Mazda Xedos 6 CA KF 1997 r.
Piecu a jak masz zamiar rozwiązać problem słabych korb w KF;ie?
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Widzę, że ci dopiekłem! Sorry, ale tyle dostałeś postów i każdy tak delikatnie krąży dookoła a ja napisałem wprost. Przeczytaj jeszcze raz posty poprzedników . Zrozumiesz. W moim xedzie nie może nic Ci się nie podobać bo wszystko (prawie że) oryginalne. No, można czepić się stanu bo go tanio wytargałem (i tak za drogo ) i będzie kupa roboty. O pomysłach na "ulepszenia" i "naprawy" poprzednich właścicieli tego auta nie będę pisał. Kiedyś wystawię foty, może rozpoznają i zrobi im się głupio! Powoli zabiorę się za niego. Ale rodzina, wydatki i takie tam no to cudów ładował w niego nie będę. Nie ten rocznik. Mój też.
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
To jest tak z muzyką, o gustach się nie dyskutuje
Tzn. moim zdaniem – przy tej ilości włożonej pracy, czasu i kasy – krytyka mija się z celem... Jednym się będzie podobało (np. mnie), innym nie. Ale pisanie, że ktoś zepsuł samochód... No comment.
Piecu, chętnie bym się tym przejechał – a kolorek miażdży!
Tzn. moim zdaniem – przy tej ilości włożonej pracy, czasu i kasy – krytyka mija się z celem... Jednym się będzie podobało (np. mnie), innym nie. Ale pisanie, że ktoś zepsuł samochód... No comment.
Piecu, chętnie bym się tym przejechał – a kolorek miażdży!
- Od: 15 sty 2011, 18:27
- Posty: 159
- Skąd: Szczecin/Kłodkowo
- Auto: CA KF '92
Tubi napisał(a):Piecu a jak masz zamiar rozwiązać problem słabych korb w KF;ie?
hmmm o tym to akurat pierwsze slysze, aale nawet jakby cos padlo to wsadze wtedy klze takze nie zbyt sie przejmuje tym ze padnie KF ;]
co do wypowiedzi JURAND'a ...no wlasnie ty masz zwyklego zajechanego xeda i piszesz mi ze zepsolem mojego w ktorego wlozylem juz ok. 15 tys. zł oczywiscie ja nie mam nic przeciwko ze ci sie nie podoba bo moze ci sie niepodobac ale chodzi o to ze mnie wkurzyles tym co napisales booo jak dotad wielu ludziom sie podoba i tez wielu sie nie podoba ale to jest norma i koniec w tym temacie a zobacz i poczytaj poprzednie posty ile jest zrobione ze strony technicznej i pokaz mi 2 takiego xeda bo u mnie jest wszystko zaczynajac od zawieszenie, hamulcy, silnika, blacharki itp itd. z seri to malo co zostalo ;] w kazdym razie pozdrawiam i do zobaczenia na jakims spocie ...moze sie poscigamy
- Od: 26 kwi 2009, 21:33
- Posty: 119
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda XEDOS 6
przez sewa » dzisiaj, 18:26
Kierownica i gała – do wymiany (Wskaźniki też bym wywalił – zalatują tandetą na mile).
Te elementy psują efekt, tak ładnego wnętrza.. Bo całość wygląda naprawdę dobrze
Problem jest tego typu, że w tym całym wnętrzu nie pasują skórzane fotele i konsola Czyli podzespoły ori Jak ma byc NFS to na całego
.. wyrzucając kierownicę, gałę, zegary itd wracamy do ori, a z tego co czytałem wcześniej kolega piecu dąży do obalenia stereotypów o tym aucie i mimo, iż ja bym tak nie przerabiał auta, muszę go poprzeć – to jednak jakaś alternatywa, ale pokazuje jak wspaniałym autem jest Xed6
Czekam na więcej
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=321&t=125265
Bez Mazdy nie ma jazdy :)
Bez Mazdy nie ma jazdy :)
- Od: 6 maja 2011, 08:48
- Posty: 59
- Skąd: Głogów
- Auto: była Mazda Xedos 6 2.0 V6 96r.
jest Mazda 6 2004r. 136km Diesel
przez sewa » dzisiaj, 18:26
Kierownica i gała – do wymiany (Wskaźniki też bym wywalił – zalatują tandetą na mile).
Te elementy psują efekt, tak ładnego wnętrza.. Bo całość wygląda naprawdę dobrze
Problem jest tego typu, że w tym całym wnętrzu nie pasują skórzane fotele i konsola Czyli podzespoły ori Jak ma byc NFS to na całego
.. wyrzucając kierownicę, gałę, zegary itd wracamy do ori, a z tego co czytałem wcześniej kolega piecu dąży do obalenia stereotypów o tym aucie i mimo, iż ja bym tak nie przerabiał auta, muszę go poprzeć – to jednak jakaś alternatywa, ale pokazuje jak wspaniałym autem jest Xed6
Czekam na więcej
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=321&t=125265
Bez Mazdy nie ma jazdy :)
Bez Mazdy nie ma jazdy :)
- Od: 6 maja 2011, 08:48
- Posty: 59
- Skąd: Głogów
- Auto: była Mazda Xedos 6 2.0 V6 96r.
jest Mazda 6 2004r. 136km Diesel
piecu napisał(a):Tubi napisał(a):Piecu a jak masz zamiar rozwiązać problem słabych korb w KF;ie?
hmmm o tym to akurat pierwsze slysze, aale nawet jakby cos padlo to wsadze wtedy klze takze nie zbyt sie przejmuje tym ze padnie KF ;]
co do wypowiedzi JURAND'a ...no wlasnie ty masz zwyklego zajechanego xeda i piszesz mi ze zepsolem mojego w ktorego wlozylem juz ok. 15 tys. zł oczywiscie ja nie mam nic przeciwko ze ci sie nie podoba bo moze ci sie niepodobac ale chodzi o to ze mnie wkurzyles tym co napisales booo jak dotad wielu ludziom sie podoba i tez wielu sie nie podoba ale to jest norma i koniec w tym temacie a zobacz i poczytaj poprzednie posty ile jest zrobione ze strony technicznej i pokaz mi 2 takiego xeda bo u mnie jest wszystko zaczynajac od zawieszenie, hamulcy, silnika, blacharki itp itd. z seri to malo co zostalo ;] w kazdym razie pozdrawiam i do zobaczenia na jakims spocie ...moze sie poscigamy
Oooo, przepraszam! Xedos jako model sam w sobie jest niezwykły! Może póki co mój jest zajechany (choć nie bardzo) ale nie jest zwykły bo to Xed! Twój: "Z serii mało co zostało" – w tym ambaras! Ale widzę takie czasy, że cooool ten co ma więcej kasy! Co z tego że tyle kasy włożyłeś. (Uwaga, teraz będzie prowokacja! ) "Zaczipuję", wypoleruję, zwiększę kompresję, zmienię dolot, 2 wałki, "doprawię" benzynę, wszystko to za dwa tysiaki (tak, tak!) i robię Ci znikający punkt ! Ale po co??? Naprawdę szanuję ludzi, którzy coś własnymi rękami potrafią zrobić. Może za mocno wyskoczyłem ale dla mnie naprawdę przegiąłeś! A może to tylko zdanie "starej konserwy" . Może.
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
ja powiem tak, moze troche przegial z modami ale na pewno jest estetycznie.
wydaje mi sie ze glownym powodem zamieszania w kokpicie jest ta odpustowa kierownica ona najgorzej tutaj wpasowuje się w całość.
zdecydowanie wymieniłbym ją np na kierownicę od mazdy 6. wtedy było by o niebo lepiej
no i te indiglo też chyba do wymiany, reszta jest na plus
pamiętaj że łatwo jest przedobrzyć a Ty to zrobiłeś
i tak jak jeden z kolegów wyżej napisał za duże jest tu pomieszanie stylów/charakterów sportowego z eleganckim, to się gryzie... jasna skórka i sportowa odpustowa kierownica z chromowanymi wstawkami i tarcze indiglo.
malowanie kokpitu wyszlo bardzo ladnie, galeczka tez ladnie sie komponuje ale kiera i tarcze psuja wszystko
wydaje mi sie ze glownym powodem zamieszania w kokpicie jest ta odpustowa kierownica ona najgorzej tutaj wpasowuje się w całość.
zdecydowanie wymieniłbym ją np na kierownicę od mazdy 6. wtedy było by o niebo lepiej
no i te indiglo też chyba do wymiany, reszta jest na plus
pamiętaj że łatwo jest przedobrzyć a Ty to zrobiłeś
i tak jak jeden z kolegów wyżej napisał za duże jest tu pomieszanie stylów/charakterów sportowego z eleganckim, to się gryzie... jasna skórka i sportowa odpustowa kierownica z chromowanymi wstawkami i tarcze indiglo.
malowanie kokpitu wyszlo bardzo ladnie, galeczka tez ladnie sie komponuje ale kiera i tarcze psuja wszystko
no skory chce wymienic na alcantare ;] aa co o kierownicy to mam taka z poprzedniego samochodu, wyglada jak wyglada ale jest wygodna dlatego puki co jej nie zdejmuje aaa zegary takie maja byc bo mi sie takie podoba
ciekawe jak zwieszysz kompresje i cala reszte co napisales za 2 tys hehe chlopie nie wiesz o czym piszesz a chcesz to sie mozemy scignac na jakims zlocie i zobaczymy kto zobaczy znikajacy punkt hehe
a ja wcale nie zaprzeczam ze xedos sam w sobie ma cos nie tak bo jest niezwykly aaale chodzi mi o to ze ty masz zwyklego i na dodatek zajechanego xeda a wypowiadasz sie jakbys wiedzial wszystko, ja mam juz 2 xedosa, ogolnie jezdze xedosami juz 4rok i robilem przy nich wszystko co mozliwe takze piszac ze w tym aucie zwiekszysz kompresje za 2 tys hehe to nei wiesz o czym piszesz... bo sam remont silnika kosztowal mnie prawie 5 tys...
jurand napisał(a):Oooo, przepraszam! Xedos jako model sam w sobie jest niezwykły! Może póki co mój jest zajechany (choć nie bardzo) ale nie jest zwykły bo to Xed! Twój: "Z serii mało co zostało" – w tym ambaras! Ale widzę takie czasy, że cooool ten co ma więcej kasy! Co z tego że tyle kasy włożyłeś. (Uwaga, teraz będzie prowokacja! ) "Zaczipuję", wypoleruję, zwiększę kompresję, zmienię dolot, 2 wałki, "doprawię" benzynę, wszystko to za dwa tysiaki (tak, tak!) i robię Ci znikający punkt ! Ale po co??? Naprawdę szanuję ludzi, którzy coś własnymi rękami potrafią zrobić. Może za mocno wyskoczyłem ale dla mnie naprawdę przegiąłeś! A może to tylko zdanie "starej konserwy" . Może.
ciekawe jak zwieszysz kompresje i cala reszte co napisales za 2 tys hehe chlopie nie wiesz o czym piszesz a chcesz to sie mozemy scignac na jakims zlocie i zobaczymy kto zobaczy znikajacy punkt hehe
a ja wcale nie zaprzeczam ze xedos sam w sobie ma cos nie tak bo jest niezwykly aaale chodzi mi o to ze ty masz zwyklego i na dodatek zajechanego xeda a wypowiadasz sie jakbys wiedzial wszystko, ja mam juz 2 xedosa, ogolnie jezdze xedosami juz 4rok i robilem przy nich wszystko co mozliwe takze piszac ze w tym aucie zwiekszysz kompresje za 2 tys hehe to nei wiesz o czym piszesz... bo sam remont silnika kosztowal mnie prawie 5 tys...
- Od: 26 kwi 2009, 21:33
- Posty: 119
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda XEDOS 6
Nie opiszę wrażeń z ostatnich Twoich modyfikacji bo ciężko mnie zadowolić
Mam nadzieję, że kiedyś znajdziesz tę drogę zmian/modyfikacji która będzie bardziej stonowana a przy Twoim zapale do pracy wyjdzie maździe tylko na plus.
Ważne, że się Tobie podoba.
Jednak jak na razie nie widzę spójności działań i czekam na koniec modów.
Nie chciałbym, żeby dzięki takim "wynalazkom" za jakiś czas odbieranie xedosa wyglądało jak np. calibry, która na dobrą sprawę została zwieśniaczona (to nie słowo w Twoją stronę) na życzenie swoich właścicieli będąc jako seria w latach 90tych dosyć oryginalnym autem.
Nawet największe oddanie się autu może zaszkodzić.
pozdrawiam i przypominam
Mam nadzieję, że kiedyś znajdziesz tę drogę zmian/modyfikacji która będzie bardziej stonowana a przy Twoim zapale do pracy wyjdzie maździe tylko na plus.
Mam nadzieję, że kiedyś znajdziesz tę drogę zmian/modyfikacji która będzie bardziej stonowana a przy Twoim zapale do pracy wyjdzie maździe tylko na plus.
Ważne, że się Tobie podoba.
Jednak jak na razie nie widzę spójności działań i czekam na koniec modów.
Nie chciałbym, żeby dzięki takim "wynalazkom" za jakiś czas odbieranie xedosa wyglądało jak np. calibry, która na dobrą sprawę została zwieśniaczona (to nie słowo w Twoją stronę) na życzenie swoich właścicieli będąc jako seria w latach 90tych dosyć oryginalnym autem.
Nawet największe oddanie się autu może zaszkodzić.
pozdrawiam i przypominam
Mam nadzieję, że kiedyś znajdziesz tę drogę zmian/modyfikacji która będzie bardziej stonowana a przy Twoim zapale do pracy wyjdzie maździe tylko na plus.
Panowie chyba troszkę przeginacie z tą krytyką.
Kolega napracował się jak mało kto i spełnił swoja wizję jaka miał w głowie i tyle, wy też możecie. Przecież do swojej wizji nie przekonuje nikogo na siłę. Takich działaczy, a nie tylko gadaczy jest niewielu. Do tego nie zauważyłem nigdzie aby twierdził że to jest najlepsza z możliwych wizualizacji Xedos 6, więc odpuśćcie zanim ktoś coś palnie już na maxa. Można napisać że się nie podoba i tyle, po co się podniecacie. Zamiast pisać krytycznie i zbijać z kolegi proponuję co poniektórym zająć się swoimi Xedosami. Pokażcie że potraficie coś zrobić lepiej a nie tylko gadać. ADHD to nie dotyczy jego auto uważam za wzór w temacie Xedosa 6. Tak więc zachęcam do pracy przy maszynkach chętnie poogladam. Co do tego projektu to zgodze się z jednym , tylny zderzak jest mocno kontrowersyjny może dobierzesz coś innego. Powodzenia i działaj, działaj .
Kolega napracował się jak mało kto i spełnił swoja wizję jaka miał w głowie i tyle, wy też możecie. Przecież do swojej wizji nie przekonuje nikogo na siłę. Takich działaczy, a nie tylko gadaczy jest niewielu. Do tego nie zauważyłem nigdzie aby twierdził że to jest najlepsza z możliwych wizualizacji Xedos 6, więc odpuśćcie zanim ktoś coś palnie już na maxa. Można napisać że się nie podoba i tyle, po co się podniecacie. Zamiast pisać krytycznie i zbijać z kolegi proponuję co poniektórym zająć się swoimi Xedosami. Pokażcie że potraficie coś zrobić lepiej a nie tylko gadać. ADHD to nie dotyczy jego auto uważam za wzór w temacie Xedosa 6. Tak więc zachęcam do pracy przy maszynkach chętnie poogladam. Co do tego projektu to zgodze się z jednym , tylny zderzak jest mocno kontrowersyjny może dobierzesz coś innego. Powodzenia i działaj, działaj .
witam.w tym temacie jeszcze się nie wypowiadałem wcześniej ale wypowiem się teraz.twój xedos w ogóle nie przypomina xedosa tylko choinkę na boże narodzenie ani tu ładu ani składu wszystko z innej parafii.brakuje jeszcze tylko neonów i kilku innych świecidełek,wielkiej lotki i ognia z wydechu.nie zaprzeczam że się napracowałeś ale robiąc coś takiego z xeda musisz liczyć się z takimi komentarzami.jak wspomniano tu wcześniej bardzo łatwo przesadzić przekroczyć tą cienką linię a ty poszedłeś kilka kilometrów dalej.
pozd
pozd
Koncepcja Xeda gdy był srebrny podobała mi się bardzo ... koncepcja zielonego Xeda również po za jednym wyjątkiem strasznie ochydnego zderzaka tylnego ... zrobiłbym z nim coś koniecznie ta dziura jest okropna albo pelny zderzak jak ostatnio albo coś innego te dziursko do mnie nie przemawia .. kolorek bomba jak najbardziej wszystko elegancko ale ten tył mi nie pasi ...
co do środka zastanowilbym się poważnie nad Flokowanie deski rozdzielczej ... oraz innych elementów plastikowych by troszkę ożywić nadać nowego życia w środku autku.
Generalnie brawa za wkład pracę nad autem ... rewelka
co do środka zastanowilbym się poważnie nad Flokowanie deski rozdzielczej ... oraz innych elementów plastikowych by troszkę ożywić nadać nowego życia w środku autku.
Generalnie brawa za wkład pracę nad autem ... rewelka
- Od: 30 kwi 2008, 13:28
- Posty: 1388
- Skąd: warszawa / żory
- Auto: Mazda Xedos 6 2.0 92'
Tylny zderzak to straszna kupa zresztą nie tylko ja tak twierdzę jak widzę
Ze środka bym wywalił kierownicę bo no kupa jest i psuje całokształt
Zegary lekko nie pasują ale gdybyś zrobił jakieś ładniejszą obudowę do nich mogły by jakoś się wkomponować
Kolorek i cała reszta Piękna sztuka
Ze środka bym wywalił kierownicę bo no kupa jest i psuje całokształt
Zegary lekko nie pasują ale gdybyś zrobił jakieś ładniejszą obudowę do nich mogły by jakoś się wkomponować
Kolorek i cała reszta Piękna sztuka
Co wy macie do tych zegarów wyglądają [tiiit] Sam bym takie zamontował u siebie.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości