Mazda Premacy Sportive CP FS 2001 by Jey

CW / CR / CP / LW / LV

Postprzez Domelek » 5 wrz 2015, 11:31

Świetny tutorial dzięki zabiorę się w wolnym czasie za rozbiórke- a co do tego spalania to jak w mieście pokazuje Ci 6.9 to faktycznie policz z tankowań hyhyhy. Z tymi relingami to taki pomysł był ahah bo roboty faktycznie by było ale jak sztywna jest te folia to fakt rzeżba niemiłosierna – ja użytkuje PLASTIDIPA i daje radę ale ja mam jasną budę to czerń pasuje na wstawki rozmaite – może jak skończę to wrzucę w końcu moją mazdę tutaj <diabełek>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2014, 20:48
Posty: 326 (0/4)
Skąd: Szczecin
Auto: 2002 Premacy 1.8 ma 101 koniów na benzynę, ubrana w Lodowcowy Błękit vel"Mrufka"

Postprzez Jey » 22 wrz 2015, 12:46

Od jakiegoś czasu miałem problemy z pojawiającą się wodą w komorze silnika (akumulator i jego okolice), z czasem woda pojawiła się również w kabinie od strony kierowcy pod nogami (wykładzina pod dywanikiem była wilgotna). Zjawisko to było zauważalne przede wszystkim po deszczu – stąd inne płyny "ustrojowe" zostały wyeliminowane z podejrzeń (niczego nie ubywało). Okazało się, że winne temu było nieszczelne podszybie. Część wody z przedniej szyby zamiast spływać po podszybiu do rynienki pod maską i do otworów odpływowych, wpływała do powstałych szczelin między podszybiem a szybą. Z komory silnikowej wpływała po części do kabiny pod nogi kierowcy. Jakiś czas walczyłem z tym poprzez uszczelnianie m. in. klejem do szyb, silikonem itp. ale niestety działało to tylko jakiś czas, warunki atmosferyczne (głównie słońce) odkształciły podszybie na tyle, że doraźne sposoby na niewiele się zdały. Zdecydowałem się na demontaż podszybia, aby zrobić to jak należy. Konstrukcja samego podszybia w premacy jest wg. mnie wadliwa choćby dlatego, że jest jednoczęściowa tzn. pełni rolę osłony jak i rynienki odprowadzającej wodę jednocześnie. Nie ma rynienki pod podszybiem jak w większości innych samochodów, przez to, jeśli woda znajdzie nieszczelność w okolicach przedniej szyby, cieknie do komory silnikowej i dalej...

Poniżej w formie foto-manuala postaram się opisać co i jak zrobiłem – może się to przyda osobom, które mają podobny problem, a z tego tematu: viewtopic.php?f=397&t=185119, wiem, że są takowe.

1. Na początek kluczem nasadowym po wcześniejszym potraktowaniu środkiem penetrującym okręcamy oba ramiona wycieraczek, oraz maskę (4 śruby) – to czynności, które umożliwią nam swobodny dostęp i demontaż podszybia.

2. Podszybie do blach nadwozia przymocowane jest tylko na zatrzaskach, w sumie jest ich 7 szt. Są prostokątne, koloru białego i niestety w większości trudno dostępne – trzeba mieć małą dłoń, aby do wszystkich się dostać. Najgorzej jest dojść do tych na samym środku (trzeba włożyć rękę między to "korytko" z blachy a podszybie), i do tych z samego brzegu po obu stronach. Nic na siłę, bo jak się urwie, to będzie...a zatrzaski z racji samego wieku są kruche, i podejrzewam, że trudne do zdobycia jako nowe.
Poniżej kilka fotek po zdjęciu podszybia, widoczne prostokątne otwory po zatrzaskach:

1.jpg
2.jpg
3.jpg
4.jpg
5.jpg


3. Podszybie do szyby oryginalnie trzyma się tylko na taśmie dwustronnej, która jednocześnie służy jako uszczelka. Z czasem w wyniku promieni słonecznych tworzywo z jakiego wykonane jest podszybie odkształca się minimalnie i "odchodzi" od szyby, a taśma "puszcza" – i mamy przeciek gotowy. Jak zatrzaski wszystkie są odpięte podważamy brzeg podszybia przy samej szybie i odrywamy to co jeszcze trzyma.
Zdjęcia jak to wyglądało u mnie, po demontażu. Okazało się że dwa zatrzaski, te z samego brzegu były urwane – stąd zapewne brzegi podszybia nie przylegały do samej szyby:

8.jpg
7.jpg
6.jpg


4. Zatrzaski skleiłem mocnym klejem dwuskładnikowym (tzw. spawanie na zimno), miejsca po starej taśmie-uszczelce zostały oczyszczone i odtłuszczone benzyną ekstrakcyjną (na podszybiu jak i na samej szybie również). Przykleiłem nową mocną taśmę (najlepiej kupić koloru czarnego, nie będzie później widoczna spod podszybia) na całej szerokości rantu, który styka się z szybą (na fotce jest pierwsza warstwa, a rant ma około 1,5cm szerokości). Wystające resztki taśmy obciąłem ostrym nożykiem.

9.jpg
11.JPG
10.JPG
12.JPG


5. Całość z pomocą drugiej osoby przekładamy najpierw od strony kierowcy pod górną krawędzią blach błotnika, później celujemy w otwory po wycieraczkach, dalej zakładamy pod krawędź prawego błotnika, aż w końcu przykładamy do szyby konkretnie w każdym miejscu dobrze dociskając, aby taśma dobrze się przykleiła.

6. Na koniec tak profilaktycznie "przejechałem" całość z wierzchu silikonem bezbarwnym (jego nadmiar szybko usuwając mokrą ściereczką), aby woda nie "stała" w szczelinach.
Foty końcowe:

15.JPG
14.JPG
13.JPG


Reasumując trochę roboty z tym jest, ale wg. mnie inne doszczelnianie nie ma sensu, trzeba zrobić to raz a dobrze <ok> Oglądając podszybie po przeprowadzonej naprawie, widać, że nie ma opcji aby woda miała gdzieś możliwość wpłynięcia – wszystko ładnie przylega na całej długości podszybia. Oczywiście powyższa praca przeszła już nie jedną "próbę wodną" w postaci małego jak i dużego deszczu, i wszystko jest ok. Zero wody w komorze silnika jak i w kabinie – wszędzie suchutko <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez Domelek » 23 wrz 2015, 10:09

Megarobota Jey !! faktycznie ostatnio coraz częsciej ciekną na forum- moja będzie teraz pierwszy raz na zimę na podwórku więc zobaczymy wiosną ale świetna fotorelacja – prosimy Modboga aby wrzucił do wątku.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2014, 20:48
Posty: 326 (0/4)
Skąd: Szczecin
Auto: 2002 Premacy 1.8 ma 101 koniów na benzynę, ubrana w Lodowcowy Błękit vel"Mrufka"

Postprzez Jey » 30 paź 2015, 15:29

Kolejne elementy poszły w pomarańczowy kolor – tym razem emblematy.

Demontaż emblematu z przodu jest prosty – po zdemontowaniu grila (2 wkręty w atrapie i trzy kołki na dole) wszystko mamy jak na dłoni, a sam emblemat trzyma się na 2 kołeczkach oraz taśmie dwustronnej. Gorzej z tyłu, po zdemontowaniu wewnętrznego plastikowego pokrycia klapy do wszystkich trzech emblematów i tak jest utrudniony dostęp, ze względu na blachę wewnętrzną w której jest mało otworów montażowych. Ja poradziłem sobie przeciągając pod emblematem żyłkę, przez co odcinałem starą taśmę dwustronną, a następnie od wewnątrz palcami, końcówką wkrętaka itp narzędziami. "wybijałem" każdy bolec emblematu po kolei.
Po całej operacji miejsca pod emblematami wyczyściłem ze starej taśmy benzyną ekstrakcyjną, a klapę potraktowałem pastą polerską.

0.JPG
01.JPG


Z emblematów usunąłem resztki starej taśmy, następnie zostały zmatowione drobnym papierem ściernym i nakleiłem nową mocną taśmę dwustronną od spodu.

1.JPG
2.JPG


Całość poszła w podkład, a następnie parę warstw lakieru właściwego.

3.JPG
4.JPG
5.JPG


Efekt końcowy po zamontowaniu emblematów na swoje miejsca:

8.JPG
9.JPG
10.JPG
11.JPG
12.JPG
13.JPG
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez Jey » 4 gru 2015, 14:47

Mały prezent na zbliżającego Mikołaja sobie zrobiłem <prezent>
(Do końca nie wiem, czy bardziej dla mnie czy dla mazdy <co?> )

1.JPG
2.JPG
3.JPG
4.JPG


To kompletna trójramienna kiera z mazdy 323F BJ ver. SPORT.

Kształt i wykonanie – praktycznie identyczna jak Nardi Torino. Średnica 36,5 cm – mniejsza o 1 cm od standardowej czteroramiennej. Sprzedający zapewnił, że AIRBAG jest sprawny (mazda-dawca została rozebrana na części – nie powypadkowa). Przyznam, że długo polowałem na taką, a przede wszystkim w tak dobrym stanie. Skóra oryginalna mimo swojego wieku praktycznie nic nie zniszczona. Z tego co się orientowałem, kostka jak i samo mocowanie kiery powinno pasować bez problemu w miejsce dotychczasowej.

Po montażu na pewno zdam relację z 1-szych wrażeń jak się tym kręci, a póki co zostały mi wrażenia "organoleptyczne" <ganja>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez Jey » 18 gru 2015, 11:43

Nowo nabyta kierownica założona <jupi>

Wszystko poszło szybko i sprawnie. Całą operację wymiany kierownicy robiłem oczywiście przy odłączonym akumulatorze, co by błędu poduchy nie wywaliło. Stara kiera po zdemontowaniu jaśka i odkręceniu nakrętki mocującej, przy zdecydowanym równoczesnym uderzeniu po obu stronach od tyłu kierownicy – puściła. Nowa pasowała "plug and play", wieloklin jak i wtyczki od poduchy i sterowania – wszystko pasowało bez problemu – taka robota to sama przyjemność <spoko>

Foty z roboty <zeby>

Demontaż starej kiery:

1.JPG
2.JPG



Montaż nowej:

3.JPG
4.JPG


Efekt końcowy:

5.JPG
6.JPG



Na koniec podsumowując powyższą zmianę – kierownica nie tylko lepiej, ładniej i bardziej "sportowo" wygląda, ale przede wszystkim jest wygodniejsza w trzymaniu i przyjemniejsza w codziennym użytkowaniu, kusi też do ostrzejszej jazdy <diabełek> – zmianę tę mogę tylko polecić użytkownikom premacy i pochodnych (do których taka kiera podejdzie).
papa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez Domelek » 19 gru 2015, 21:35

No i u mnie nieszczelne podszybie jest <płacze> teraz dopiero to ogarnąłem jak zaczął mi zamarzać w środku. Na wiosnę zrobię całość bo już nie mam garażu ale pojadę takim specjalnym silikonem i posprawdzam potem, dalej suszenie i filtr kabinowy który pewnie cały mokry jest
– byle do wiosny będzie wiecej prac to i to zrobię po Twojemu. Wielkie dzięki Jey za fotorelację daje mi teraz pojecie jak to wygląda <diabełek>
Kiera zaiste fajna <faja> a napisz czy dużo mniejsza od ori ? lepiej się kręci ? i widzę żę wymiana w stylu manetki do wycieraczek.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2014, 20:48
Posty: 326 (0/4)
Skąd: Szczecin
Auto: 2002 Premacy 1.8 ma 101 koniów na benzynę, ubrana w Lodowcowy Błękit vel"Mrufka"

Postprzez Jey » 22 gru 2015, 09:33

Nieszczelnym podszybiem warto się zająć (zwłaszcza że aura nas nie rozpieszcza), wcześniej czy później będziesz miał wodę pod nogami, a z wygłuszenia pod wykładziną zrobi się "bagno", które z czasem miło pachnieć nie będzie <nie powiem>

Założona kiera jest mniejsza od czteroramiennej o 1 cm na średnicy – niby nie wiele, ale podczas kręcenia, odczuwa się powiedzmy większą lekkość, swobodę, no i wyglądem nie jest taka "dziadkowa" :D

Z tą kierą, wszystko fajnie, ładnie, pięknie, ale jest małe "ale" – okazało się, że ma ona sterowanie, ale nie do radia, a do tempomatu (doszedłem do tego z netu). Zacząłem przekładać przewody w wiązce i robić pomiary oporności po załączeniu funkcji, radio zaczęło reagować, ale na odwrót (np. zamiast ściszać było głośniej) nie jest to zbyt wygodne, po za tym brakuje mi przycisku "source" (przełączanie źródła dźwięku), który był w sterowaniu w starej kierownicy. Jest tylko funkcja "mode" – czyli blokowanie wszystkich przycisków – jak dla mnie mało przydatna. Bo głębszych przemyśleniach stwierdziłem, że najlepszym wyjściem będzie przekładka samego sterowania ze starej kierownicy. Ta wajha – pilot była jednak bardziej jak to się mówi ergonomiczna <diabełek>
Tylko pytanie jak ja to upcham w tej kierownicy <co?> Bo w środku na poduchę jest tylko miejsce :( No ale to już problem na poświęta...
Póki co jeżdżę-kręcę i cieszę się tym nowo założonym "cudem" <czarodziej>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez zabas85 » 22 gru 2015, 20:29

No właśnie miałem pytać czy ci nie żal sterowania radiem :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 cze 2015, 19:31
Posty: 153 (2/3)
Skąd: Brzeszcze
Auto: Mazda Premacy CP 2.0 FS 2001

Postprzez Jey » 12 sty 2016, 14:33

W końcu wziąłem się za "przeszczep wajchy" <jupi>

Dla nie wtajemniczonych, po założeniu trójramiennej kiery (z mazdy 323f sport) która nie miała sterowania radiem, stwierdziłem że spróbuję zamontować do niej sterowanie ze "starej" czteroramiennej kierownicy, jakie było oryginalnie. Z demontażem tegoż ustrojstwa nie było problemu (trzy śrubki), gorzej było z adaptacją w nowej kierze, której środek jest dużo mniejszy (dlatego wg. mnie jest ładniejsza <serduszka> ) Po przymiarkach doszedłem do wniosku, że większa część manetki musi być na zewnątrz, bo po prostu się nie mieści :( Aby ją przymocować musiałem dorobić z blachy aluminiowej jej podstawę – opiłować ją w odpowiedni kształt, a po wielokrotnym pomiarze wywiercić otwory montażowe. Dzięki nim mogłem stabilnie przykręcić sterowanie do kierownicy. Na koniec podłączyłem czerwony przewód klaksonu i złożyłem wszystko do kupy :D
Trochę raziło mnie, że wszystko jest na wierzchu, więc założyłem kawałek wyprofilowanej gumy – może nie wygląda to idealnie, ale swoją funkcję spełnia. Radio oczywiście gra i buczy sterowane manetką jak na starej kierownicy <spoko>

Kilka fotek z wyżej opisanej operacji:

Dorobiona blaszka – przymiarka w kierownicy

1.JPG


Zamontowanie manetki w kierownicy

2.JPG
3.JPG


Podłączenie przewodów i 1-sze testy

4.JPG
5.JPG


Z założoną poduchą...

6.JPG


...i wersja końcowa z osłoną gumową

7.JPG
8.JPG
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez Domelek » 18 sty 2016, 10:42

No prawie jak fabryczne yhyhyhyh – jak działa to najważniejsze, wygląd powiedzmy jest drugorzędny <diabełek> zrobiłem uszczelnienie podszybia na razie silikonem i temat wilgoci na razie zniknął a na wiosnę razem z innymi tematami- zrobię porządnie. Teraz tylko aku do ładowania przed wyjazdem i klime porządnie wyozonuje po tej wilgoci, byle do wiosny.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2014, 20:48
Posty: 326 (0/4)
Skąd: Szczecin
Auto: 2002 Premacy 1.8 ma 101 koniów na benzynę, ubrana w Lodowcowy Błękit vel"Mrufka"

Postprzez madziowy » 20 sty 2016, 00:05

Nono, jestem tu nowy i przejrzałem sobie całą galerię. Powiem Ci stary, że szacun:) miło, że ktoś tak umie dopieścić madzię:) premacy to mój model!

dobre-betonowe-szamba.pl
Ostatnio edytowano 26 maja 2016, 20:49 przez madziowy, łącznie edytowano 1 raz
madziowy
 

Postprzez Jey » 1 lut 2016, 15:57

Z tym "dopieszczaniem madzi" to może lepiej nie przesadzajmy (dobrze że żona tego nie czyta :D ) pieszczenie lepiej zostawmy komu innemu, a samochód powiedzmy, że modernizuję, wprowadzam pewne modyfikację, po prostu robię pod siebie, bo tuning to za dużo powiedziane – jak zwał tak zwał – wiadomo o co chodzi.
Miło czytać takie teksty, ale w samozachwyt nie myślę wpadać <serduszka> po prostu robię to co lubię jak wpadnę na jakiś pomysł, i jak mam trochę czasu, a z tym niestety już jest gorzej :(

W głowie mam jeszcze kilka różnych jak to się mówi "modów" ale zobaczymy co się uda wdrożyć w życie...

Póki co zapodaję taką tam fotkę Premki jeszcze z jesieni (uchowała się w telef.):

premacy Jey.jpg
Ostatnio edytowano 20 kwi 2016, 13:48 przez Jey, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez ZdzichuZ » 4 lut 2016, 20:53

Kierownica 3 ramienna faktycznie o wiele lepiej wygląda, ale przecież wychodziły kierownice do 323F i Premacy z takim małym pilotem od radia. Nie lepiej było taką upolować? Albo sam pilot?
ZdzichuZ
 

Postprzez Jey » 5 lut 2016, 15:57

Wszystko się zgadza, tylko że ja sugerowałem się przede wszystkim stanem kierownicy (ta jest naprawdę w stanie praktycznie idealnym), no i nie ukrywam że ceną, która była naprawdę bardzo atrakcyjna jak za kompletną kierownicę wraz z poduchą. Miałem nadzieję, że pilot który był przy kierownicy jest do radia – wyszło że to sterowanie tempomatu <co?> ale jak to mówią dla chcącego nic trudnego – wyżej jak widać poradziłem sobie z tym adaptując pilot ze starej kiery czteroramiennej. Swoją drogą pilot przy trójramiennej kierownicy wg. mnie jest mniej jak to się mówi ergonomiczny (obsługa kciukiem), niż ten w formie małej manetki (radio obsługuje się intuicyjnie).
Jeśli chodzi o ścisłość, nie wychodziły kierownice do Premacy z takim jak to określiłeś "małym pilotem", bo i nie były takowe montowane, nie spotkałem się w Premacy oryginalnie z kierownicą trójramienną, a w czteroramiennych jeśli jest to w postaci manetki, w 323f jak najbardziej można było spotkać. Tyle, że znaleźć taką kierę kompletną w dobrym stanie nie jest tak prosto, a i cena wiadomo też wtedy nie jest mała.
Reasumując, to co udało mi się zrobić działa, tak jak chciałem – i to jest najważniejsze <diabełek>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez ZdzichuZ » 7 lut 2016, 00:14

No i to, że działa, to najważniejsze <spoko> A swoją drogą to ta kierownica faktycznie w bardzo dobrym stanie.
ZdzichuZ
 

Postprzez Jey » 5 kwi 2016, 10:44

Dotarł do mnie taki gadżet:

1.JPG

2.JPG


To uniwersalny moduł woltomierza napięcia stałego w zakresie: 3V-30V. Miernik zasilany jest bezpośrednio z napięcia mierzonego.

Opis miernika:
– napięcie wejściowe DC 3V-30V
– trzy cyfry LED 0,56"
– częstotliwość odświeżania 500ms/1pomiar
– dokładność 1%
– przewód czerwony to plus zasilania i pomiaru napięcia stałego, czarny minus
– wymiary 48 * 29 * 21mm (L*W*H)

Myślę wykorzystać go do pomiaru napięcia ładowania akumulatora, i jednocześnie będę miał pomiar napięcia aku. przed odpaleniem – po przekręceniu kluczyka. Aby tak działało podłączę go w obwód gniazda zapalniczki, została jeszcze kwestia gdzie go zamontuje nie ingerując i nie psując nic w desce. Sam woltomierz ma niewielkie wymiary więc nie powinno być z tym problemu. Na dniach przemyślę to i pewnie zrealizuję... <oczko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez Domelek » 7 kwi 2016, 09:25

No całkiem spoko pomysł, a gdzie zakupiłeś cudo ? Może się skusze i zmałpuję bo też aku mi już powoli dogasa. A tak to na bieżąco można będzie kontrolować. <czarodziej>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2014, 20:48
Posty: 326 (0/4)
Skąd: Szczecin
Auto: 2002 Premacy 1.8 ma 101 koniów na benzynę, ubrana w Lodowcowy Błękit vel"Mrufka"

Postprzez Jey » 7 kwi 2016, 11:36

To cudeńko kupiłem na tej aukcji:

http://allegro.pl/show_item.php?item=5190747634

Po wstępnych pomiarach i porównaniach z innymi bardziej dokładnymi miernikami wymagał małej korekcji (na płytce jest mała śrubka do regulacji w niewielkim, ale wystarczającym zakresie). Tak ogólnie mierniczek ok. Ważne, że ma małe wymiary, no i ledy w kolorze zielonym powinny pasować do reszty <spoko>

Już wiem gdzie ja go zamontuję – myślę, że najlepszym miejscem będzie wnęka popielniczki. Nie palę (i pewnie nigdy nie będę <faja> <killer> ) zatem popielniczka out, a zamiast niej będę rzeźbił obudowę na woltomierz. Dzięki temu powiedzmy pomysłowi, nie będę niszczył deski poprzez robienie dziur itp. – będzie to przeróbka w pełni odwracalna. Może być jedynie problem, bo w tym miejscu deska jest pod kątem ku dołowi, a woltomierz – wiadomo powinien być widoczny dla kierowcy...zobaczymy coś będę dłubał... <diabełek>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Postprzez Jey » 20 kwi 2016, 13:33

Ostatnio mam mało czasu (z "prognoz" wynika, że niestety, z czasem będę miał go jeszcze mniej :( ), ale w końcu zamontowałem woltomierz, tam gdzie miałem zamiar – czyli w miejscu popielniczki.
Fakt, trochę dłubania było, aby wszystko spasować jak najlepiej, ale wg. mnie efekt końcowy źle nie wyszedł. Poniżej mała fotorelacja z prac:

Na materiał na obudowę posłużył kawał plastiku ze starego nadkola – tworzywo elastyczne, łatwo daje się obrabiać i kształtować po podgrzaniu opalarką. Po wycięciu elementu i zrobieniu otworu na woltomierz, na gorąco podgiąłem tak, aby obudowa zachowała pewien kąt – dzięki czemu będzie można odczytać woltomierz bez problemu, bo będzie skierowany lekko w górę, a nie jak pokrywa popielniczki w dół. Jak już kąt był ok. to dorobiłem jeszcze boczki, aby nie było dziur po bokach obudowy. Na fotkach części przed obróbką i przed sklejeniem (na 1 zdjęciu na górze zdemontowana pokrywa popielniczki dla porównania):

3.JPG
4.JPG


Po wielokrotnych przymiarkach musiałem dokładnie dopiłować brzegi boczków, aby dobrze przylegały do obudowy jak i do deski w samochodzie. Poniżej obudowa już po sklejeniu boczków i zamontowanym woltomierzem – przed montażem:

5.JPG
6.JPG
7.JPG


Efekt końcowy – po zamontowaniu i podłączeniu w premce :D :

8.JPG
9.JPG
10.JPG
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2012, 12:25
Posty: 232 (0/1)
Auto: Mazda PREMACY SPORTIVE CP 131KM, 2001

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy