Mazda Premacy CP/1.8 (FP)/2000r CHERRY by LongeruS
Napisane: 1 maja 2016, 22:01
Witam
Troszkę historii o Mojej Magdalence
Historia Rozpoczęła się pod koniec 2012r gdy to wysłużonego już Opla Astrę trzeba było oddać na szrot
Tudzież udaliśmy się do Auto Komisu aby obejrzeć propozycję w jakiejś zamierzonej kwocie.
Polowaliśmy się na Citroena Xsare Picasso ale niestety przestał Nam odpowiadać zaraz po wejściu za kółko kierowcy ;/ i znowu szukanie.
Wreszcie sprzedający zaproponował Nam Mazdę Premacy. Stała taka sama samotna na końcu placu i pytamy czemu akurat ta Mazda a nie inna ?
No to sprzedawca / handlarz typowy Mirek mówi, że ma niski przebieg i jest dobrze utrzymana.
My sceptycznie podeszliśmy do tematu bo wiadomo samochodu nie kupuje się co tydzień.
Jazda próbna.. zawieszenie nie wytłuczone, tłumik nie przepalony auto zrywne hamulce ostre, że można zęby stracić.
Z ojcem myślimy dobra.. skoro jest Pan pewny tego samochodu jutro ok 17 jedziemy na stacje diagnostyki aby ją przebadać.. Auto było 100% takie jak "Mirek" powiedział.
Skrzynia sucha, silnik suchy, klima działa bez problemów, zawiecha na 5+, Hamulce 6+
Wiec dobiliśmy targu urywając skromną 100 na paliwo aby się jeździło
Tak więc w Styczniu 2013r nabyliśmy Mazdę Premacy z UWAGA 97 TYS PRZEBIEGU.
W wyposażeniu posiada:
– elektryczne lusterka
– 4 szyby w prądzie
– imobilajzer
– standardowe radio na kasety
– ręczna klimatyzacja
Do dziś z eksploatacji:
Rozrząd + pompa wody
Oleje i filtry
Chłodnia Klimatyzacji (stara padła ze starości poza tym od nowości w aucie)
Klocki x2 ( Klocki jakiejś tam firmy przez rok czasu się nie chciały się ułożyć przy dohamowaniu PISK PISK PISK drugi komplet poradził sobie bezbłędnie i odpukać nie piszczą )
Sprzęgło komplet (nigdy nie było wymieniane)
Poniżej kilka fotek Magdy
Troszkę historii o Mojej Magdalence
Historia Rozpoczęła się pod koniec 2012r gdy to wysłużonego już Opla Astrę trzeba było oddać na szrot
Tudzież udaliśmy się do Auto Komisu aby obejrzeć propozycję w jakiejś zamierzonej kwocie.
Polowaliśmy się na Citroena Xsare Picasso ale niestety przestał Nam odpowiadać zaraz po wejściu za kółko kierowcy ;/ i znowu szukanie.
Wreszcie sprzedający zaproponował Nam Mazdę Premacy. Stała taka sama samotna na końcu placu i pytamy czemu akurat ta Mazda a nie inna ?
No to sprzedawca / handlarz typowy Mirek mówi, że ma niski przebieg i jest dobrze utrzymana.
My sceptycznie podeszliśmy do tematu bo wiadomo samochodu nie kupuje się co tydzień.
Jazda próbna.. zawieszenie nie wytłuczone, tłumik nie przepalony auto zrywne hamulce ostre, że można zęby stracić.
Z ojcem myślimy dobra.. skoro jest Pan pewny tego samochodu jutro ok 17 jedziemy na stacje diagnostyki aby ją przebadać.. Auto było 100% takie jak "Mirek" powiedział.
Skrzynia sucha, silnik suchy, klima działa bez problemów, zawiecha na 5+, Hamulce 6+
Wiec dobiliśmy targu urywając skromną 100 na paliwo aby się jeździło
Tak więc w Styczniu 2013r nabyliśmy Mazdę Premacy z UWAGA 97 TYS PRZEBIEGU.
W wyposażeniu posiada:
– elektryczne lusterka
– 4 szyby w prądzie
– imobilajzer
– standardowe radio na kasety
– ręczna klimatyzacja
Do dziś z eksploatacji:
Rozrząd + pompa wody
Oleje i filtry
Chłodnia Klimatyzacji (stara padła ze starości poza tym od nowości w aucie)
Klocki x2 ( Klocki jakiejś tam firmy przez rok czasu się nie chciały się ułożyć przy dohamowaniu PISK PISK PISK drugi komplet poradził sobie bezbłędnie i odpukać nie piszczą )
Sprzęgło komplet (nigdy nie było wymieniane)
Poniżej kilka fotek Magdy