er3z napisał(a):wcześniej nie wiem:) bo jeżdżę nią dopiero trzeci miesiąc...na uruchomionym silniku był suchutki bagnet...:/
Chodziło mi o to abyś na uruchonionym silniku sprawdził czy gdzieś nie cieknie olej (np. przy czujniku ciśnienia oleju) patrząc od spodu.
Nie sprawdza się poziomu oleju na uruchomionym silniku

Ale jak Barthek pisze że nie wymieniłes uszczelek pod pokrywami a wali tam olejem to na co czekasz? Poza tym z tego co piszesz wynika że nie masz podstawowych wiadomości na temat prawidłowej eksploatacji samochodu skoro odkryłeś wyciek takiej ilości po 3000km, więc do dzieła uzupełniaj wiedzę na forum znajdziesz wszysko, bo następnym razem możesz nie mieć tyle szczęścia i na zwykłej dolewce się nie skończy, a auto piękne jest i szkoda by było
Ja sprawdzam olej co kilka dni a temp. kontroluje codziennie podczas jazdy. Co to dało? A no, raz pękł wąż od chłodnicy, w porę zauważony nagły wzrost temp. zero strat. Innym razem olej wyciekał przez czujnik oleju i tak samo dzięki kontroli, w porę zauważony ubytek i nic złego sie nie stało. Musisz mieć auto stale na oku a będzie hulać jeszcze długo.