Teraz to co naj naj najnowsze
nowe lustereczka usastyler









Teraz to co najnowsze





Teraz to co nowe
Jak widać nareszcie mazda dorobiła się konkretnej "skórki". Projekt oparty jest na cieszącym się coraz większą popularnością motywie mangi. Jak już w pierwszy dzień się przekonałem końcowy efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Już w pierwszy dzień za wycieraczką znalazłem kilka numerów telefonów. Pierwsze spotkania z przygodnymi paniami pokazały, że poznawane foczki były równie ligowe jak moja bryka. Domyślacie się zapewnie jak takie auto przyciąga wzrok – kiedy jadę sobie na lansik na miasto większość osób ukręcają sobie głowy niczym "sowy" Refleksja: dobrze wiedziać, że ciężka praca nie poszła na marne i 99% osób jest zachwyconych z efektu.
Napisał bym więcej ale nadchodzi 22:00 – więc trzeba uderzyć na lanskik na miasto – wiadome jest iż toruńskich czwartkowych imprezach pojawia się największa ilość ligowych foczek.
Kilka suchych statystyk na koniec:
przed tuningiem – jak doskonale wiecie przeciętne osiągi w ilości wyrwanych lasek
po tuningu – 3-4 wyrwane laski tygodniowo
po oklejeniu (jak już pisałem wcześniej przerosło to moje oczekiwania) – teraz muszę kopniakami wywalać laski z bryki – efekt – 9-11 lasek tygodniowo (nie wliczając weekendu, który ma nadejść) – MÓJ BOŻE CO TO BĘDZIE W SEZONIE



nowe fotki – EDYCJA WING COMMANDER
A teraz stylistyczne plany na przyszłość: (maly UPDATE)
wlot bmw z3 na błotnikach – to był joke – odpada

wlot na masce – albo cała maska karbon z wlotem -- jest w odlewni może w zimie ona będzie
brewki na tylne światła – to był joke – odpada

lampy [jakie?] lexus look black – hmm nie mam teraz tyle kasy ale może w przyszłości
chromowanie klamek, felg i lusterek – to był joke – odpada

diodowe spryskiwacze, wentyle oraz końcówka wydechu – to był joke – odpada

rozsądne przyciemnienie szyb – ok maX 30% – hmm jak kupie przednią szybe nieporysowaną to pierdzielne sobie folijki
podświetlenie neonowe czerwone – lasie będzie lgły jak cmy do światła
wywalenie znaczków mx-6 z klapy tylniej, wywalnie zamka i władowanie w jego miejsce ptaszka mazdy – to za 2 miechy
kupno 18" felg
gleba -40mm
skóra na tylniej kanapie
najbardziej tandetne audio w bagarzniku – najtańsze jak sie da
kierownica sensowna -- chinastuff za mocno się wygina







Ogólne info o aucie:
Kupiona od 1 właściciela (64 letni dziadek) gdy miał 55 lat wyprowadził ją z salonu. Auto bezwypadkowe (nie miało nawet najmniejszej stłuczki ze słupkiem), serwisowane (książka serwisowa mazdy) cały czas w hamburgu – nawet gdy kolo się przeprowadził 200 km od hamburga .. na przeglądy jezdził tam co 10 000 km. Generalnie stan ideał, żadnych dziur zadrapań, nawet naklejki wyglądają jak nowe .. silnik świszczy jak noooweczka mimo że ma 170 000 przebiegu. Auto ma świeży TUV, kupiłem je z nowymi oponami letnimi i nowymi oponami zimowymi. Tapicerka, wszystkie plastiki w środu normalnie jak nooweczki .. uszczeli na drzwiach etc. wszystko normalnie ideał ... byłem w totalnym szoku jak to zobaczyłem. Ale teraz kilka minusów ... niestety auto stało ok 3-4 miechów po zimie i silnik ma nalot rdzy (wcaleni nie taki delikatny) to samo jest na tarczach, klockach etc. Muszę to oczyścić .. generalnie ten nalot mnie baardzo wkurza. Kupiłem za 2700 Euro .. kolo chciał 3000 euro. To by było na tyle jak coś mi się jeszcze przypomni to dopisze
Aha silnik 2.0m, wyposażenie – el.szyby, lusterka, szyberdach, klima, ABS i jakieś przyciski , których celu jeszcze nie poznałem.