Woskowanie pomagało na 2-3 tyg i znowu wyłaziły "plamy"
Długo myślałem nad tym czy pomalować w kolor czy zmienić kolorek i..
zabrałem się do pracy p:D
Efekt po malowaniu:
czeka mnie jeszcze polerka maski i całego autka Jak znajde chwilkę to zrobie kilka fotek Madzi i wrzuce sesyjkę.
Tymczasem czas na porządki pod maską..
Wymieniłem paski wieloklinowe a także uszczelkę zaworów bo starej się już popuszczało
a przy okazji zająłem się pokrywą zaworów:
po zdjęciu:
i po kilku godzinach ręcznej robótki po mału pokrywa zaczęła odzyskiwać swój blask:
założona na aucie (jeszcze nie skończona)
Resztę polerki będe kończył na aucie. i tak jak już wcześniej pisałem niebawem wpadnie sesja
Pozdrawiam