Mazda 626 GC 2.0 FE GT Liftback '86
Na szczęście nie jeżdżą Mazdami lub w ogóle nie mają samochodu
Mi oczywiście taka myśl nie przyszła przez głowę. Najlepsze, że kartkę na której zostawiłem wiadomość dla kierowniczki Leganzy pożyczyłem z jej firmy, od której firma w której wynajmuję pracuję wynajmuje pomieszczenia.
-
ZdzichuZ
Panowie, pojawił się w staruszce problem. Nie działa lewe światło stopu (o czym poinformowała mnie kontrolka), jednak przyczyną nie jest żarówka. Przypuszczam, że chodzi o bezpiecznik, tylko czy są dwa oddzielne bezpieczniki dla lewego i prawego światła stopu, czy tylko jeden dla obu? A jeżeli to nie bezpiecznik i nie żarówka, to jakie jeszcze przyczyny?
-
ZdzichuZ
Jest jeszcze nad bezpiecznikami stado kostek, m.in. relay check lamp ( 6J02 ) do kontroli działania świateł stop i pozycyjnych. Wystarczy, że idealnie przylutowana do płytki cewka lub styk (co ciekawe – lewe to R, prawe to L) ma w sobie zimny lut, a świąteczny klimat czerwonych lampek na desce oraz niedziałające światła z tyłu sprawią wiele radości. Jak pisał rclmati zaśniedziałe styki oraz przerwy w obwodach niewykluczone.
http://images15.fotki.com/v588/photos/5 ... p1e-vi.jpg
http://images15.fotki.com/v588/photos/5 ... p1e-vi.jpg
http://chomikuj.pl/E.N.D/manual/Mazda
http://www.imagebam.com/gallery/c3uxth9apd32x1tn0ledh5rsaembeplr/
... gdybym byl bogaty ... to kupuje FSO Polski do '81 :D
http://www.imagebam.com/gallery/c3uxth9apd32x1tn0ledh5rsaembeplr/
... gdybym byl bogaty ... to kupuje FSO Polski do '81 :D
- Od: 17 kwi 2009, 18:00
- Posty: 11
- Skąd: EL ;)
- Auto: Lancer CS Wagon 4G63 2L '07
PN C+ GSI 1.6L '98
626 II GC GLX FE 2.0L hback '86
Dziś wraz ze staruszką odwiedziliśmy ASO Mazdy w Łysomicach. Okazało się, że do wymiany jednak jest żarówka – z każdej strony są po dwie żarówki stopu i przepalona była akurat ta, której nie sprawdziłem. Wczoraj nawet o tym pomyślałem po wizycie ze znajomą w ASO, której zablokowały się szyby, bo zapomniała, że... ma przycisk na drzwiach kierowcy do ich blokowania. Obydwie wycieczki w sumie niepotrzebne, ale miłe – znajoma za odblokowanie przycisku wczoraj tylko podziękowała, a ja dziś za smycz i żarówkę zapłaciłem 20 PLN, robocizny nie policzyli i dodali kalendarz Mazdy. Moja wizyta trochę trwała, ale mogłem w tym czasie pooglądać nowe Mazdy – następczyni mojej, czyli nowa 6 robi wrażenie. Gdybym miał wybierać to obowiązkowo w bieli na 18'' lub 19'' felgach w kolorze grafitowym, oczywiście z silnikiem benzynowym pod maską. Może kiedyś... Panowie w ASO pooglądali sobie staruszkę, zdziwieni wyposażeniem i tym, że wszystko działa. Na kolejne wizyty też będę chyba do nich jeździł, o ile będą potrzebne.
EDYTA: oczywiście dwóch żarówek po każdej stronie nie ma – pomyliłem się w liczeniu
EDYTA: oczywiście dwóch żarówek po każdej stronie nie ma – pomyliłem się w liczeniu
-
ZdzichuZ
Mycie samochodu to najlepsza okazja to zauważenia problemów z korozją... niestety dziś chcąc zrobić staruszce noworoczny prezent i zabierając ją na myjnię, tylko się zdenerwowałem. Okazuje się, że na rantach drzwi w tym samym miejscu gdzie poprzednio wychodzi rdza, podobnie progi z przodu pod spodem straciły farbę, która też z rdzą odchodzi. A wszystko to było robione we wrześniu, zaraz po kupnie samochodu przez jednego z bardziej polecanych mechaników / blacharzy z Torunia. Muszę szanownego pana odwiedzić w tym tygodniu, oczywiście znając życie, będzie wymyślał jakieś niestworzone przyczyny owego powrotu rudej, byleby tylko nie brać odpowiedzialności za swoje / swoich ludzi partactwo.
Mam do tego samochodu cierpliwość i nawet, jak będę musiał włożyć kolejne środki na usunięcie rudej / dobre zabezpieczenie, to to zrobię, ale do ludzi – patałachów moja cierpliwość powoli się wyczerpuje.
Mam do tego samochodu cierpliwość i nawet, jak będę musiał włożyć kolejne środki na usunięcie rudej / dobre zabezpieczenie, to to zrobię, ale do ludzi – patałachów moja cierpliwość powoli się wyczerpuje.
-
ZdzichuZ
Wiadomo, blacharze jeśli mają usuwać rdzę, łatać itp to nie garną się do takiej roboty gdyż jest to dla nich swego rodzaju kara. I mało opłacalne, mimo wszystko warto jechać i przedstawić sytuację bo po niecałym roku nie powinno nic wyłazić...
Odwiedziłem warsztat, w którym była dokonywana naprawa blacharska i na wiosnę będą poprawiać. Podczas powrotu do domu zauważyłem jedną rzecz mianowicie:
– czy jak silnik podczas jazdy w korku się zgrzeje do około 100 st. C, to normalne jest, żeby wolne obroty samoistnie wskoczyły z poziomu 900 na 1900?
– czy dopuszczalne jest tworzenie się pod korkiem paliwa małych ilości osadu o konsystencji majonezu? Silnik nie bierze oleju, nie bucha spod korka, nie czuć spalinami ze zbiorniczka wyrównawczego. Co prawda w zbiorniczku kolor płynu nie jest niebieski, a delikatnie rdzawy / jakby zabrudzony olejem – ale to jeszcze muszę przy lepszym oświetleniu sprawdzić – ale na pewno nie jest niebieskawy jak oryginalnie zalany płyn. Może też minimalnie go ubyło,
– jaka może być przyczyna takich objawów: gdy pokonuję łuk z prędkością 50 – 55 km/h na IV biegu, to słychać i czuć na drążku skrzyni biegów terkotanie – jakby całość się trzęsła – tak samo jest podczas wyłączania silnika – aż trzęsie się kierownica.
– czy jak silnik podczas jazdy w korku się zgrzeje do około 100 st. C, to normalne jest, żeby wolne obroty samoistnie wskoczyły z poziomu 900 na 1900?
– czy dopuszczalne jest tworzenie się pod korkiem paliwa małych ilości osadu o konsystencji majonezu? Silnik nie bierze oleju, nie bucha spod korka, nie czuć spalinami ze zbiorniczka wyrównawczego. Co prawda w zbiorniczku kolor płynu nie jest niebieski, a delikatnie rdzawy / jakby zabrudzony olejem – ale to jeszcze muszę przy lepszym oświetleniu sprawdzić – ale na pewno nie jest niebieskawy jak oryginalnie zalany płyn. Może też minimalnie go ubyło,
– jaka może być przyczyna takich objawów: gdy pokonuję łuk z prędkością 50 – 55 km/h na IV biegu, to słychać i czuć na drążku skrzyni biegów terkotanie – jakby całość się trzęsła – tak samo jest podczas wyłączania silnika – aż trzęsie się kierownica.
-
ZdzichuZ
Udało mi się samodzielnie ustalić przyczyny tych "problemów". Teraz kolejne pytanie:
1. Muszę wymienić kompletne sprzęgło. Tak właściwie tylko docisk, ale zrobię już całość. Pytanie – jakiej firmy najlepiej kupić? Sprzęgło w moim przypadku dość mocno się zużywa, bo używam samochodu głównie na krótkich dystansach w mieście, więc potrzebuję w miarę wytrzymałe.
2. Czy opłaca się inwestować w te nowoczesne "przylegające" wycieraczki?
3. Jakiej firmy świece najlepiej kupić?
4. Muszę również kupić uszczelkę drzwi kierowcy. Jakiś czas temu bez problemu można było kupić na iparts, ale obecnie nigdzie nie ma. Zna ktoś może jakiś sklep, najlepiej on-line, gdzie można taką uszczelkę dostać?
5. Czy zwracać szczególną uwagę na producenta poduszek pod silnikiem? Je również musze wymienić.
1. Muszę wymienić kompletne sprzęgło. Tak właściwie tylko docisk, ale zrobię już całość. Pytanie – jakiej firmy najlepiej kupić? Sprzęgło w moim przypadku dość mocno się zużywa, bo używam samochodu głównie na krótkich dystansach w mieście, więc potrzebuję w miarę wytrzymałe.
2. Czy opłaca się inwestować w te nowoczesne "przylegające" wycieraczki?
3. Jakiej firmy świece najlepiej kupić?
4. Muszę również kupić uszczelkę drzwi kierowcy. Jakiś czas temu bez problemu można było kupić na iparts, ale obecnie nigdzie nie ma. Zna ktoś może jakiś sklep, najlepiej on-line, gdzie można taką uszczelkę dostać?
5. Czy zwracać szczególną uwagę na producenta poduszek pod silnikiem? Je również musze wymienić.
-
ZdzichuZ
Ad1 Exedy 
Ad2 Ja używam Alca za 10 zł/szt i jestem bardzo zadowolony
Ad3 Najlepiej Denso, albo NGK ale produkcji japońskiej a nie francuskiej
Tyle ode mnie
Ad2 Ja używam Alca za 10 zł/szt i jestem bardzo zadowolony
Ad3 Najlepiej Denso, albo NGK ale produkcji japońskiej a nie francuskiej
Tyle ode mnie
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3369 (90/160)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
Na spocie odpowiemy na pytania 
edt.
Widziana na żywo, raczej w słabym świetle, ale wywarła bardzo pozytywne wrażenie. Klasyk za taką cenę i w takim stanie.
Auto z racji wieku i niedostępności części raczej dla fanatyka, ale myślę, że odwdzięczy się bezawaryjnością i przyjemnością z jazdy.
edt.
Widziana na żywo, raczej w słabym świetle, ale wywarła bardzo pozytywne wrażenie. Klasyk za taką cenę i w takim stanie.



- Od: 2 wrz 2009, 12:53
- Posty: 1857 (1/26)
- Skąd: Toronto
- Auto: MX6 KL '92
Szyna, znalazłem sprzęgło Exedy w cenie.. 833 PLN. Dość drogo, tej samej firmy do 626 GE V6 wychodzi taniej, dlatego myślę, że chyba kupię coś tańszego, może Valeo.
Sewa, szkoda, że Twojej MX-6 nie mogłem na żywo zobaczyć, ale mam nadzieję, że przy kolejnej okazji posłucham, jak brzmi KL.
Sewa, szkoda, że Twojej MX-6 nie mogłem na żywo zobaczyć, ale mam nadzieję, że przy kolejnej okazji posłucham, jak brzmi KL.
-
ZdzichuZ
Podałem tylko przykład, fakt dość drogi ale chyba najlepszy
Najważniejsze żeby nie wybierać tego najtańszego szmelcu. Valeo ok.
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3369 (90/160)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
Widzę, że sporo części jest produkcji Ashiki, ale akurat z tych najtańszych.
Jeżeli nawet po dłuższej trasie (70 km) wskazówka temperatury nie dochodzi do poziomu 90 st, a np. podczas jazdy w korku czy długiego bawienia się z parkowaniem (tzn. kawałek jazdy do przodu, zmiana na wsteczny, kawałek do tyłu, zmiana na 1, do przodu i tak w kółko) potrafi nagle wskoczyć na ponad 100 stopni, to dobrze dedukuję, że przyczyną będzie termostat? Jeżeli tak, to czy podczas zmiany termostatu trzeba zmienić płyn w układzie chłodzenia?
Obawiam się również, że gość, który mi robił rozrząd zaraz po zakupie naciął mnie na rolkach – pasek jest na pewno nowy, ale w rolki wątpię. Czy można teraz wymienić same rolki, czy znów trzeba cały komplet?
Jeżeli nawet po dłuższej trasie (70 km) wskazówka temperatury nie dochodzi do poziomu 90 st, a np. podczas jazdy w korku czy długiego bawienia się z parkowaniem (tzn. kawałek jazdy do przodu, zmiana na wsteczny, kawałek do tyłu, zmiana na 1, do przodu i tak w kółko) potrafi nagle wskoczyć na ponad 100 stopni, to dobrze dedukuję, że przyczyną będzie termostat? Jeżeli tak, to czy podczas zmiany termostatu trzeba zmienić płyn w układzie chłodzenia?
Obawiam się również, że gość, który mi robił rozrząd zaraz po zakupie naciął mnie na rolkach – pasek jest na pewno nowy, ale w rolki wątpię. Czy można teraz wymienić same rolki, czy znów trzeba cały komplet?
-
ZdzichuZ
Przy wymianie termostatu najlepiej wymienić płyn chłodniczy skoro wiesz ze nie był wymieniany.
Z rolka nie ma problemu jeżeli niedawno było robione to możesz wymienić teraz sama rolkę i założyć ten sam pasek
A termostat jeszcze można sprawdzić: odpalasz samochód i sprawdzasz czy chłodnica robi się ciepła, jeżeli tak, to znaczy że jest cały czas otwarty.
Z rolka nie ma problemu jeżeli niedawno było robione to możesz wymienić teraz sama rolkę i założyć ten sam pasek
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3369 (90/160)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
Też tak myślę, że jednak jak już, to zrobi się całość.
Albo nawet jak wymienię całość to... znalazłem ostatnio bardzo ciekawą GF z 2001 roku na autoscoucie i... zastanawiam się nad zmianą daily cara na coś nowszego. Tylko nie wiem, co wtedy z GC? Sprzedać, zrobić z niej zabytek? Jakbym wiedział, że trafi w dobre ręce, to już byłbym w drodze do krainy piwa i kiełbasy, ale znalezienie nowego właściciela nie będzie łatwe.
Albo nawet jak wymienię całość to... znalazłem ostatnio bardzo ciekawą GF z 2001 roku na autoscoucie i... zastanawiam się nad zmianą daily cara na coś nowszego. Tylko nie wiem, co wtedy z GC? Sprzedać, zrobić z niej zabytek? Jakbym wiedział, że trafi w dobre ręce, to już byłbym w drodze do krainy piwa i kiełbasy, ale znalezienie nowego właściciela nie będzie łatwe.
-
ZdzichuZ
Nie wiem czy z GF będziesz tak samo zadowolony jak ze starszych generacji
Ja osobiście zmieniłem GE na GD i powiedziałem że następny będzie też GD albo 6-tka. A jak już faktycznie miała by iść pod młotek to fajnie jak by ja ktoś z klubu przygarną
Bo szkoda
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3369 (90/160)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
Szyna napisał(a):Nie wiem czy z GF będziesz tak samo zadowolony jak ze starszych generacji
dlaczego
Fakt musi mieć serce do starszych samochodów.Szyna napisał(a):A jak już faktycznie miała by iść pod młotek to fajnie jak by ja ktoś z klubu przygarną Bo szkoda
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość