
Mazda 626 GF FS '01 Lift 2.0 HP 100kW – Czarnulka Radex'a
Ostatnio i ja zaliczyłem w ten sposób krawężnik, bo się zapomniałem i była jazda bokiem i do przodu 


- Od: 16 paź 2009, 21:04
- Posty: 1844
- Skąd: Warszawa
- Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL
Witam:)
Gratki pięknej sztuki. Również szukałem czarnej (sentyment po równie pięknej GE z 94r.), jednak po znalezieniu "aż" jednej, spóźniłem się pół godziny z telefonem
Pobieżnie przeglądając Twój temat, widzę, że dużo czasu poświęcasz Czarnulce
więc bezawaryjności i szerokości życzę.
Pozdrawiam
Gratki pięknej sztuki. Również szukałem czarnej (sentyment po równie pięknej GE z 94r.), jednak po znalezieniu "aż" jednej, spóźniłem się pół godziny z telefonem
Pobieżnie przeglądając Twój temat, widzę, że dużo czasu poświęcasz Czarnulce

Pozdrawiam
- Od: 25 paź 2011, 07:12
- Posty: 27
- Skąd: Wałcz
- Auto: Były:
Mazda 626 GE 2.0 PB 94r.
Mazda 626 GF 2.0 PB 99r. lift
Jest:
Mazda 6 GY 2.0 PB 07r.
U mnie ostatnio się pojawił problem też z zamkami. Nie zie zamykają ani otwierają się drzwi kierowcy z centralnego ;] trzeba je ręcznie od środka zamykać,a potem otwierać – czy to normalna przypadłość Mazd w zimie ? 
Radex napisał(a):wczoraj pięknie wybłyszczyłem madzie na myjni.a dziś dwoje drzwi zamarzło, w sumie zamki... od strony kierowcy i nie mogę ich otworzyć
Skąd ja to znam, dokładnie miałem to samo

Dzisiaj rano otwieram samochód, niby z centralnego się otwiera a drzwi ani rusz.. Po 20minutach tortur jedne drzwi (od kierowcy puściły) oraz po jakimś czasie pasażera. Niestety po przybyciu na miejsce po "Zamknięciu" samochodu, drzwi były otwarte

Pozamarzały dziady od środka. Postawiłem go na podziemny parking, gdzie wszystko wróciło do normy, ale jutro aż się boje (u nas ma być -18C)

Mój Exclusive: viewtopic.php?f=314&t=121653&start=0
- Od: 3 maja 2010, 14:01
- Posty: 559
- Skąd: Piotrków Trybunalski
- Auto: Mazda 626GF '00 1.8 16V 101KM
Trzeba cyknąć jakiegoś spraja/odmrażacza i po kłopocie. Na takim mrozie (u mnie -17 wczoraj w nocy, dzisiaj nawet nie zaglądam bo groza) smar gęstnieje, metal też lubi przymarzać do metalu, pod wpływem zimna się rozszerza itp. Ja mam odmrażacz ale jeszcze nie używałem, odpukać 
edit:
poprzednia mazdą raz jechałem do pracy trzymając drzwi ręką, a na zakręcie mi się otworzyły
tak mi zamek zamarzł...
edit:
poprzednia mazdą raz jechałem do pracy trzymając drzwi ręką, a na zakręcie mi się otworzyły

tak mi zamek zamarzł...
Kupiłem spray do uszczelek, żeby nie zamarzały. Komplet odmrażaczy też mam, ale znając moje szczęście do środka się nie dostanę 
Mój Exclusive: viewtopic.php?f=314&t=121653&start=0
- Od: 3 maja 2010, 14:01
- Posty: 559
- Skąd: Piotrków Trybunalski
- Auto: Mazda 626GF '00 1.8 16V 101KM
Bartg napisał(a):Zima zaskoczyla Radzia
Nie tylko jego,mi wczoraj akum odmówił posłuszeństwa, a nawet jak działał poprawnie, to w mrozy sa problemy z centralnym, i często któreś z drzwi nie da się otworzyć, trzeba bezpośrednio kluczykiem w zamek

lasic100 napisał(a):U mnie ostatnio się pojawił problem też z zamkami. Nie zie zamykają ani otwierają się drzwi kierowcy z centralnego ;] trzeba je ręcznie od środka zamykać,a potem otwierać – czy to normalna przypadłość Mazd w zimie ?![]()
Dopisuje się do listy


http://www.beko-gmbh.pl/produkt-131.html
na wiosne postaram się rozebrać tapicerkę i wszystko w środku umyć i nasmarować.
u mnie też
widocznie te zamarzające zamki to troche bolączka GF, być może właśnie przez smary użyte w fabryce do zamków lub konstrukcję cięgien itd. skoro np w 323C takie coś nie występuje.
ja też zawsze myje i smaruje uszczelki sylikonem nawet w lato, aku kupilem okolo 1,5 roku temu. w alternatorze ostatnio wymienialem lozysko i niedawno napinalem nowy pasek.
Bartg napisał(a):Uszczelki zawczasu nasmarowane, aku i alternator w dobrym stanie, nic tylko jeździć ; )
u mnie też
widocznie te zamarzające zamki to troche bolączka GF, być może właśnie przez smary użyte w fabryce do zamków lub konstrukcję cięgien itd. skoro np w 323C takie coś nie występuje.
ja też zawsze myje i smaruje uszczelki sylikonem nawet w lato, aku kupilem okolo 1,5 roku temu. w alternatorze ostatnio wymienialem lozysko i niedawno napinalem nowy pasek.
Jak wyciszałem drzwi, to zapsikałem od środka klamkę, zamek itp. białym smarem. Jest git. Dzisiaj było zaledwie -20
tylko dłużej kręci na takim mrozie... Odpaliłem i pojechałem do pracy.
Webasto by się przydało... i żeby się włączyło 15 min. przed wyjazdem
http://allegro.pl/webasto-ogrzewacz-odm ... 43676.html

Webasto by się przydało... i żeby się włączyło 15 min. przed wyjazdem

to ja się pochwalę,
nie mam problemów z zamkami, centralny otwiera i zamyka drzwi, z kluczyka otwiera się tylko tylna klapa, czasem lekko złapią uszczelki,
pali bez problemów, tylko na początku trochę mocniej zaklekoce![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
mazda to mazda
(żeby tylko tak nie rdzewiała
)
nie mam problemów z zamkami, centralny otwiera i zamyka drzwi, z kluczyka otwiera się tylko tylna klapa, czasem lekko złapią uszczelki,
pali bez problemów, tylko na początku trochę mocniej zaklekoce
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
mazda to mazda
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
Nie tylko 626 mają ten problem. W piatek ( u mnie w BJ ) jeden z zamków też się nie chciał otworzyć z centralnego. Najgorsze było jednak to, ze kilka godzin później, gdy mróz lekko puscił, właśnie ten zamek był otwarty, mimo ze samochód zamknąłem. W życiu bym nie pomyślał, że sie sam otworzy
.
- Od: 7 paź 2011, 11:33
- Posty: 40
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: Mazda 323F 2,0 DiTD '03
to jesli moge to i ja cos powiem w tej kwestii. Po myciu auta wycieram je cale ircha, potem osuszam uszczelki i smaruje,a zamki traktuje wpierw srodkiem do usuniecia wody a potem uzywam bialego smaru i odpukac narazie wchodze do autka bez problemow
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Trzeba zalać formaliną 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości