alk80 napisał(a):LPG to tańsze tankowanie, ogólnie może tańsze użytkowanie, ale bardziej problemowe, częstsze tankowanie, częstsze wymiany niektórych części, częstsze przeglądy i regulacje, co za tym idzie auto częściej stoi na warsztacie, do stacji i mechaników trzeba dojechać co też kosztuje, coś pod maską zacznie niedomagać a już auto nie jedzie jak trzeba, albo w ogóle nie jedzie na gazie albo benzynie, trzeba też wspomnieć że butla zajmuje miejsce w bagażniku (albo koło), miejsce które się niekiedy mocno przydać, ale hakiem można to z nawiązką nadgonić, przy LPG chyba zawsze trzeba dolewać olej nie wspomnę o sytuacjach kiedy LPG przyczyni się do remontu głowicy
Ja mam wrażenie, że większość polaków jeszcze nie odzwyczaiła się od instalacji mieszalnikowych występujących w polonezach i dużych fiatach

alk, z całym szacunkiem. Miałeś kiedyś dłuższą przygodę z samochodem na sekwencyjnym wtrysku gazu? Nie ma tu żadnej dodatkowej regulacji, od tego jest komputer by dbał o odpowiednie parametry. Przegląd co 15kkm składa się z wymiany filtra fazy lotnej i co 20kkm fazy ciekłej (ja wymieniam oba w tym samym czasie) i to jest koszt w granicach 30-40zł. Taka robota trwa ok 10 minut więc gdzie tu jest to stanie w warsztacie?

Niektórzy robią to sami w domu, nic trudnego.
Sprawa oleju, tym bardziej w maździe jest sporna. Ja przed montażem jak i po dolewam jakieś tam śladowe ilości (chociaż uparł bym się, że to wycieki, a nie wcinanie oleju). Remont głowicy? Hmmm tu też bym się kłócił. Proszę pokaż mi zdjęcie głowicy, która została załatwiona przez instalację SGI. Jeżeli taki już znajdziesz, to podaj jego przebieg. U mnie zbliża się już jakieś 70-80kkm na LPG. Silnik nie ma zamiaru wybuchnąć. Jeżeli nawet miałoby to nastąpić, to za zaoszczędzoną kasę na PB kupiłbym kilka takich silników... baaa nawet dwie takie mazdy jak mam obecnie

Mógłbym teraz odbić piłeczkę w stronę klekota i pisać o mitach związanych z czułymi wtryskami, ich awariami, często bardzo kosztownymi. O problemach z rozruchem w zimie i o najważniejszym czyli o cenie ON w obecnej chwili (5zł

). Bez sensu to jednak wymieniać, to każde auto jest inne. Każdy inaczej je serwisuje i nie ma co generalizować. Zagorzałym przeciwnikom LPG jednak proponuję trochę się doczytać, bo od czasów śrubki w mieszalniku trochę się zmieniło
