Strona 13 z 16

PostNapisane: 6 kwi 2016, 22:15
przez KiRi
Wczoraj wymrugało mi kilka, ale po resecie nic nie pokazało. Spróbuję jutro trochę pojeździć, może wyskoczą jakieś nowe błędy.
Co do aparatu zapłonowego, to samochód odpala bardzo ładnie, w dodatku wszędzie jest iskra.

PostNapisane: 6 kwi 2016, 22:19
przez Barthek
Jak dojdziesz z tym szybkim opadaniem obrotów po wciśnięciu sprzęgła w Xedzie to wysyłam zgrzewkę browara jakiego sobie zażyczysz :) Powodzenia <spoko>
Szybko opadają na zimnym i na ciepłym czy tylko na ciepłym silniku?

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 6 kwi 2016, 22:35
przez rafał88
Takie szybkie opodanie tez jest wina krokowca. Bo moze i jest od podbijania obrotow ale tez przy schodzeniu powinien zwolnić schodzenie od 1.5krmp , przytrzymac przy 1100-1000 i dopiero puscic na 700krmp ;)

Noo ale sprawdz bledy, czy nie ma nieszczelnosci, moze uszczelnka pod przepustnica nie trzyma/pusciła. V'ka czuła bardzo na kazda nieszczelnosc albo cos źle ustawione.

PostNapisane: 6 kwi 2016, 22:41
przez Barthek
Rafał, w KiRi-ego Xedzie obroty spadają szybko np. z poziomu 3tys do 2tys w sekundę co uniemożliwia wrzucenie biegu bez szarpnięcia. Sam krokowiec pewnie działa dobrze i zatrzymuje obroty na ok. 1000 obr i zrzuca na 700. Jestem niedoszłym profesorem tego tematu na forum :D a dlatego, że nigdy nie udało się ustalić przyczyny tego zjawiska, podobno "ten typ tak ma". W obecnym Xedzie mam tak samo – wszystkie uszczelki wymienione a podciśnienia sprawdzone porządnie. Nigdzie na forum ani gdziekolwiek w necie nikt nigdy nie napisał co odpowiada za szybkość opadania obrotów podczas wysprzęglania... ten kto to wyjaśni będzie moim guru na zawsze <faja>

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 6 kwi 2016, 22:43
przez rafał88
A czujnik na sprzegle i skrzyni ???

PostNapisane: 6 kwi 2016, 22:55
przez Barthek
Nie wyskoczyłby podczas diagnostyki kompem albo diodą?
Gdzie one się dokładnie znajdują w Xedzie i jakie wartości powinny mieć?

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 6 kwi 2016, 22:57
przez rafał88
Jeden czujnik jest na pedale sprzegła w kabinie , drugi jest w skrzyni od luzu od strony grodzi. A wartosci to nie wiem ,trzeba by manuala jakigos miec ;)

PostNapisane: 7 kwi 2016, 06:32
przez Piotr_
Wymień przepustnicę :)
Krokowce to słaby punkt k-serii i czyszczenie go praktycznie nic nie daje. Możesz jak najbardziej szukać przepustnicy od kl-a. Pasuje kl01 od 626 lub mx6.
Jedyna przepustnica jaka nie podejdzie do tego kolektora to kl47 z xedosa 9.
Ja bym zaczął od razu od tego i sprawdzenia wężyków podciśnień skoro słyszysz syczenie.
Jakby przewody były padnięte to z pewnością by szarpał.

PostNapisane: 7 kwi 2016, 08:39
przez Barthek
Miałem u siebie cztery przepustnice od X6, na każdej to samo. Chętnie sam spróbuję tej kl01 i może coś się zmieni :)

PostNapisane: 7 kwi 2016, 09:50
przez KiRi
Martwi mnie jeszcze jeden fakt: mając niewielką nieszczelność w dolocie miałem szarpanie silnikiem podczas przyśpieszania, w zakresie ok. 1500 – 3000 obrotów. Teraz samochód jeździ jak złoto, wszystko równo chodzi, tylko nie potrafi utrzymać się przy życiu na biegu jałowym.
Czy duża nieszczelność i zasysanie lewego powietrza nie skutkowałaby też poważnym szarpaniem podczas przyśpieszań?

Inne pytanie: czy jest coś, poza podciśnieniami, co mogę zdiagnozować samodzielnie nie kupując innych elementów na zamianę? Bo jeśli nie, to chyba lepiej zrobię jak oddam samochód mechanikom...

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 7 kwi 2016, 10:16
przez rafał88
Własnie zalezy gdzie ta nieszczelnosc wystepuje i jak duza. Zdejmij przpustnice i dorob uszczelke pod nią ,albo dać dirko , bo własnie samo gaśniecie wynika z tego ,ze jest nieszczelnosc . I własnie jak Xed mowi moze byc gdzie popekane cos i tez nie bedzie chodził. Bo plakiem juz sam probowalem i słabo sie to jara ,zeby rzuciło silnikiem. Musi byc naprde cos mega łatwo palnego :)

PostNapisane: 8 kwi 2016, 17:49
przez KiRi
Pojeździłem trochę po resecie komputera, i mam błędy P0100 i P0110. Czyżby szlag trafił przepływomierz?
Czy po prostu te błędy pokazuje zawsze przy kłopotach z powietrzem?

Dopisano 08 kwi 2016 19:53:

Znalazłem przyczynę <jupi>

Pęknięty wąż łączący przepustnicę z... czymś co jest bezpośrednio pod nią. EGR?
Koniec metalowego trzpienia, temperatura + dociśnięcie przez partacko puszczony przez gazowników wąż chłodzenia łączący blok silnika z parownikiem zrobiły swoje.
Teraz muszę tylko znaleźć gdzieś cięty z metra wąż o odpowiedniej średnicy, i Madzia powinna śmigać jak złoto :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 10 kwi 2016, 20:30
przez KiRi
Od pobliskich gazowników dostałem pół metra węża, i po dzisiejszym rzeźbieniu Madzia jeździ jak nowo narodzona :)
Byłem trochę zły że niepotrzebnie kupowałem i wymieniałem przewody zapłonowe, ale jest spora różnica. Wszystko chodzi płynniej, żadnego lekkiego poszarpywania... po prostu jest tak, jak powinno być ;)

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 10 kwi 2016, 20:50
przez risto77
Nic tak nie cieszy jak własnoręczna naprawa, własnego auta. <spoko>

PostNapisane: 10 kwi 2016, 22:20
przez Barthek
Gratulacje :) a teraz do sedna, czy obroty powoli opadają przy wysprzęglaniu? :>

PostNapisane: 11 kwi 2016, 18:35
przez KiRi
Barthek napisał(a):Gratulacje :) a teraz do sedna, czy obroty powoli opadają przy wysprzęglaniu? :>


Na pewno nieporównywalnie wolniej niż przed całą sprawą.
Wtedy było czuć jakby coś strasznie obciążało silnik, teraz pracuje normalnie i lekko.

PostNapisane: 11 kwi 2016, 21:41
przez DamianoV6
Najważniejsze że udało się znaleźć i usunąć usterkę... Mi tak samo pękł wąż ten co jest za termostatem na tym króćcu co idzie do reduktora nie mogłem też znaleźć ;D ale udało się i z pomocą Sylwa usunelismy ustereczke ;)

PostNapisane: 11 kwi 2016, 22:21
przez Barthek
No to szukam dalej :P Spróbuję z przepustnicą od KL-a w tym tygodniu, bo wszystkie węże mam całe.

PostNapisane: 12 kwi 2016, 10:38
przez radar88
Krzysiu i tak dla wszystkich, podciśnień nie masz co za bardzo sprawdzać, wszystkie są podłączone jak książka pisze, nawet gazowników one nie interesują, bo oni nawiercają sobie króciaka pod mapsensor.

Syczenie na kolektorze na wysokości banków 1,3,5 będzie, ponieważ masz tam 2 pudełeczka rezonansowe i one są sprawne + zawór kierunkowy.

Dobrze że się wyjaśniło i szerokiej ;)

P.S. Dobrze że kable zmieniłeś, bo na LPG fabryczne mogły by nie długo paść, ale zostaw sobie je na czarną godz. bo jeżeli masz NGK to one potrafią paść z dnia na dzień.

Pozdrawiam

PostNapisane: 14 kwi 2016, 10:38
przez KiRi
Hej

Co sądzicie o takich felgach do Xedosa? Nie są zbyt "ciężkie"?

Obrazek

Mają et=52,5, ale szerokość 6,5" – czy opona 205 będzie na tym dobrze siedzieć?