Mazda 626 GF RF-T '99 Indigo Blue

GF / GW / GE / CA / GD / GV / GC / CB

Postprzez Riki » 22 lip 2009, 14:14

malkolm napisał(a):no i wygląd


miały go poprawić ;) więc pasków nie będzie.... niech leżą i czekają na lepsze czasy ;)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Riki » 17 sie 2009, 23:53

PLaster napisał(a):dymi przeokrutnie.


Już nie... jest czysto jak z benzynki <lol>

I teraz najlepsze.... czasy podane w tym temacie są raczej nieaktualne, bo jak się dziś okazało GFka nie trzymała kompresji na dwóch cylindrach (powodem były "puszczające" podkładki pod wtryski – olej szedł na tłok – więc dymiła etc.)
Długo dumałem co było tego powodem ale dzięki Jaksie (Jarku jesteś niezastąpiony...) GFka odzyskała już chyba dawno zatracony wigor :D

Dziś mimo upalnego dnia auto jeździło na prawdę dobrze.... ciekawe jak będzie w chłodniejsze dni <diabełek>

P.S
Już mam odpowiedź na "tragiczny" wynik z hamowni... 111KM i 250NM :|

P.S 2
Muszę wymienić sprzęgło bo teraz czasem się uślizguje... poza tym swoje już przeszło (blisko 230tysi..)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez jacobs » 18 sie 2009, 06:38

To jednak nie pompa (?), pamiętam że coś kiedyś na ten temat pisałeś?
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez Riki » 18 sie 2009, 22:56

Kuba, generalnie pompa swoją drogą wypuściła z siebie niemałe stado kuni ;) jednakże auto na obecną chwilę jeździ na tyle dobrze, że jeśli pompa nie sprawia problemów (auto pali, mało spala, nie dymi, pracuje poprawnie etc.) to nie będę wywalał 3tysi –> tylko po co aby mieć (sporo) więcej mocy...
Zostaje jak jest i niebawem dojdzie nowe (ory) sprzęgło a na dniach wywalam zabitego syfem kata..

P.S
Jutro z rana na przegląd (do dowodu) ale nie mam cykora bo byłem na ścieżce dwa tyg. temu i auto wypadło jak należy :D
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Riki » 12 wrz 2009, 13:20

Riki napisał(a):Jutro z rana na przegląd (do dowodu)


Mazda przeszła bez najmniejszego kłopotu, jestem zadowolony ze stanu technicznego tego auta :) (wtedy oprócz elementu opisanego poniżej)

Wczoraj zostały zregenerowane tylne zaciski hamulcowe. Robiłem to wraz ze znajomym, zajęło nam to bite 6h ale warto było... generalnie były problemy z hamulcem ręcznym, po rozebraniu zacisku okazało się, że łożysko igiełkowe....nie istnieje. Kupa ziemi (a ponoć gleba teraz w cenie <lol>) i syfu. Równe 60tys.km regenerowałem już zaciski u Jaksy, zostało założone nowe łożysko i wszystkie gumki w zacisku etc. także widać, że trwałość tych łożysk nie jest najlepsza, za to gumki i inne elementy nie wykazują żadnego zużycia. Profilaktycznie założyliśmy nowe klocki (stare się przypaliły jak raz stanął mi zacisk....) i teraz ręczny jest rewelacyjny! :) Mam nadzieję, że wytrzyma przynajmniej te trzy lata jak ostatnio..

Kilka tygodni temu zaraz po wymianie podkładek pod wtryskami (opisane kilka postów wyżej) wyciąłem katalizator. Generalnie w dieslach (tym bardziej o tej mocy – na tym poziomie modów) nie zawsze to pomaga, a czasem jest szkodliwe dla turbosprężarki (zbyt "wolny" wydech powoduje wzrost ciśnienia doładowania, a u mnie turbo i tak dmucha więcej niż ustawa przewiduje) Mimo to zdecydowałem się na ten zabieg i nie żałuję. Jak do tej pory nie widzę, żadnych skutków ubocznych. Auto jeździ lepiej a spalanie pozostało niezmienione. Mimo, tego, że mój kat. był w dobrym stanie (nie był zabity sadzą etc.) usunięcie go pozytywnie wpłynęło na osiągi. Jedyną wadą jest nieco podwyższone dymienie aczkolwiek i tak mocno trzeba wpatrywać się w lusterko aby "za dnia" zobaczyć małą chmurkę czarnego dymu podczas pałowania...

Niedawno minęły równe trzy lata odkąd jesteśmy razem :P wtedy przejechane dokładnie 69.100tys.km bez najmniejszej awarii. Nie będę się rozpisywał co dokonało się w aucie przez ten okres.. od tego jest cały ten temat. Jednak po takim (dłuższym) czasie stwierdzam, że zakup GFki był niezłą inwestycją. Na pewno kosztowałaby mnie dużo mniej, gdyby nie moje wizje i modyfikacje ale nie umiem w aucie NIC nie robić :D

Teraz ciułam na opony zimowe (już upatrzone Falkeny HS 439, chyba niezła jakość za dobre pieniądze – zresztą ja wszystko w tym aucie muszę mieć "Made in Japan" :P ) a na Wiosnę... to zobaczymy jak przyjdzie Wiosna :D ;)

Pozdrawiam M.
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Gib » 12 wrz 2009, 14:11

Pomijając nasze różnorakie animozje ile dmucha seryjne DITD a ile u Ciebie. No i czy brak katalizatora nie przeszkodził w przejściu przeglądu, znaczy że spaliny w normie?
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez Speed » 12 wrz 2009, 14:29

Riki napisał(a):
Kilka tygodni temu zaraz po wymianie podkładek pod wtryskami (opisane kilka postów wyżej) wyciąłem katalizator. Generalnie w dieslach (tym bardziej o tej mocy – na tym poziomie modów) nie zawsze to pomaga, a czasem jest szkodliwe dla turbosprężarki (zbyt "wolny" wydech powoduje wzrost ciśnienia doładowania, a u mnie turbo i tak dmucha więcej niż ustawa przewiduje) Mimo, tego, że mój kat. był w dobrym stanie (nie był zabity sadzą etc.) usunięcie go pozytywnie wpłynęło na osiągi. Jedyną wadą jest nieco podwyższone dymienie aczkolwiek i tak mocno trzeba wpatrywać się w lusterko aby "za dnia" zobaczyć małą chmurkę czarnego dymu podczas pałowania...



a środowisko cierpi głównie z diesla...
Radek
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2014 miejsce 1
CUP 2013 miejsce 1
 
Od: 16 kwi 2008, 23:05
Posty: 1778 (18/27)
Skąd: Warszawa
Auto: Renault, VW , Citroen, Mazda .

Postprzez Riki » 12 wrz 2009, 14:34

Speed napisał(a):a środowisko cierpi głównie z diesla.


Może rozwiniesz nieco szczątkową wypowiedź bo na razie nic z tego nie zrozumiałem?


Speed napisał(a):Życie jest za krótkie żeby jeździć dieslem


No cóż........ <lol>
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Speed » 12 wrz 2009, 15:08

Chodziło mi o szkodliwość dla środowiska po wycięciu katalizatora http://pl.wikipedia.org/wiki/Reaktor_katalityczny
Radek
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2014 miejsce 1
CUP 2013 miejsce 1
 
Od: 16 kwi 2008, 23:05
Posty: 1778 (18/27)
Skąd: Warszawa
Auto: Renault, VW , Citroen, Mazda .

Postprzez malkolm » 12 wrz 2009, 19:54

Riki będziesz ma zlocie mx-5 w stolicy?? jest jakiś cień szansy że też będę, może w końcu bliźniaczki się spotkają
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez Riki » 12 wrz 2009, 21:33

Speed napisał(a):Chodziło mi o szkodliwość dla środowiska po wycięciu katalizatora


Tak samo cierpi po zaślepieniu EGR-a i kilku innych modyfikacjach no i co? rozumiem, że Ty nigdy nie wytniesz i jesteś Pan Zielony :) spoko.. tylko nie pisz, że to diesle najbardziej zatruwają środowisko bo to bzdura. Poza tym nie jest to temat na tego typu dyskusje.

malkolm myślę, że tak :) nie zapisywałem się co prawda a Ty?
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Speed » 12 wrz 2009, 21:43

tylko wyrazam swoja opinie na ten temat...

Riki napisał(a):rozumiem, że Ty nigdy nie wytniesz i jesteś Pan Zielony :) spoko..


wręcz przeciwnie , zamiast wyciąć wstawiłem bo nie bylo :)
Radek
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2014 miejsce 1
CUP 2013 miejsce 1
 
Od: 16 kwi 2008, 23:05
Posty: 1778 (18/27)
Skąd: Warszawa
Auto: Renault, VW , Citroen, Mazda .

Postprzez malkolm » 13 wrz 2009, 02:00

Riki napisał(a):malkolm myślę, że tak usmiech nie zapisywałem się co prawda a Ty?

ja sie nie zapisywałem ale myślę że będę

Riki napisał(a):tak samo cierpi po zaślepieniu EGR-a i kilku innych modyfikacjach no i co?

ja uwarzam że jak auto wyjechało tak i niech jeździ. nic nie zaślepiam , nie wycinam i jest ok.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez Riki » 13 wrz 2009, 21:44

malkolm napisał(a):ja sie nie zapisywałem ale myślę że będę


daj wcześniej znać na PW :)


malkolm napisał(a):ja uwarzam że jak auto wyjechało tak i niech jeździ. nic nie zaślepiam , nie wycinam i jest ok.


<spoko> ale ktoś musi eksperymentować........ :D ;)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Riki » 17 wrz 2009, 23:32

Wszystkie potrzebne rzeczy już zebrane do kupy :) w weekend wraz z kierownikiem zabieramy się za uszczelnienie kolektora ssącego (poleci nowa ory uszczelka) oraz za wyczyszczenie (wylanie <lol>) oleju z dolotu... (nieszczelne podkładki pod wtryskami zrobiły swoje)
Musimy powalczyć jeszcze z EGR-em... prawdopodobnie pomoże czyszczenie. Cały czas miga kontrolka świec żarowych i wyskakuje błąd EGR-S (sterowanie zaworem)

P.S
Heble po regeneracji już się ułożyły i przyznam, że ręczny działa fantastycznie :D aż się dziwię, że Mazda może mieć taki rękaw <lol> same hamulce są już OKey.. w końcu.
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Riki » 20 wrz 2009, 22:14

Dziś spędziliśmy przy aucie prawie cały dzień... ale warto było! praktycznie wszystko udało się zrealizować... ale jeszcze długa droga przede mną....

Kilka nowych zdjęć "z ostatniej chwili...."

Obrazek

Obrazek

Obrazek

photo by Myjk & Globy....
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Speed » 11 lis 2009, 18:48

Radek
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2014 miejsce 1
CUP 2013 miejsce 1
 
Od: 16 kwi 2008, 23:05
Posty: 1778 (18/27)
Skąd: Warszawa
Auto: Renault, VW , Citroen, Mazda .

Postprzez malkolm » 11 lis 2009, 21:27

okrutne paskudztwo
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez Riki » 12 lis 2009, 00:18

Speed założył byś coś takiego do swojego auta...? ;)


malkolm napisał(a):okrutne paskudztwo


nie wiem jak można coś takiego założyć do auta... zgadzam się z Tobą.

P.S
Zimówki Falkena sąąą [tiiit] <jem>
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Speed » 12 lis 2009, 19:55

cos ala fabryczne oslony na swiatla do GF , czy bym zalozyl ? trzeba by zobaczyc jak by to wygladalo hahaha
Radek
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2014 miejsce 1
CUP 2013 miejsce 1
 
Od: 16 kwi 2008, 23:05
Posty: 1778 (18/27)
Skąd: Warszawa
Auto: Renault, VW , Citroen, Mazda .

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy