Mazda Mx-6 GE fs 2.0/'93
Więc tak, ogólnie autko prezentuję się bardzo ładnie, pastowanie dużo pomogło, co do felg to mi akurat nie podchodzą ale to kwestia gustu, ale jak dla mnie to brakuję spojlerka z v6 i radził bym dołożyć bo naprawde ładniej to wygląda, a jeśli chodzi o obszycie to tylko obszywanie i to skórą a nie eko. Ja mam w tylnią kanapę w eko i jest to spory minus. Z resztą możesz sobie zobaczyć jak to u mnie wygląda bo widzę że ty chcesz podobnie mieć, czyli czerwień i czeń.
felgi trafiły mi się super okazyjnie, a że są w dobrym stanie to brałem od razu.
dzisiaj będą nowe wahacze z przodu, a jeszcze przed zimą wszystkie filtry, olej, płyny + ew siłowniki tylnej klapy, bo się kapie z nich i nie trzymają praktycznie. na razie to tyle wydatków, więc skóra i grubsze poprawki lakiernicze idą w odstawkę razem z oponami na te nowe felgi – to na wiosnę.
najważniejszym celem było doprowadzenie do jak najlepszego stanu mechanicznego i to jest już praktycznie osiągnięte – hamulce i zawieszenie zrobione, więc można bezpiecznie jeździć. a silnik nie wydaje się sprawiać problemów, poza minimalną konsumpcją oleju (ale to po wymianie filtra i wlaniu mineralnego oleju będe obserwował nadal).
dzisiaj będą nowe wahacze z przodu, a jeszcze przed zimą wszystkie filtry, olej, płyny + ew siłowniki tylnej klapy, bo się kapie z nich i nie trzymają praktycznie. na razie to tyle wydatków, więc skóra i grubsze poprawki lakiernicze idą w odstawkę razem z oponami na te nowe felgi – to na wiosnę.
najważniejszym celem było doprowadzenie do jak najlepszego stanu mechanicznego i to jest już praktycznie osiągnięte – hamulce i zawieszenie zrobione, więc można bezpiecznie jeździć. a silnik nie wydaje się sprawiać problemów, poza minimalną konsumpcją oleju (ale to po wymianie filtra i wlaniu mineralnego oleju będe obserwował nadal).
minimum półsyntetyk -silniki te nie lubią minerałahooki napisał(a):(ale to po wymianie filtra i wlaniu mineralnego oleju będe obserwował nadal).
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
hooki napisał(a):co to znaczy, że nie lubią? mnie znów polecali w większości by przy takim przebiegu (powyżej 200k) wlać mineralny.
Jeśli bierze Ci minimalne ilości oleju to nie wlewaj minerała. Nie warto słuchać tekstów że przy 200 tys km to tylko mineralny, na półsyntetyku silnikowi będzie lżej na przykład w czasie zimy. W mojej maździe jest na liczniku 225 tys km i jeżdże na półsyntetyku.
Bardzo ładna ta Twoja MX 6, miłego śmigania

- Od: 7 sty 2010, 18:21
- Posty: 14
- Skąd: Pabianice
Mnie znowu wmawiali, że minerał leje się do silnika, który już właściwie umarł... Ja mam 230kkm i jeżdżę na półsyntetyku. Do 180kkm był syntetyk, potem instalacja SGI i wtedy przeszedłem na półsyntetyk.
Bardzo ładny egzemplarz
Btw, ja mam 230 000 na blacie i jeżdżę na syntetyku
Btw, ja mam 230 000 na blacie i jeżdżę na syntetyku
Fajne autko i bardzo przyjemnie nim się jeździ (miałem przez miesiąc )
A tak na marginesie to ładny berneńczyk
planuję w następnym roku kupno takiego pieska 

Xedos B6 http://www.youtube.com/watch?v=LqXNk-psA3s
Xedos KF http://www.youtube.com/watch?v=o7klHd-1HWQ
Moje autko: viewtopic.php?f=137&t=95874
Xedos KF http://www.youtube.com/watch?v=o7klHd-1HWQ
Moje autko: viewtopic.php?f=137&t=95874
dzięki, więcej zdjęć karmelka http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?f=28&t=2727
wczoraj wlałem do pełna po przejechaniu 645km, bo zaczynała migać na górkach rezerwa.
weszło równo 50l, co przy 645km daje 7,7l/100km.
jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony z takiego wyniku bo jest on w normalnym codziennym jeżdzeniu uzyskany (codziennie po mieście do pracy i kilka dłuższych tras).
weszło równo 50l, co przy 645km daje 7,7l/100km.
jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony z takiego wyniku bo jest on w normalnym codziennym jeżdzeniu uzyskany (codziennie po mieście do pracy i kilka dłuższych tras).
jak się okazało miałem małą dziurkę w wydechu, w miejscu gdzie jest zaraz przed katalizatorem uchwyt na gumkach. od obijania się na wyboistych drogach, w miejscu łączenia wydechu z tym uchwytem pojawił się otwór.
zdemontowałem ten uchwyt, wyczyściłem otwór – zrobiłem obejmę, do tego szpachla do wysokich temperatur i zaciśnięte – dospawane mocniej w miejscu łączenia z uchwytem.
przejechałem się... niesamowita cisza, od początku coś musiało być nie tak w tym miejscu na wydechu bo różnica jest bardzo odczuwalna.
przy okazji zlokalizowałem przyczynę nagrzewania się tunelu środkowego – nad katalizatorem brakuje osłony od ciepła, a nad resztą wydechu jest + wyeksploatowany katalizator grzeje się bardziej niż powinien.
zdemontowałem ten uchwyt, wyczyściłem otwór – zrobiłem obejmę, do tego szpachla do wysokich temperatur i zaciśnięte – dospawane mocniej w miejscu łączenia z uchwytem.
przejechałem się... niesamowita cisza, od początku coś musiało być nie tak w tym miejscu na wydechu bo różnica jest bardzo odczuwalna.
przy okazji zlokalizowałem przyczynę nagrzewania się tunelu środkowego – nad katalizatorem brakuje osłony od ciepła, a nad resztą wydechu jest + wyeksploatowany katalizator grzeje się bardziej niż powinien.
hooki napisał(a):przy okazji zlokalizowałem przyczynę nagrzewania się tunelu środkowego – nad katalizatorem brakuje osłony od ciepła, a nad resztą wydechu jest + wyeksploatowany katalizator grzeje się bardziej niż powinien.
Oklej sobie tunel matami bitumicznymi z aluminium, powinno pomóc.

hooki napisał(a):co to znaczy, że nie lubią? mnie znów polecali w większości by przy takim przebiegu (powyżej 200k) wlać mineralny.
zmień warsztat
myślałem o izolacji od ciepła pod autem, by niczego nie rozbierać w środku.
"mój" warsztat i mechanicy są ok (niby specjalizują się w lancii i alfach, ale inne auta też robią a mam do nich 200m i znamy się "po sąsiedzku") – takie opinie o oleju słyszałem od innych osób.
"mój" warsztat i mechanicy są ok (niby specjalizują się w lancii i alfach, ale inne auta też robią a mam do nich 200m i znamy się "po sąsiedzku") – takie opinie o oleju słyszałem od innych osób.
hooki napisał(a):myślałem o izolacji od ciepła pod autem, by niczego nie rozbierać w środku.
Zrób to samo tyle że od dołu
Jakie opinie o oleju? -czy takie że "przy przebiegu....należy przejść na olej mineralny" .Napiszę tak niema żadnego górnego limitu przebiegu jeśli silnik jest w dobrej kondycji (czytaj trzyma normy ) ,jeździmy na oleju jaki zalecił producent i tyle ...
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
znalazłem trochę czasu i wymieniłem wczoraj płyn chłodzący, filtr powietrza, filtr oleju i olej (rozwiewając wątpliwości: wlałem półsyntetyk 10w40).
po wlaniu półsyntetycznego oleju auto zaczęło przeraźliwe dymić przy rozruchu, po 20-30 sekundach robi się już ok.
więc co? pierścienie? uszczelniacze? czy w ostateczności zmiana oleju na mineralny i jazda dalej?
więc co? pierścienie? uszczelniacze? czy w ostateczności zmiana oleju na mineralny i jazda dalej?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości