Mazda MPV Comfort LW L3 2003 r. – 2.3l 141 KM (lift)

CW / CR / CP / LW / LV

Postprzez kamilq05 » 6 sty 2014, 15:01

Ładnie teraz. Ale tych chlapaczy to ci zazdroszczę :P Jakbym wiedział że Creasy je miał, to ty byś już ich nie miał <oczko> Po prostu nie widziałem ich na allegro.
Ale za to po zrobieniu rdzy, nadkola wyglądają fenomenalnie. Ja póki co nie mam problemu z rdzą, ale pewnie do czasu (mimo impregnacji).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2011, 19:56
Posty: 201 (1/6)
Skąd: Świdnik
Auto: Citroen C4 B7 2011r 1,6HDI 92km

Citroen C4 Grand Picasso 2008r 2.0HDI 136km MCP exclusive

Postprzez CheZZy » 7 sty 2014, 21:32

ładniutka :)

Mój tato ma MPV z 2000 r w benzynce , pozdrawiam z Kłodzka :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2006, 17:49
Posty: 453
Skąd: Kłodzko
Auto: MPV 2,0 benzyna 2000r., volvo v50

Postprzez mirmur » 29 lip 2014, 01:47

dobry wieczór.
widzę w temacie MPVłek cisza :(
same Premacki i M5 to może jak odświeżę temat ktoś sie zmobilizuje ;)

parę ciekawych rzeczy działo się w naszym życiu, na początku w kwietniu wymieniłem olej + filtr + płukanka

qqqq.JPG


a tu zdjęcie z dzisiejszej kontroli, według mnie olej po trzech miesiącach prezentuje się bardzo dobrze :) ( to już druga płukanka), a co najważniejsze nie ubywa ani kropelki (tfu, tfu, tfu <lol> )

DSC00121.JPG


było chwilę czasu to jeszcze wyczyściłem i zakonserwowałem otwory odpływowe w nadprożach bo przez te "plasticzki" piasek i kamyki nie spływały no i zrobił się nalot (plasticzki out <jupi> )

DSC00018.JPG

DSC00019aaaaaa.JPG


i teraz bałagan ładnie spływa :)

przez ostatnie parę dni walczyłem ze sterownikiem wentylatorów, wiadomo wentylatory kręciły bez opamiętania <płacze>
i tu chciałbym podziękować koledze enkai za ogarnięcie tematu <piwo> (szkoda że się już nie udziela, ma ogromną wiedzę <płacze> )

to ten fabryczny bubel

DSC00109.JPG


kabelki zabezpieczone

DSC00110.JPG


edit;
temperatura silnika bez sterownika i bez działających wentylatorów przy trzydziestostopniowym upale w normie <jupi>

DSC00112.JPG


sterownik już po naprawie – przelutowaniu (kolega naprawia telefony i komputery) :) plus silikon wysoko temperaturowy

DSC00119.JPG

DSC00120.JPG

DSC00122.JPG

DSC00123.JPG


i na koniec deser <płacze>

koledze dzieciaki wariowały w aucie, chwila nieuwagi i...

DSC00117.JPG


szczęście że tylko z zatrzasków wyskoczyło i porysowany zderzak troszkę :(
kolega ma gorzej :>

DSC00116.JPG


na ten czas to tyle i aż tyle, na razie nie montuję lusterek elektrycznie składanych i licznika Indiglo...mam trochę innych wydatków...
piaskowanie i konserwacje podwozia odłożona w czasie, gość mnie zabił ceną (piaskowanie i konserwacja 1900 zł, ale jak sie dowiedział że to Mazda to krzyknął 2000 zł <glupek2> + koszt paliwa 200 zł )
to za tą cenę kupię sobie kompresor i piaskarkę i sam sobie zrobię :P

to na razie tyle...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 06:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez mirmur » 21 paź 2014, 03:02

a więc, nadejszła wiekopomna chwila...
auto doczekało sie wymaganej kosmetyki nadwozia <faja>
wiadomo, Mazdy z ochrony przed korozją nie słyną <płacze>
pojawiło się to i owo (pęcherzyki na masce, drzwiach (lewa strona), klapie bagażnika, błotnik lewy co ciekawe prawa strona auta czyściutka ...hmmm... <co?> )
Mazdę oddałem do sprawdzonego lakiernika, Pana Lubosza z Czech <spoko> (ma tam sporo aut z polskimi rejestracjami)

drzwi
PA040195.JPG

PA040196.JPG

PA040205.JPG

PA040207.JPG

PA040208.JPG

z prawej strony na szczęście tylko na słupku <lol>
PA040209.JPG

PA040210.JPG


maska

PA040197.JPG

PA040203.JPG

PA040214.JPG

PA040215.JPG

i niemieckie płyny do spryskiwaczy
PA040217.JPG


zderzak

dziurki po kamykach
PA040198.JPG

"przecierka" od kolegi <klotnia>
PA040199.JPG

PA040200.JPG


klapa bagażnika

PA040211.JPG


błotnik

PA040213.JPG


cha i teraz najlepsze :D
wpadłem wczoraj do Pana Lubosza i co widzę...

DSC00375.JPG

DSC00376.JPG

DSC00377.JPG

DSC00378.JPG

DSC00380.JPG

i sam Mistrz przy pracy <spoko>
DSC00379.JPG


maska jeszcze przed malowaniem
DSC00381.JPG

co ciekawe więcej pęcherzyków wyszło juz w praniu, na żywca było nie widoczne <co?>
DSC00384.JPG


błotnik też przed malowaniem, po rozebraniu okazało sie że trzeba wspawać "reperaturkę" (część za chlapaczem)
DSC00382.JPG

DSC00383.JPG


w czwartek odbieram pacjenta, wstawię fotki po odebraniu <faja>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 06:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez polokokt » 21 paź 2014, 10:24

Porządna robota.
Z drugiej strony, tej finansowej, to jest właśnie kiepskie, że na aucie 5 małych purchli a po oddaniu do lakiernika, połowa samochodu do lakierowania (= koszty)
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2014, 23:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez pyra79 » 24 paź 2014, 10:31

Niezła robota,
ja moją oddaję też w przyszłym tygodniu i zobaczymy w jakim procencie jest schrupana, bo spod tylnego zderzaka to odpadają gigantyczne płaty zardzewiałej blachy. Martwią mnie też progi i słupek drzwi kierowcy ;] Ciekaw jestem jak z trwałością będzie. Bo u mnie nadkola były robione 2-3 lata temu a już można się do czegoś przyczepić – czytaj poprawiać a jak jeden fachowiec oceniał to powiedział, że solidna robota i wszystko tak jak powinno być zrobione.
A i ostatnio czytałem fachową prasę motoryzacyjną i pan zapewniał, że fachowo wykonana naprawa blacharsko lakiernicza powinna wystarczyć na 3 lata, więc się uśmiałem, bo wydawało mi się, że są technologie by zabezpieczyć furę jak ruski czołg na najbliższe 20 lat.
Pozdrawiam
Pyra79
Początkujący
 
Od: 7 lis 2013, 12:39
Posty: 11
Skąd: WLKP
Auto: MPV LW 3,0 2003

Postprzez Guinness » 26 paź 2014, 09:42

Sporo tego u ciebie wyszło . Pokazujesz zdjęcia maski i błotnika przed malowaniem a ja się pytam gdzie są podkłady przed lakierem . Sam ostatnio naprawiałem swoją maskę , została dokładnie przejrzana , ślady korozji usunięte , na to podkład antykorozyjny epoksydowy , akrylowy wypełniający i dopiero lakier .
Pomimo że mam starszą MPV o dwa lata to u mnie jest tego mniej .
Forumowicz
 
Od: 1 sie 2011, 20:31
Posty: 662 (0/4)
Skąd: Skarżysko Kamienna
Auto: Była Mazda MPV
Jest Opel Astra H

Postprzez mirmur » 28 paź 2014, 12:02

nie wiem czy dobrze mnie zrozumiałeś jak napisałem "maska i błotnik przed malowaniem" to znaczy przed całym procesem nakładania kolejnych warstw.
też chciał bym mieć tego mniej, ale co zrobić :(
najważniejsze że teraz wygląda jak z fabryki (może nawet lepiej ;) )

jednego mnie to nauczyło, że jak będę kiedyś zmieniał auto, to będę kupować sam bez pomagierów (przynajmniej 1600 zł zaoszczędzone będzie i pretensje tylko do siebie <glupek2> )
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 06:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez jaroslaw1 » 1 gru 2014, 14:01

Witam. Widzę, że znasz swoją mazdę MPV 2.3 i chciałbym się zapytać czy jest taka możliwość żebys mi pomógł!? Zamierzam kupić mpv 2.3 i ją zagazować ale tą przed liftem 2000-2001 rok. Mogłbyś mi powiedzieć coś ciekawego na temat tego silnika? Jego dobre strony i te słabsze...na co trzeba uważać itd. pozdrawiam :)
Początkujący
 
Od: 7 lis 2014, 16:18
Posty: 10
Auto: Mazda MPV 2.3 00 rok.

Postprzez slisman » 10 gru 2014, 21:07

P.S. masz foty całości po pomalowaniu i złożeniu? Ciekawi mnie efekt, chyba kawał dobrej roboty? :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2010, 14:49
Posty: 981 (42/24)
Skąd: Trójmiasto
Auto: Ford Explorer 4.0 SOHC V6 205 km

Postprzez mirmur » 11 gru 2014, 20:37

jaroslaw1 napisał(a):Witam. Widzę, że znasz swoją mazdę MPV 2.3 i chciałbym się zapytać czy jest taka możliwość żebys mi pomógł!? Zamierzam kupić mpv 2.3 i ją zagazować ale tą przed liftem 2000-2001 rok. Mogłbyś mi powiedzieć coś ciekawego na temat tego silnika? Jego dobre strony i te słabsze...na co trzeba uważać itd. pozdrawiam :)


hej.
silnik... hmmmm, jak to z używanymi rzeczami, musisz trafić <oczko>
jak ktoś dbał to fajnie , ale jak nie to problemy.
Z tego co pisze się na forum to silnik 2.3 ma duże zapotrzebowanie na olej, mam chyba szczęście bo mój nie chce brać... tfu, tfu, tfu <faja>

slisman napisał(a):P.S. masz foty całości po pomalowaniu i złożeniu? Ciekawi mnie efekt, chyba kawał dobrej roboty? :)


jestem baaaardzo zadowolony z efektów <spoko>
Pan Lubosz ma trzydziestoletnie doświadczenie w branży blacharsko-lakierniczej :)

po pomalowaniu wstrzyknął we wszystkie otwory (drzwi, maska, wnęka błotnika) swoje "mazidło" bardzo gęste, śmierdzące coś na bazie oleju <co?> pytałem co to...niestety tajemnica firmy <głaszcze>
DSC00376.JPG

po wytarciu
DSC00377.JPG

DSC00378.JPG

pomalowany błotnik, widać różnicę z drzwiami (drzwi były malowane tylko do listwy)
DSC00379.JPG

DSC00380.JPG

maska, jak z fabryki :D
DSC00381.JPG

zderzak malowany cały + zaklejenie dwóch dziurek po kamykach
DSC00386.JPG

DSC00382.JPG

widok ogólny <serduszka>
DSC00388.JPG

słupkom też się dostało, niestety nie ma kodu (chyba) koloru słupków, najważniejsze że też jak z fabryki ;P
DSC00383.JPG

DSC00384.JPG

DSC00385.JPG

i tyłeczek, błyszczy się jak psu ... <lol>
DSC00389.JPG

DSC00390.JPG

DSC00391.JPG


na razie tyle, nie mogę znaleźć fachowca który by mi podłączył zegary Indoglo i elektrycznie składane lusterka <płacze>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 06:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez slisman » 12 gru 2014, 16:20

Mimo drobnych różnic (które zauważysz tylko jak mocno się skupisz) całość wygląda <spoko>

A co do tego specyfiku....niezależnie co to jest, to może się okazać niezłym rozwiązaniem.
W samochód marzeń kup i zrób na TVN Turbo był odcinek z Trabantem....jak kupili nowy egzemplarz od starszego pana, miłośnika marki i majsterkowicz (bo ten który wzięli do programu okazał się być trupem), to podwozie było w idealnym stanie. Jak się okazało – kluczem do sukcesu był jakiś oleisty specyfik, którym regularnie smarował podwozie i wszystkie profile itp :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2010, 14:49
Posty: 981 (42/24)
Skąd: Trójmiasto
Auto: Ford Explorer 4.0 SOHC V6 205 km

Postprzez mirmur » 26 gru 2014, 19:59

pod choinek Magda dostała nowe podkładki :)
stare były z okropnego plastiku który fajnie pękał, nawet w dotyku było czuć różnicę...
nowe są bardzo dobrze wykonane i z porządnego materiału <serduszka>

DSC_0111.jpg

DSC_0112.jpg


pod starymi podkładkami ukazała mi się ta mikstura którą wypsikał wszystkie "dziury" (z tego co sobie przypominam to chyba pod ciśnieniem 8 atmosfer <co?> ) jest bardzo gęsta, wcale nie spływa <co?>
dodatkowo wykonał nowe otwory ( a może juz były, nie pamiętam :P ) do przykręcenia podkładek i przykleił taśmę żeby w czasie zamykania bagażnika nie uderzały o nowy lakier :)

DSC_0101.jpg

DSC_0102.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 06:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez mirmur » 17 maja 2015, 01:55

dobry wieczór

od grudnia nic ciekawego się nie działo (na szczęście...tfu, tfu)
przy wymianie opon na letnie Madzia dostała dwie nowe opony letnie Unikalny Rainexpert 3 :D
ze skórką rekina ;P
Screenshot_1.png.jpg

DSC_0369.jpg

DSC_0372.jpg

DSC_0375.jpg


mieszkam w górzystym i krętym terenie, już wypróbowane w czasie deszczu... i powiem że trzymają się i idą na drodze jak wściekłe <faja>
te są z przodu, z tyłu mam poprzedni model Uniroyal RainExpert i może dla tego nie widziałem "chmury" wody jak jeden kolega opisał w dziale z oponami ;P
jestem mega zadowolony z zakupu, chociaż fakt że potrafią zebrać kamyki (jak jedziesz po szutrach) i rzucać po nadkolach :>

potem mała kosmetyka lamp...

DSC_0403.jpg

DSC_0404.jpg

DSC_0406.jpg

DSC_0409.jpg


niestety forumowy serwer się zbiesił i nie pozwolił wkleić kilku fotek (nie kumam :( )
ogólnie lampy troszkę wyczyszczone, ale żadna rewelacja...

kurna fotek nie można wkleić ... <płacze>
Ostatnio edytowano 18 maja 2015, 06:56 przez mirmur, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 06:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez kamilq05 » 17 maja 2015, 11:25

Na takie reflektory, to chyba tylko papier wodny, a po zabiegu jakieś mleczko ochronne przeciwko UV albo coś podobnego, żeby zabezpieczyć. Bo choć jest lepiej niż było, to wciąż nie można powiedzieć żeby było dobrze. Ewentualnie można spróbować jeszcze pastą do zębów wypolerować. Teraz jak już są mniej matowe to istnieje szansa że pasta da radę. Koszt niewielki, a spróbować można. Jak nie pomoże to już raczej tylko polerka papierem. Ja u siebie czyściłem pastą i na moje oko efekt był, chyba że po prostu chciałem widzieć efekt i dlatego go zauważyłem. W każdym razie planuję u siebie zabawę z papierem wodnym, bo o ile nie są pożółke (staram się dbać o reflektory-uraz po braku światła w 626) to przy zapaleniu świateł widać że pojawia się taki osad na drodze strumienia światła. Ale gdy światła są zgaszone to są przejrzyste. No i ponadto pojawiły się drobne zarysowania. Jak niedługo będę miał chwilę czasu to się tym zajmę. A i tobie polecam, bo twoje reflektory po czyszczeniu wyglądają i tak gorzej, niż moje gdy są brudne ;P Koszt niewielki, a efekt będzie widoczny na drodze na 200%. Do tego dobre żarówki, np tungsram megalight +120% (dla mnie nie ma lepszych) i w nocy jest dzień. Naprawdę. MPV ma naprawdę dobre, daleko świecące reflektory. Pod warunkiem dobrych żarówek i dobrego stanu reflektorów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2011, 19:56
Posty: 201 (1/6)
Skąd: Świdnik
Auto: Citroen C4 B7 2011r 1,6HDI 92km

Citroen C4 Grand Picasso 2008r 2.0HDI 136km MCP exclusive

Postprzez mirmur » 1 lip 2015, 03:07

dobry.
jak znajdę czas to reflektory ogarnę do końca miesiąca <spoko>

z końcem czerwca wymienione klocki Ate (155zł.) i przetoczone tarcze (50 zł) robocizna 80 zł. :D ,

DSC_0575.jpg


dalej wymiana oleju,na początek płukanko

indeks.jpg


dla mnie tylko jedna marka się liczy (wcięło mi zdjęcia w telefonie to pomogę sobie obrazkami z netu <serduszka> )

valvoline_grid_girls_hun_103.jpg
SynPower 5W-30

plus filtr MANN

250_168774749154ca894030f72.jpg


i ciekawostka na koniec, niestety zawieszki do kibelka nie pomagają przed szkodnikami :( na szczęście chciała się tylko chyba ogrzać :> kabelki całe <spoko>

2773585_DSC_0078.jpg


trzeba z sierścią pieska spróbować...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 06:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez mirmur » 18 wrz 2015, 13:28

jak pisałem wcześniej, zrobiłem poprawkę czyszczenia reflektorów...
zamówiłem krążek polerski, w międzyczasie doszły owiewki HEKO .
Serwis klimatyzacji (komplet)

DSC_0607.jpg

DSC_0608.jpg

DSC_0609.jpg

zmatowione papierem wodnym (cztery różne gradacje)
3293229_DSC_0687.jpg

doopy nie urywa, ale jest poprawa <faja>
3293233_DSC_0694.jpg

owieweczki, fajna sprawa w czasie deszczu...
DSC_0614.jpg

trzeba się przyzwyczaić i uważać na ciasnych zakrętach, bo słupek zrobił się troszkę grubszy ...
3293232_DSC_0616.jpg

w czasie powrotu z Chorwacji coś mi się zawieszenie nie podobało, pojechałem na przegląd i bummm <płacze> prawy tylny sie skończył, a że pora wymienić hamulce na tyle to wpadnie komplecik (plus przetoczenie tarcz)...
DSC_1219.jpg

paczka od iParts
DSC_1248.jpg

amorki Kayaba, klocki Textar, szczęki ABS i parę dodatków... filtr powietrza KNECHT, filtr kabinowy węglowy Ashika...
3293230_DSC_1251.jpg

komplet wycieraczek...
3293231_DSC_1250.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 06:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez ToYaFarba » 25 wrz 2015, 17:24

szacunek kolego tyle pracy czasu poświęcenia dla MPV żebym ja miał tyle sił co ty pozdrawiam
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 mar 2015, 19:26
Posty: 12
Auto: Mazda 626 GF PB 1.8 1997r.
Mazda Premacy SportActiv 2.0 BP LPG

Postprzez mirmur » 25 paź 2015, 02:26

dobry wieczór.

niestety zaliczyłem małego ZONKA <płacze>
zamówione szczęki hamulcowe hamulca ręcznego okazały się nie do mojego modelu <co?>
według wszystkich czarodziejów i ksiąg magicznych (katalogi) szczęki do mojego wyglądają tak...

28.jpg


mechanik próbował zamówić część na własną rękę niestety nie udało mu się :(
mam jakiś dziwny model <lol> bo szczęki do mojego auta mają wyglądać tak...

Screenshot_1.jpg


dowód ...
3569380_DSC_1256.jpg

3569378_DSC_1257.jpg


najdziwniejsze że wszystkie opisy tych szczęk są od modelu 2004 i pasują do innych modeli Mazdy... <co?> ja mam 2003
przykład;

Przedmiotem aukcji jest
Szczęki hamulcowe

MAZDA CX-7 2007 – 2010
MAZDA CX-9 2007 – 2010
MAZDA MPV 2004 – 2006

do hamulca ręcznego

wszystko pomierzyłem, zamówiłem i na szczęście pasują jak rękawiczka :)
niepasujące wróciły do iParts ( swoją drogą pan był baaardzo zdziwiony) a pieniążki do mnie...

na początku października wypadał przegląd, pan Radek (diagnosta) zauważył niewielkie zużycie niektórych części zawieszenia nie wymagające na tą chwilę wymiany, ale jak to ja w gorącej wodzie kąpany ( wszystko ma być TIP-TOP :P ) mówię...zamawiamy...wymieniamy...

i tak trafiło...

– łącznik stabilizatora SWAG
– sworznie wahacza MONROE, dwie szt. (tylko do jednego można było się przyczepić <faja> )
– tuleja wahacza (dla wahacza poprzecznego)
– szczęki jakiejś firmy (nieważne...ważne że pasują i działają jak wściekłe <oczko> )

i deser...

odboje tylnych amorków, których nie wiedzieć dlaczego w ogóle nie było <co?>
czy tak z fabryki to cudo wyjechało <co?>
koszt stówka za sztukę...masakra ...

3569381_DSC_1279.jpg


zawsze się zastanawiam, dlaczego opakowania na części są tak zmasakrowane <co?>
(dużo tych niewiadomych dzisiaj <lol> )

re.jpg


z wcześniejszym zakupem zostało zrobione... klocki tył plus przetoczone tarcze,
filtr kabinowy ASHIKA okazał się porażką ( za duży o 1 cm i papierowa obwódka, wygina się na wszystkie strony, musiałem go pozginać żeby wszedł :( )
filtr powietrza KNECHT ( co z tego że firmowy jak ledwo zamontowany, też jakby o 0.5 cm za duży)
za to z wycieraczek jestem MEGA ZADOWOLONY :D
Alca, i tym podobne nie dawały rady, ale BOSH wymiata...dosłownie...wszystko z szyby ( nie pierdzi, chrobota, nie zostawia smug :D )
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2011, 06:14
Posty: 114 (8/1)
Skąd: Kudowa Zdrój
Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW

Moja Mazda

Postprzez gazparts » 3 gru 2015, 15:30

hej i ja zaczynam walczyć z rdzą w mazdzie mpv
zaczynam od poniedziałku piaskowanie , podkład, i lepiki .....
Kupiłem MPV po lifcie i naprawdę wymaga ratowania spodu

Co do odbojów amorów tył (byczych jaj) :D
z mojego doświadczenia odpadają same z powodu korozji i zostaje tylko metalowy talerzyk a mięso zostaje wypchnięte przez rdzę. Miałem już 2 MPV i zaobserwowałem to na własnych autach ;)
w obecnej też już nie ma
gdzie je kupiłeś ?
bananmin
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 24 gru 2006, 10:49
Posty: 989 (1/9)
Skąd: BUSKO KIELCE gdzieś pomiędzy
Auto: było BA, GF, GW LW fs i L3 MURANO i VOLVO v50T, S-Max 2,5Ljest ESCAPE 2l TURBO i Warrior 1700

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy