Napisane: 24 mar 2018, 21:19
Chwilowo nic się nie dzieje. Madzia jeździ, ma się dobrze. Dziś umówiona wizyta na mycie po zimie Nareszcie, bo nie mam czasu sam na mycie niestety. Czekam wciąż na felgi. Poza tym pojawił się w mojej głowie nowy pomysł, czyli ceramika na auto, co wiąże się jeszcze z pełną korektą wieloetapową. Niestety taki zabieg będę musiał poprzedzić wizytą u lakiernika. Muszę "poprawić" zderzaki a do tego kilka poprawek, bo rdza jednak się pojawiła w jakiś zakamarkach. Do tego zastanawiam się jeszcze, czy aby przodu (maska, zderzak i oba błotniki i lusterka) nie zabezpieczyć jeszcze folią Tylko muszę wpierw dowiedzieć się o koszta