Klub MazdaSpeed

Mnie się osobiście czarne felgi do jasnego samochodu nie podobają, bo kojarzą mi się z czarnymi stalówkami bez kołpaków.
Ja bym osobiście wymienił felgi na inny wzór, a te sobie zostawił na zimówki.

Ten wzór mi się bardzo podoba:
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 ... 0RQmApzV-A

Pozwole sobie tez na moja opinie...
Srebrny kolor w CR prezentuje sie bardzo okazale (i jest praktyczny, bo niweluje optycznie drobne zarysowania )...Autko wyglada bardzo atrakcyjnie i tak jak pisali przedmowcy (choc juz troszke czasu minelo) to zrezygnowalbym z kontrastowania felg (na ciemny kolor) – aranzacje wnetrza jak najbardziej tak – napisz czy cos od tamtego czasu udalo Ci sie ''zmienic''...
Masz Piatke na Piatke

Malowanie kół i zmiana opon musi poczekać z racji remontu mieszkania, a temat wnętrza nieruszony. Oprócz wgniecenia na tylnym zderzaku (ktoś wjechał hakiem ) nic się nie zmieniło, starszy traktuje auto jako zwykły dupowóz . Już praktycznie dwa lata bez żadnej awarii. Dzięki za opinie

Bez zmian? Dalej auto jeździ bezawaryjnie? W końcu minęło 2,5 roku od ostatniego wpisu

Dalej śmiga, nie psuje się i nie gnije. Starszy to jednak ma farta do aut, nic mu się do tej pory nie psuło oprócz Audi 50 sto lat temu

Tylko pogratulować

Po prawie ośmiu latach bezproblemowej eksploatacji samochód idzie na sprzedaż. Z racji kilku mankamentów (rdza, klima itd.) cena taka a nie inna. Temat do zamknięcia, rodzice przesiadają się na Lexusa GS
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-5-w ... zsYN1.html

No jednak nie zamykamy. Z racji braku zainteresowania auto od starszego kupiłem ja

Bo rdza jest STRASZNA! Unieruchamia auto i nie daje spać jak chrupie w nocy!
Jak mi kiedyś komisant powiedział: "Ludzie kupują ładne auta i za żadne skarby nie przekonasz do kupna mniej urodziwego ale z pewną mechaniką!"
Porobić sprawy blacharsko-lakiernicze (przecież nie trzeba całych elementów robić!) i cieszyć się z jazdy.
Pilnuj właściwego oleju i niech ktoś obejrzy sitko smoka w misce!
Klimę też zrób bo warto i to teraz bo potem nowy czynnik zadają i przy kasie będzie zawał!
A zdaje się, że ten co był też podrożał.

No smok olejowy do kontroli obowiązkowo, jakoś przy serwisie olejowym to zrobię – już trochę zleciało od ostatniej kontroli.

Zaktualizowałem pierwszą stronę i wrzuciłem aktualniejsze zdjęcia. Do zrobienia na chwilę obecną tłumik końcowy (jak to Mazda, rdza) i amory z tyłu.

Temat porósł kurzem bo i niewiele się działo, Mazda jeździła bezawaryjnie z wymianami czysto eksploatacyjnymi. Niestety przegrała walkę z rdzą i dziś poszła do zgniatarki. Do zamknięcia.

2006rok.
W tym roku weszła w dorosłość.
Szkoda, że dostała wyrok śmierci.
Chyba szybciej rdza ją zżarła niż mojego fiata 1500 – w wieku mazdy dopiero piórowe resory zaczęły pękać..
Szkoda, że takie ładne auta trzeba złomować...

Nawet nie. 16 to nie dorosłość .

Wakacje są..
Matma wróci we wrześniu

16 lat to faktycznie młode auto..