
Jestem jakby nie ruchawy a chcąc oddać zrobienie ich do fachowców musiał bym pociągnąć za autko
inną cenę!
Nawet owalna końcówka wydechu leży w bagażniku i czeka na obróbkę i wspawanie.
Ciągle mnie korci i wnerwia ten dach ale nie mam już ciśnienia na sprzedaż!
Cenę obniżyłem, ubezpieczenie opłacone na następne pół roku, autko prawie codziennie eksploatowane.
A niech jeszcze jest!
Pani bardzo polubiła Premackę

Wiecie jak to jest kiedy się wchodzi do domu i za każdym razem się na niego ogląda???

Kurde, trochę mi szkoda ale kasa za 2-3 miesiące będzie potrzebna.
Pozdrawiam!