Mazda Xedos 6 CA KF < KL-DE 93' Sprzedana. Do zamknięcia
No widzisz jak się wstrzeliłem, od razu idzie wyczuć fajnych ludzi
Mieliśmy 12 lat Galanta 2.0 GLSi z 91 roku, 109 koni silnik 8 zaworowy. Bardzo fajne autko. Swojego czasu chorowałem właśnie na tego 2.5 V6 sedan ale jak już mam Xedosa to mi przeszło, choć dalej autko mi się podoba oczywiście.
Prawie miesiąc czasu czekania na to, żeby Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich i ich ubezpieczyciel Inter Risk uznali, że drzewo, które spadło mi na auto 11.08.2017 r. w dzień nawałnicy, przynależy nie do Zarządu Dróg a do Nadleśnictwa i tam odesłano mnie z kwitkiem.... Paranoja. Ile razy wysyłałem jakieś pisma, formularze, ile wykonałem telefonów nie zliczę.
Szykuję się na drugi miesiąc, teraz ze strony Nadleśnictwa
Nadzieja na odzyskanie jakichkolwiek sensownych pieniędzy leży więc w tym strzale w tył, który pogrzebał to auto już na dobre....
Szykuję się na drugi miesiąc, teraz ze strony Nadleśnictwa
To trwało ponieważ na podstawie materiałów, które im przysłałeś zakrzyknęli: "Eureka! To nie nasz teren!". A mieli na to właśnie 30 dni. Jeśli chodzi o kataklizmy i katastrofy to ubezpieczalnie dobrze się chronią! Zazwyczaj w 150-stronnicowych zapisach są klauzule wykluczające wiele przypadków. Ale próbują też unikać wypłat kręcąc na żywca!
U nas w Kędziorkowie po powodziach np. PZU próbowalo odmówić odszkodowań ponieważ ubezpieczenia były od zalania ...nie od powodzi!
Potem batalie w sądach. Pozostaje cierpliwość i wytrwałość w osiągnięciu celu!
U nas w Kędziorkowie po powodziach np. PZU próbowalo odmówić odszkodowań ponieważ ubezpieczenia były od zalania ...nie od powodzi!
Potem batalie w sądach. Pozostaje cierpliwość i wytrwałość w osiągnięciu celu!
Zdaję sobie z tego sprawę, że te wszystkie instytucje zamiast służyć obywatelom służą sobie... Będę walczył dalej, żebym miał pewność, że zrobiłem co mogłem. Zobaczymy jak po tej stłuczce, mam nadzieję, że najpóźniej w przyszłym tygodniu będzie coś wiadomo 
Witam wszystkich forumowiczów
Kolejny krok w celu usprawnienia samochodu to wymiana amortyzatorów przednich wraz z osłonami i łożyskami. W zasadzie miała być tylko wymiana łożysk, ale po demontażu okazało się, że amortyzatory są wylane a osłony w stanie agonalnym.
Koszt:
– Amortyzatory przednie KYB: 650 zł
– Łożyska: 64zł
– Osłony: 45 zł
Dopisano 18 wrz 2017, 11:53:
Przez weekend wymieniłem olej z filtrem oraz filtr powietrza
Koszt:
– Amortyzatory przednie KYB: 650 zł
– Łożyska: 64zł
– Osłony: 45 zł
Dopisano 18 wrz 2017, 11:53:
Przez weekend wymieniłem olej z filtrem oraz filtr powietrza
Witam wszystkich forumowiczów. W temacie Xedosa nie dzieje się na razie nic. Zakupiłem jedynie dwie oponki zimowe Nokiana a dwie Dębice miałem jeszcze całkiem dobre.Samochód stale mnie cieszy, sprawuje się idealnie. W okresie zimowym nie jeżdżę nim dużo. Po przygodach z 626, w wyników których utraciłem samochód poszukiwania kolejnej 626 skończyły się fiaskiem. Trafił mi się Fiat Bravo z niezawodnym silnikiem 1.9 jtd a jakiś miesiąc temu moją flotę zasiliła jeszcze laguna 2.0 8V z LPG:)
Lagunę kupiłem w stanie wymagającym kilku napraw. Wymieniłem całą półoś prawą, końcówki drążków i łączniki stabilizatora. Została ustawiona zbieżność. Są nowe świece i przewody WN , filtr powietrza i jeszcze trochę zrobić w niej muszę więc zapewne zostanie a z Fiacik będzie na sprzedaż.
Lagunę kupiłem w stanie wymagającym kilku napraw. Wymieniłem całą półoś prawą, końcówki drążków i łączniki stabilizatora. Została ustawiona zbieżność. Są nowe świece i przewody WN , filtr powietrza i jeszcze trochę zrobić w niej muszę więc zapewne zostanie a z Fiacik będzie na sprzedaż.
Wrzuć w "Auta zastępcze" i opisz dlaczego to nie ta bajka! 
No racja, jest to wóz niezawodny, ale Lagunę kupiłem niedawno za grosze i sporo już w niej porobiłem, chciałem sprzedać z niewielkim zyskiem ale ludzie to by za 2 tysiące chcieli jak nówkę i zostawię ją w takim razie a jak będzie dalej to czas pokaże. Xedos ma u mnie stałe miejsce a reszta się zmienia jak w kalejdoskopie i w sumie dobrze bo mam możliwość potestować trochę inne samochody, czasami też uda się coś zarobić. Co do Renault to ta Laguna 1 gen i z tym silnikiem generalnie też uchodzi za pancerne auto, nie to co te nowsze modele. Pozdrawiam 
Generalna zasada! Nie kupować aut na "f" ...czyli faszystowskich.
p.s. A ciężarówki w firmie mamy szwedzkie
p.s. A ciężarówki w firmie mamy szwedzkie
Heh dawno tu nie zaglądałem, do tego mail mi nie przychodził że temat żyje.
I co jednak Lalka zostaje
Ja powiem tak, jeździłem Lalką PH1 RT właśnie z tym motorem... mega zadowolony, to zgniło ale dalej jechało, więc ta generacja laguny naprawdę była dobra.
I co jednak Lalka zostaje
Ja powiem tak, jeździłem Lalką PH1 RT właśnie z tym motorem... mega zadowolony, to zgniło ale dalej jechało, więc ta generacja laguny naprawdę była dobra.
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5561 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
Byłem u blacharza żeby się dowiedzieć konkretnie jak spód auta i powiedział, że jest nieźle. Owszem coś się znajdzie do roboty zawsze 600-800zł koszt doprowadzenia podłogi do super stanu, jeśli bym chciał mieć na cacy, a tak z tym co teraz jest też jeszcze pośmigam spokojnie. Na piątek jestem umówiony z gazownikiem na wymianę wtryskiwaczy lpg bo na gazie chodzi bardzo kulawo i sporo go pali, więc śmigam na PB na razie. Wychodzi na to, że bryka zostanie. Kopa ma solidnego jak na dużą budę i 113 koni
no i wygoda.
Wiem bo jeździłem taką 2 lata 
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5561 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
Stare wydajne silniki prostej konstrukcji. Jak złomowałem Galanta 2.0 8v to właśnie silnik był w najlepszej kondycji, mimo że nikt go specjalnie nie doglądał i lekko też nie miał 
Witam wszystkich. W temacie Xedosa na razie nic, tyle że jeździ, przegląd przeszedł bez problemu. Jutro zmieniamy koła na letnie:) Aktualizuje nieco temat poboczny tj. autko na co dzień – Bravo swoje przejeździło bez uwag i idzie na sprzedaż w związku z zakupem Toyoty Yaris. W Lagunie reguluję luzy zaworowe i też idzie na sprzedaż. Ostatnio przewinęła się jeszcze Fabia z 2006 r. kupiona okazyjnie od znajomego ale została sprzedana.
Witamy w rodzinie
Witamy w rodzinie
Szczególnie na drugiej focie wygląda tak, że tylko białą wstążeczką obwiązać 

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości