czym wybierać, były nawet takie 2 tygodnie że na pewnym znanym portalu nie było żadnej oferty sprzedaży takiej wersji, więc trochę byłem zmuszony "brać" co było dostępne. Niestety trafiła mi się sztuka którą równie mocno jak ja lubi tlenek żelaza. Mazda odkąd jest w polsce garażuje pod chmurką a nie wiadomo co było za granicą Chcąc jak to polak przyoszczędzić, po przejściach z zawieszeniem w poprzednim moim autem, szukałem auta które już jakiś czas jeździ w Polsce i ma wymienione co wychodzi po jakimś czasie jazdy po naszych drogach, jak również wymieniony rozrząd i inne rzeczy które się zwykle wymienia po sprowadzeniu auta.
Co mi oczywiście odbiło się czkawką ale o tym później.
Teraz trochę danych o aucie:
Madzia przyjechała do Polski z Niemiec we wrześniu 2006r. pochodzi z prywatnego importu, chyba od pierwszego właściciela rocznik 68 (mam niemieckie papiery ale nie znam języka), przebieg jest chyba prawdziwy, ostatni papier niemiecki jaki mam z datą 16.09.2005 ma podany 114594 km
dane:
* Mazda 626 GW – data produkcji – 27.05.1998 (wg vin na http://www.mazda-fun.net.ru/vin/ ) Made in Japan – Hiroshima
* silnik – 2.0 (RF2A) DITD (w katalogach części opisywany jako Turbo DI) 74KW, 220 Nm, 16V OHC
* skrzynia biegów – manualna, 5 biegów
* przyspieszenie (wg katalogu) – 13.5sek,
* spalanie (moje pomiary) – od 5.4l trasa, przez 6.5l średnio, do 7.3l miasto zimą
* kolor nadwozia – 16X Grape purple mica – Winogrono purpurowy mica (mica – minerał taki), metalik
* kolor wnętrza – GE4 Off-black/Gray 1
* ABS,
* 2 poduszki pow. czołowe, 2 poduszki pow. boczne, czujnik (opcja) obecności pasażera/org. fotelika dla dziecka na przednim fotelu pasażera (niestety już nie działa),
* pirotechniczne napinacze przednich pasów,
* wspomaganie kierownicy, regulowana wysokość kierownicy,
* halogeny przeciw mgielne (opcja),
* podgrzewanie wstępne paliwa w obudowie filtra (fabryczne – opcja),
* większy zbiornik płynu do spryskiwaczy (5L, opcja),
* klima ręczna,
* el. szyby przód,
* el. sterowane i podgrzewane (wraz z tylną szybą) lusterka zew,
* drewnopodobne wykończenie środkowej konsoli (ohyda),
* zegar i termometr na środkowej konsoli (opcja),
* immobilizer,
* centralny zamek z opcją ryglowania drzwi z pilotem (typ niemiecki, co to znaczy ? nie wiem),
* podłokietnik kierowcy,
* fotel pasażera składa się w stolik,
* dzielona tylna kanapa 50:50 + 2 podłokietniki,
* regulacja pochylenia oparć tylnej kanapy,
* przesuwana tylna kanapa: przód – tył (zakres 14 lub 17cm, nie pamiętam dokładnie), pojemność bagażnika 485L a przy przesuniętej kanapie do przodu ok. 530L, bagażnik ma podwójną podłogę, półka którą można wymontować i ja tak mam, wyrównuje poziom bagażnika aby przy położonych oparciach tylnej kanapy była płaska powierzchnia, przy wymontowanej półce i przesuniętej kanapie pojemność wzrasta do ok 580L
* 5 zagłówków,
* amortyzatory z samopoziomowaniem tylnej osi w zależności od załadunku (już ich nie ma )
* i dużo innych
części wymienione prze ze mnie w tej kolejności: do wglądu na http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/1476
– łączniki stabilizatora przód JapanLine, olej Mobil 10w40 i filtry JC- po zakupie auta
– filtry kabinowe węglowe marki Aster CF2439, polecam takie, nie są tanie ale warto, wymieniłem przed wakacjami 2008 i do teraz są zamontowane, nawiew ciągle fajnie dmucha (czasem tylko wyklepie syf o próg auta) i odkąd mam go zamontowany nie śmierdzi mi od klimy, odgrzybiam tylko przed sezonem preparatem za 10zł
– wymiana pękniętej przeze mnie przedniej szyby i zaprawki lakiernicze na słupkach A – 6.10.2008
– łożysko koła lewy przód – 12.10.2008
– sworzeń wahacza "555" str. prawa- 14.02.2009
– tylne amortyzatory KYB, sprężyny kupione u Rikiego, łączniki i gumy stabilizatora tył – 13.03.2009 powód – jeden z oryginalnych amorów się rozciekł żegnaj poziomowane zawieszenie
– tył śruba regulacyjna i tuleja wahacza – przy ustawianiu geo ukręcili śrube, musieli wypalać tuleje
– wymiana oleju, Mobil 10w40 + filtry JC – 5.06.2009
– rozrząd kpl. org, pompa wody NPW(wiem że to źle, będzie kasa to zmienię), 3 dzwigienki zaworowe, 4 mostki zaworowe, simmering wałka rozrządu, uszczelka pokrywy zaworów, własna robota, przy okazji ustawione luzy zaworowe – 19.06.2009, poprzedni właściciel przyoszczędził i wsadził pasek conti o czym mi nie powiedział (wytrzymał 40tyś km, Jaksa mi powiedział że conti zwykle wytrzymują połowę mniej) a ja jeszcze nie wiedziałem że musi być org. i nie wymienił hydronapinacza, który chyba ciekł bo był cały tłusty. Tu wyszła moja oszczędność zakupienia auta ze zrobionym rozrządem. Szczęście w nieszczęściu że nie trzeba było zdejmować głowicy, tu gratki dla inżynierów Mazdy, choć silnik jest kolizyjny ale w takim wypadku mają się łamać dźwigienki zaworowe, nie krzywiąc zaworów
– klocki hamulcowe przód Kashiyama – 18.09.2009
– wymiana prawego przedniego elastycznego przewodu hamulcowego TRW – 3.08.2010
– wymiana oleju Mobil 10w40 + filtry Knecht, płukanka silnika – 26.10.2009
– dwa zestawy do regeneracji tylnych zacisków, własny patent na usprawnienie odbijania dźwigienek ręcznego – 20.01.2010 –> viewtopic.php?f=125&t=38111&p=1633339#p1633339 wiem że patent się sprawdza nie tylko u mnie
– własna naprawa opornicy dmuchawy – 30.4.2010 polecam wszystkim naprawiać, kupa kasy zostaje w portfelu a naprawa to błahostka –> viewtopic.php?f=126&t=54009&p=1695441#p1695441
– końcówka drążka kier. "CTR" str. prawa – 22.05.2010
– wymiana oleju Mobil 10w40 + filtr oleju Filtron, powietrza Knecht, paliwa JC Premium – 16.09.2010
– siłowniki tylnej klapy Polcar – 20.01.2011 – fotorelacja tu –> viewtopic.php?f=125&t=112091&p=1892512#p1892512
– piasta tylna lewa JPN – 29.01.2011
– tarcze i klocki ServiseParts, tylne – 29.01.2011
– paski klinowe Meyle (2szt.) – 7.02.2011
– sworzeń str. prawa Car-Dex (made in korea)– 21.04.2011- w starym zwrotnica przetarła uszczelniacz
– przednie łączniki stabilizatora Ramech – 21.04.2011
– wymiana oleju Motul 10w40 + filtry powietrza Knecht i oleju – 20.06.2011
– akumulator Autocraft 80AH – 8.07.2011
– spawanie przewodu ukł. klimatyzacji, nabicie, odgrzybianie, filtr kabinowy węglowy Denso – 20.07.2011
– tarcze hamulcowe i klocki Maxgear, przód – 31.05.2012
– spawanie przewodu ukł. klimatyzacji, nabicie, odgrzybianie – 11.07.2012
– wymiana oleju Mobil 10w40 + filtr oleju Bosch + filtr powietrza Knecht
– przednia prawa piasta org. używka – 13.10.2012 – po wymianie tarcz okazało się że stara jest zwichrowana
– przednie prawe łożysko Sakura – 13.10.2012 – przy okazji wymiany piasty
– sworzeń str. lewa CTR – 22.06.2013 – chyba był jeszcze oryginał bo naprawdę ciężko było go wymienić
– ustawienie geometrii – 24.06.2013
– wymiana oleju – 25.07.2013 – Castrol Magnatec Diesel 10w40, filtr oleju, filtr powietrza Knecht
– własnoręczne przyciemnienie szyb – 29.07.2013 – szału nie ma, ale tragedii też nie
– uszczelnienie elementu przykręconego do głowicy przez które idzie zasilanie w paliwo do wtrysków, przy okazji kontrola i korekta luzów zaworowych, wymiana uszczelki pokrywy zaworów – 8.08.13
– zaślepiony EGR
– 4mm podkładki pod Westgate celem osiągania max momentu przy ok 1500 obr/min, normalnie jest to ok 1850 obr. (przydaje sie)
– mogę się pochwalić chyba pierwszym Short Shiftem na forum zrobionym w 626 GF/GW –> viewtopic.php?f=102&t=34650&p=1742066#p1742066
– 2x H7 Phillips +30% – pierwsze które szybko się nie spaliły i są ciągle w użyciu, poprzednio miałem kłopot z częstym przepalaniem się żarówek
– dysze spryskiwaczy mgiełkowe (Citroen C3)
– dodatkowe gniazdko 12V (obok dźwigni ręcznego)
– klubowe regionalne naklejki na przednich błotnikach, tylnych szybach, tylnej klapie
– wymieniona bateria w pilocie centralnego zamka
– clarion dxz386 + 4 seryjne głośniki
– DVD, 2X LCD 7", Overmax OV-PDVD-108 – Dvix, USB, SD/MMC, Dolby Digital, + pad z grami
– navi Goclever 5" BT/FM
wszystkie możliwe prace przy aucie robię sam, Mazda mechanicznie jest zadbana, do auta mam bardzo użytkowe podejście, choć pewnie zasługuje na więcej
nie działa klima, ale naprawiać nie warto
a teraz parę fotek
fotki dzięki uprzejmości kolegów z Grupy Śląskiej fnx
tu pochwale się spalaniem, od razu piszę że nie jestem mułem na drodze, mój najlepszy wynik to 1127km i to nie był koniec paliwa, przy zbiorniku 60l, przy czym nie udało mi się więcej nalać niż 58L (pod korek), ostatni dobry wynik miałem na początku grudnia –>
na koniec regionalny akcent
tu efekty wykonanego przeze mnie przyciemnienia szyb,
przyklejone wcześniej naklejki "MazdaSpeed" do tylnych szyb musiały zostać usunięte, ale bystre oko zauważy że znalazły nową lokalizację
pozdrawiam
Edit: 17.07.17r.
fotki z pracy przy "odbudowie" –> viewtopic.php?f=314&t=110752&p=3277720#p3277720
W końcu nadszedł czas aby i moja Mazda doczekała sie swojej strony na "MS".
Kupiłem ją 21.02.2008r. z przebiegiem ok 161000 km (nie pamiętam dokładnie), po prawie pół roku czytania opinii o kombi w dieslu aut prawie wszystkich marek, decydowania się na "nowe" większe auto. O tym że to będzie Mazda 626 kombi w dieslu wiedziałem już ok 2 m-ce przed zakupem, wierzcie mi, że wtedy nie było nawet w czym wybierać, były nawet takie 2 tygodnie że na pewnym znanym portalu nie było żadnej oferty sprzedaży takiej wersji, więc trochę byłem zmuszony "brać" co było dostępne. Niestety trafiła mi się sztuka którą równie mocno jak ja lubi tlenek żelaza. Mazda odkąd jest w polsce garażuje pod chmurką a nie wiadomo co było za granicą Chcąc jak to polak przyoszczędzić, po przejściach z zawieszeniem w poprzednim moim autem, szukałem auta które już jakiś czas jeździ w Polsce i ma wymienione co wychodzi po jakimś czasie jazdy po naszych drogach, jak również wymieniony rozrząd i inne rzeczy które się zwykle wymienia po sprowadzeniu auta.
Co mi oczywiście odbiło się czkawką ale o tym później.
Teraz trochę danych o aucie:
Madzia przyjechała do Polski z Niemiec we wrześniu 2006r. pochodzi z prywatnego importu, chyba od pierwszego właściciela rocznik 68 (mam niemieckie papiery ale nie znam języka), przebieg jest chyba prawdziwy, ostatni papier niemiecki jaki mam z datą 16.09.2005 ma podany 114594 km
dane:
* Mazda 626 GW – data produkcji – 27.05.1998 (wg vin na http://www.mazda-fun.net.ru/vin/ ) Made in Japan – Hiroshima
* silnik – 2.0 (RF2A) DITD (w katalogach części opisywany jako Turbo DI) 74KW, 220 Nm, 16V OHC
* skrzynia biegów – manualna, 5 biegów
* przyspieszenie (wg katalogu) – 13.5sek,
* spalanie (moje pomiary) – od 5.4l trasa, przez 6.5l średnio, do 7.3l miasto zimą
* kolor nadwozia – 16X Grape purple mica – Winogrono purpurowy mica (mica – minerał taki), metalik
* kolor wnętrza – GE4 Off-black/Gray 1
* ABS,
* 2 poduszki pow. czołowe, 2 poduszki pow. boczne, czujnik (opcja) obecności pasażera/org. fotelika dla dziecka na przednim fotelu pasażera (niestety już nie działa),
* pirotechniczne napinacze przednich pasów,
* wspomaganie kierownicy, regulowana wysokość kierownicy,
* halogeny przeciw mgielne (opcja),
* podgrzewanie wstępne paliwa w obudowie filtra (fabryczne – opcja),
* większy zbiornik płynu do spryskiwaczy (5L, opcja),
* klima ręczna,
* el. szyby przód,
* el. sterowane i podgrzewane (wraz z tylną szybą) lusterka zew,
* drewnopodobne wykończenie środkowej konsoli (ohyda),
* zegar i termometr na środkowej konsoli (opcja),
* immobilizer,
* centralny zamek z opcją ryglowania drzwi z pilotem (typ niemiecki, co to znaczy ? nie wiem),
* podłokietnik kierowcy,
* fotel pasażera składa się w stolik,
* dzielona tylna kanapa 50:50 + 2 podłokietniki,
* regulacja pochylenia oparć tylnej kanapy,
* przesuwana tylna kanapa: przód – tył (zakres 14 lub 17cm, nie pamiętam dokładnie), pojemność bagażnika 485L a przy przesuniętej kanapie do przodu ok. 530L, bagażnik ma podwójną podłogę, półka którą można wymontować i ja tak mam, wyrównuje poziom bagażnika aby przy położonych oparciach tylnej kanapy była płaska powierzchnia, przy wymontowanej półce i przesuniętej kanapie pojemność wzrasta do ok 580L
* 5 zagłówków,
* amortyzatory z samopoziomowaniem tylnej osi w zależności od załadunku (już ich nie ma )
* i dużo innych
części wymienione prze ze mnie w tej kolejności: do wglądu na http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/1476
– łączniki stabilizatora przód JapanLine, olej Mobil 10w40 i filtry JC- po zakupie auta
– filtry kabinowe węglowe marki Aster CF2439, polecam takie, nie są tanie ale warto, wymieniłem przed wakacjami 2008 i do teraz są zamontowane, nawiew ciągle fajnie dmucha (czasem tylko wyklepie syf o próg auta) i odkąd mam go zamontowany nie śmierdzi mi od klimy, odgrzybiam tylko przed sezonem preparatem za 10zł
– wymiana pękniętej przeze mnie przedniej szyby i zaprawki lakiernicze na słupkach A – 6.10.2008
– łożysko koła lewy przód – 12.10.2008
– sworzeń wahacza "555" str. prawa- 14.02.2009
– tylne amortyzatory KYB, sprężyny kupione u Rikiego, łączniki i gumy stabilizatora tył – 13.03.2009 powód – jeden z oryginalnych amorów się rozciekł żegnaj poziomowane zawieszenie
– tył śruba regulacyjna i tuleja wahacza – przy ustawianiu geo ukręcili śrube, musieli wypalać tuleje
– wymiana oleju, Mobil 10w40 + filtry JC – 5.06.2009
– rozrząd kpl. org, pompa wody NPW(wiem że to źle, będzie kasa to zmienię), 3 dzwigienki zaworowe, 4 mostki zaworowe, simmering wałka rozrządu, uszczelka pokrywy zaworów, własna robota, przy okazji ustawione luzy zaworowe – 19.06.2009, poprzedni właściciel przyoszczędził i wsadził pasek conti o czym mi nie powiedział (wytrzymał 40tyś km, Jaksa mi powiedział że conti zwykle wytrzymują połowę mniej) a ja jeszcze nie wiedziałem że musi być org. i nie wymienił hydronapinacza, który chyba ciekł bo był cały tłusty. Tu wyszła moja oszczędność zakupienia auta ze zrobionym rozrządem. Szczęście w nieszczęściu że nie trzeba było zdejmować głowicy, tu gratki dla inżynierów Mazdy, choć silnik jest kolizyjny ale w takim wypadku mają się łamać dźwigienki zaworowe, nie krzywiąc zaworów
– klocki hamulcowe przód Kashiyama – 18.09.2009
– wymiana prawego przedniego elastycznego przewodu hamulcowego TRW – 3.08.2010
– wymiana oleju Mobil 10w40 + filtry Knecht, płukanka silnika – 26.10.2009
– dwa zestawy do regeneracji tylnych zacisków, własny patent na usprawnienie odbijania dźwigienek ręcznego – 20.01.2010 –> viewtopic.php?f=125&t=38111&p=1633339#p1633339 wiem że patent się sprawdza nie tylko u mnie
– własna naprawa opornicy dmuchawy – 30.4.2010 polecam wszystkim naprawiać, kupa kasy zostaje w portfelu a naprawa to błahostka –> viewtopic.php?f=126&t=54009&p=1695441#p1695441
– końcówka drążka kier. "CTR" str. prawa – 22.05.2010
– wymiana oleju Mobil 10w40 + filtr oleju Filtron, powietrza Knecht, paliwa JC Premium – 16.09.2010
– siłowniki tylnej klapy Polcar – 20.01.2011 – fotorelacja tu –> viewtopic.php?f=125&t=112091&p=1892512#p1892512
– piasta tylna lewa JPN – 29.01.2011
– tarcze i klocki ServiseParts, tylne – 29.01.2011
– paski klinowe Meyle (2szt.) – 7.02.2011
– sworzeń str. prawa Car-Dex (made in korea)– 21.04.2011- w starym zwrotnica przetarła uszczelniacz
– przednie łączniki stabilizatora Ramech – 21.04.2011
– wymiana oleju Motul 10w40 + filtry powietrza Knecht i oleju – 20.06.2011
– akumulator Autocraft 80AH – 8.07.2011
– spawanie przewodu ukł. klimatyzacji, nabicie, odgrzybianie, filtr kabinowy węglowy Denso – 20.07.2011
– tarcze hamulcowe i klocki Maxgear, przód – 31.05.2012
– spawanie przewodu ukł. klimatyzacji, nabicie, odgrzybianie – 11.07.2012
– wymiana oleju Mobil 10w40 + filtr oleju Bosch + filtr powietrza Knecht
– przednia prawa piasta org. używka – 13.10.2012 – po wymianie tarcz okazało się że stara jest zwichrowana
– przednie prawe łożysko Sakura – 13.10.2012 – przy okazji wymiany piasty
– sworzeń str. lewa CTR – 22.06.2013 – chyba był jeszcze oryginał bo naprawdę ciężko było go wymienić
– ustawienie geometrii – 24.06.2013
– wymiana oleju – 25.07.2013 – Castrol Magnatec Diesel 10w40, filtr oleju, filtr powietrza Knecht
– własnoręczne przyciemnienie szyb – 29.07.2013 – szału nie ma, ale tragedii też nie
– uszczelnienie elementu przykręconego do głowicy przez które idzie zasilanie w paliwo do wtrysków, przy okazji kontrola i korekta luzów zaworowych, wymiana uszczelki pokrywy zaworów – 8.08.13
– zaślepiony EGR
– 4mm podkładki pod Westgate celem osiągania max momentu przy ok 1500 obr/min, normalnie jest to ok 1850 obr. (przydaje sie)
– mogę się pochwalić chyba pierwszym Short Shiftem na forum zrobionym w 626 GF/GW –> viewtopic.php?f=102&t=34650&p=1742066#p1742066
– 2x H7 Phillips +30% – pierwsze które szybko się nie spaliły i są ciągle w użyciu, poprzednio miałem kłopot z częstym przepalaniem się żarówek
– dysze spryskiwaczy mgiełkowe (Citroen C3)
– dodatkowe gniazdko 12V (obok dźwigni ręcznego)
– klubowe regionalne naklejki na przednich błotnikach, tylnych szybach, tylnej klapie
– wymieniona bateria w pilocie centralnego zamka
– clarion dxz386 + 4 seryjne głośniki
– DVD, 2X LCD 7", Overmax OV-PDVD-108 – Dvix, USB, SD/MMC, Dolby Digital, + pad z grami
– navi Goclever 5" BT/FM
wszystkie możliwe prace przy aucie robię sam, Mazda mechanicznie jest zadbana, do auta mam bardzo użytkowe podejście, choć pewnie zasługuje na więcej
nie działa klima, ale naprawiać nie warto
a teraz parę fotek
fotki dzięki uprzejmości kolegów z Grupy Śląskiej fnx
tu pochwale się spalaniem, od razu piszę że nie jestem mułem na drodze, mój najlepszy wynik to 1127km i to nie był koniec paliwa, przy zbiorniku 60l, przy czym nie udało mi się więcej nalać niż 58L (pod korek), ostatni dobry wynik miałem na początku grudnia –>
na koniec regionalny akcent
tu efekty wykonanego przeze mnie przyciemnienia szyb,
przyklejone wcześniej naklejki "MazdaSpeed" do tylnych szyb musiały zostać usunięte, ale bystre oko zauważy że znalazły nową lokalizację
pozdrawiam