
Mazda Xedos 6 CA KL ~'94 – Sylwo
Ok dzięki. Czyli około 100zł. Mówisz, że warto akurat te brać? Pierwszy jest rozumiem do polerki drugi konserwuje 

- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Pierwsze to cleaner pod wosk, drugie sam wosk
Mi się bardzo podoba efekt po natty blue, cleaner też miałem taki brać, ale wziąłem tester Poorboys Black Hole, w przyszłym tygodniu testy na czarnym aucie, bo do takich jest, ale na moim też daje rade 
Dupa 
Jakiś ciężki tydz dla xedosów
zgasł i już nie chce odpalić. Chyba nie ma zapłonu, rano oględziny... A w czwartek miałem do Zegrza jechać 
Jakiś ciężki tydz dla xedosów
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
coś już wiesz??

Chyba aparat zapłonowy a dokładniej jeden czujnik halla. Niestety nie mam na podmiankę 
Szukam w okolicy ale ciężko będzie.
Szukam w okolicy ale ciężko będzie.
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Masz wersję z jednym czy z dwoma czujnikami w aparacie?
Jak z dwoma to z jednym uszkodzonym dłużej to trwa ale odpala.
Sprawdź cewkę, jej zasilanie i bezpiecznik EGI.
Sprawdź też ciągłość przewodów od aparatu do ECU bo właśnie od czujników idą bezpośrednio a we wtyczce w kompie lubią się luzować. Środkowa wtyczka, jeden różowy a drugi brązowy, sprawdzisz po kolorach przy aparacie.
Jak z dwoma to z jednym uszkodzonym dłużej to trwa ale odpala.
Sprawdź cewkę, jej zasilanie i bezpiecznik EGI.
Sprawdź też ciągłość przewodów od aparatu do ECU bo właśnie od czujników idą bezpośrednio a we wtyczce w kompie lubią się luzować. Środkowa wtyczka, jeden różowy a drugi brązowy, sprawdzisz po kolorach przy aparacie.
akurat mam na sprzedaz chyba wszystkie istniejace aparaty zapłonowe do xedosa i nie tylko, ale w domu bede w sobote 
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
Siw-y napisał(a):we wtyczce w kompie lubią się luzować

To tylko zrobiłem i odpalił. Chodzi jak ta lala ale ciekawe jak długo i czy to nie przypadek. Chyba wezmę miernik ze sobą w trasę i w razie w jakoś będę sprawdzał.
Jak sprawdzić zasilanie cewki?
Podejrzewałem, że alternator przeładowuje bo przy wysiadaniu prąd składa mi rękę ale jest 14V.
PS Siw-y daj mi nr do siebie na PW, będę Cię męczył pytaniami

A teraz do pracy lecę.
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Fajnie że odpalił, bo nie dręczy mnie aż tak to że nie mam swojego auta i nie miałem jak Ci podjechać pomóc. Jak wrócę to napewno zainwestuje w dodatkowy środek lokomocji, co by mi Xedi z samotności fochów nie zaczęła strzelać.
Dobrze zrozumiałem, podopinałeś wtyczki
?
Dobrze zrozumiałem, podopinałeś wtyczki
"Jeżeli po zaparkowaniu auta pod domem nie obejrzysz się za nim idąc w kierunku domu, znaczy że wybrałeś nie to auto"
"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"

"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"
- Od: 26 lut 2013, 00:31
- Posty: 1703 (1/8)
- Skąd: Lublin
- Auto: Xedos 6 2.0 V6 '93
Najgorsze, że tylko wyjąłem wtyczkę i włożyłem spowrotem
dlatego jeżdżę na bombie.
Wcześniej nie pomogło rozbieranie aparatu ani odpinanie cewki i tym podobne zabiegi.
Drugie auto to podstawa

Wcześniej nie pomogło rozbieranie aparatu ani odpinanie cewki i tym podobne zabiegi.
Drugie auto to podstawa
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Wymieniaj.
W stanach miałem identyczna akcje zmoim Capricem. Dwa razy nie chciał odpalić, postał kilkadziesiąt minut i odpalał. Ale w końcu na autostradzie zgasł na dobre, w warsztacie okazało sie że aparat zapłonowy umarł. Nie miałem czasu na naprawe więc zostawiłem autko na ulicy... Dalej pojechałęm wypożyczonym.
Także może aparat na chwile odżył, ale polecam wymianę jeśli nie chcesz miec przygód na trasie
W stanach miałem identyczna akcje zmoim Capricem. Dwa razy nie chciał odpalić, postał kilkadziesiąt minut i odpalał. Ale w końcu na autostradzie zgasł na dobre, w warsztacie okazało sie że aparat zapłonowy umarł. Nie miałem czasu na naprawe więc zostawiłem autko na ulicy... Dalej pojechałęm wypożyczonym.
Także może aparat na chwile odżył, ale polecam wymianę jeśli nie chcesz miec przygód na trasie
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
sylwo napisał(a):daj mi nr do siebie na PW
Zastanowię się
sylwo napisał(a):wyjąłem wtyczkę i włożyłem spowrotem
To jest doraźne tylko bo w każdej chwili może znowu się poluzować.
Ja siedziałem ponad godzinę, a może i ze dwie, i każdy konektor podginałem, najpierw go wyciągając z wtyczki oczywiście, pomocna była wąska ale sztywna pęseta.
Problemy z odpalaniem ustąpiły, wcześniej to wystarczyło dotknąć wiązkę aby silnik zgasł
Aparat i cewka podmienione. Nie pomogło. Teraz czekam do północy na czujnik położenia wału. Wymienię ale już nadziei sobie nie robię 
Jedyny błąd jaki wyskakuje:
26 – Canister Purge (CANP) Solenoid – Zawór zbiornika oparów paliwa
Jedyny błąd jaki wyskakuje:
26 – Canister Purge (CANP) Solenoid – Zawór zbiornika oparów paliwa
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Iskry brak.
Wtryski chyba chodzą... jak sprawdzić?
Wtryski chyba chodzą... jak sprawdzić?

- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Aparat podmieniłeś, na identyczny jak miałeś? Z jednym czy dwoma czujnikami halla? ja miałem z dwoma, który umarł, włożyłem z 1 czujnikiem i nie dawało iskry w ogóle, po podmiance na 3ci aparat, identyczny samochód dopiero zagadał 
- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2995 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
jak iskry nie ma to nie istotne czy wtryski sprawne czy nie bo i tak komp ich nie zasili.
Podmień kompa na inny jak masz.
Brata KF chodził bez problemu na kompie od K8 więc z KL'a też powinny wszystkie ruszyć.
Podmień kompa na inny jak masz.
Brata KF chodził bez problemu na kompie od K8 więc z KL'a też powinny wszystkie ruszyć.
Tak to tero wyglundo:
Około 50sekundy włączyłem wszystko co się dało i jakichś większych wahań obr nie ma.
Przewiozłem się chwilkę i idę spać. Jutro kilka testów – bo nie wiem co pomogło – i może się zbiorę do wawy ale to będzie ryzyko...
PS ABS nie działał bo prawy czujnik był odpięty
Dopisano 19 cze 2014 7:46:
To też nic nie pomaga
Przed chwilą się przewiozłem i już dupa. Gaśnie co chwilę a do tego czasami za uja zapalić nie chce a po chwili odpala od strzała bez dotykania czegokolwiek

Około 50sekundy włączyłem wszystko co się dało i jakichś większych wahań obr nie ma.
Przewiozłem się chwilkę i idę spać. Jutro kilka testów – bo nie wiem co pomogło – i może się zbiorę do wawy ale to będzie ryzyko...
PS ABS nie działał bo prawy czujnik był odpięty

Dopisano 19 cze 2014 7:46:
Siw-y napisał(a):Podmień kompa na inny jak masz.
To też nic nie pomaga
Przed chwilą się przewiozłem i już dupa. Gaśnie co chwilę a do tego czasami za uja zapalić nie chce a po chwili odpala od strzała bez dotykania czegokolwiek
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
i jak sylwo??
powiem Ci że ja w moim K8 miałem tak że po wyjechaniu z garażu po wymianie przewodów zgasł i też był martwy... u mnie to był problem z alarmem...odcinał wszystko... ktoś podpiął go do kompa pod podawnie prądu do cewki czy jakoś tak.. dwa dni do tego dochodził mój znajomy...
Jak cos to pisz to oferta moja aktualna:) co do kosztow dogadamy sie:)
powiem Ci że ja w moim K8 miałem tak że po wyjechaniu z garażu po wymianie przewodów zgasł i też był martwy... u mnie to był problem z alarmem...odcinał wszystko... ktoś podpiął go do kompa pod podawnie prądu do cewki czy jakoś tak.. dwa dni do tego dochodził mój znajomy...
Jak cos to pisz to oferta moja aktualna:) co do kosztow dogadamy sie:)
Wyciągnij czujnik położenia wału weś miernik podłącz go do niego tak jak byś go sprawdzał i podgrzewj go np. opalarką i obserwuj czy przypadkiem nie ma przerwy po podgrzaniu jeśli ma to jest kaput
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości