Mazda Premacy CP FP '00 1,8 100+1 qń
1, 2
Witam!
Chciałem przedstawić nowszy nabytek, kupiony w maju, troszkę z konieczności (kręgosłup, lepsze wyższe wsiadanie), nabyty po drodze ponieważ ...nie było czym wrócić do domu z trasy (wypadło zlecenie, kierowca międzynarodowy).
Obserwowałem kilka ofert i wybór padł na ten. Umówiłem się, zajechałem i ...zakochałem się we wnętrzu!
Żona zresztą też!
Żeby nie było idealnie to wypalona mała płytka dziurka w siedzisku kierowcy,
mała dziarga na pokrywie poduszki pasażera i lekkie wytarcia (wygniotki?) od fotelika na tylnym prawym siedzeniu, siedzisko kierowcy się nie reguluje w pochyle.
Tradycyjne purchle na tylnych nadkolach. Drzwi i tylna klapa bez skazy!
Zamalowana przycierka przedniego błotnika z lewej.
Wybąblowało też na przednim prawym błotniku przy drzwiach (?).
Przednie kielichy po reanimacji, tylne ...jak z fabryki!
Trzeszczenie i stuki w zawieszeniu, silnik – pszczółka! Reszta – wszystko sprawne.
Wieczorne 2,5h zawracania gitary sprzedającemu, umowa, kasa i nocna gonitwa do domu 300 km
(6,3 L/100 km )
Już zrobione i wymienione:
– naprawiony mechanizm pochyłu siedziska kierowcy
– naprawiony wysuw anteny teleskopowej radia
– wymienione dywaniki
– wymieniona gała biegów na bardziej poręczną (z Clio ;-p )
– wymienione kołpaki kół
– wymienione żarówki świateł mijania (Philips "+30%")
– wymieniony olej siln. na Lotos 5W40 wraz z filtrem (jaki olej był – nie wiadomo!)
– wymieniony filtr powietrza
– wymieniony filtr kabinowy
– wymienione paski klinowe alternatora i wspomagania
– wymienione wszystkie łączniki stabilizatorów
– wymienione tuleje przednich wahaczy
...i nadal coś puka i trzeszczy z przodu z prawej! Widziałem, że to szeroooki temat w dziale
podwozia Premacy Znajdziemy! – zrobione! znalezione ...po roku
Po czasie:
– wymieniony rozrząd z pompą wody
– wymienione kompletne sprzęgło z łapą
– wymieniony komplet osadzenia przednich kolumn mcpherson (poduszka, łożysko, mocowanie sprężyny)
Do zrobienia:
– likwidacja rudej na tylnych błotnikach
– pomalowanie przedniego zderzaka
– poprawa oświetlenia zegarów
– zrobić oświetlenie w bagażniku
– polerka kloszy reflektorów – zrobione
– alufelunek 15" (teraz stalowe 14")
– odnowienie rolety bagażnika (wygląda OK – ale może być lepiej!)
– coś zrobić z radiem (kaseciak , w prezencie był w schowku adapter-kaseta z kabelkiem )
Chciałem przedstawić nowszy nabytek, kupiony w maju, troszkę z konieczności (kręgosłup, lepsze wyższe wsiadanie), nabyty po drodze ponieważ ...nie było czym wrócić do domu z trasy (wypadło zlecenie, kierowca międzynarodowy).
Obserwowałem kilka ofert i wybór padł na ten. Umówiłem się, zajechałem i ...zakochałem się we wnętrzu!
Żona zresztą też!
Żeby nie było idealnie to wypalona mała płytka dziurka w siedzisku kierowcy,
mała dziarga na pokrywie poduszki pasażera i lekkie wytarcia (wygniotki?) od fotelika na tylnym prawym siedzeniu, siedzisko kierowcy się nie reguluje w pochyle.
Tradycyjne purchle na tylnych nadkolach. Drzwi i tylna klapa bez skazy!
Zamalowana przycierka przedniego błotnika z lewej.
Wybąblowało też na przednim prawym błotniku przy drzwiach (?).
Przednie kielichy po reanimacji, tylne ...jak z fabryki!
Trzeszczenie i stuki w zawieszeniu, silnik – pszczółka! Reszta – wszystko sprawne.
Wieczorne 2,5h zawracania gitary sprzedającemu, umowa, kasa i nocna gonitwa do domu 300 km
(6,3 L/100 km )
Już zrobione i wymienione:
– naprawiony mechanizm pochyłu siedziska kierowcy
– naprawiony wysuw anteny teleskopowej radia
– wymienione dywaniki
– wymieniona gała biegów na bardziej poręczną (z Clio ;-p )
– wymienione kołpaki kół
– wymienione żarówki świateł mijania (Philips "+30%")
– wymieniony olej siln. na Lotos 5W40 wraz z filtrem (jaki olej był – nie wiadomo!)
– wymieniony filtr powietrza
– wymieniony filtr kabinowy
– wymienione paski klinowe alternatora i wspomagania
– wymienione wszystkie łączniki stabilizatorów
– wymienione tuleje przednich wahaczy
...i nadal coś puka i trzeszczy z przodu z prawej! Widziałem, że to szeroooki temat w dziale
podwozia Premacy Znajdziemy! – zrobione! znalezione ...po roku
Po czasie:
– wymieniony rozrząd z pompą wody
– wymienione kompletne sprzęgło z łapą
– wymieniony komplet osadzenia przednich kolumn mcpherson (poduszka, łożysko, mocowanie sprężyny)
Do zrobienia:
– likwidacja rudej na tylnych błotnikach
– pomalowanie przedniego zderzaka
– poprawa oświetlenia zegarów
– zrobić oświetlenie w bagażniku
– polerka kloszy reflektorów – zrobione
– alufelunek 15" (teraz stalowe 14")
– odnowienie rolety bagażnika (wygląda OK – ale może być lepiej!)
– coś zrobić z radiem (kaseciak , w prezencie był w schowku adapter-kaseta z kabelkiem )
Ostatnio edytowano 22 sie 2019, 23:12 przez jurand, łącznie edytowano 7 razy
Jako, że ostatnio byłem głównie nastawiony na estetykę Xedosa i własną rekonwalescencję w Premacy były realizowane głównie tematy mechaniczne.
Ale coś tam działam (w temacie "duperele")
Poważniejsze rzeczy na wiosnę!
Naszym zdaniem poręczniejsza gała (z Clio):
Obowiązkowe ramki tablic :
Lewy reflektor przeszedł polerkę ale miałem za duży pad i jest to zrobione nie precyzyjnie:
Tu zasmaruję preparatem trawiącym rdzę i tworzącym ochronną powłokę.
W piwnicy, nazwy nie pamiętam, jak żre to się aż pieni.
Wie ktoś gdzie dostać taką zatyczkę? OVER!
Wstępnie przygotowałem też autko do przymrozków
W zamki wpuszczony został preparat silikonowy, w mechanizmy silikon oraz biały smar w spraju.
Wszystkie uszczelki drzwi, prowadnice szyb i gumy wewnątrz przy prowadnicach potraktowane i odświeżone silikonowym środkiem z gąbkowym aplikatorem z Autolandu.
Miesiąc wcześniej mechanizm centrala tylnych prawych drzwi odmówił posłuszeństwa (pęknięta ośka plastikowej przekładni przy silniczku – właściciele autobusów problem znają!) to kupiłem 2 na Allegro na zapas bo tanio. Wymieniłem sam silniczek z przekładnią, zasmarowałem i hula
Ale coś tam działam (w temacie "duperele")
Poważniejsze rzeczy na wiosnę!
Naszym zdaniem poręczniejsza gała (z Clio):
Obowiązkowe ramki tablic :
Lewy reflektor przeszedł polerkę ale miałem za duży pad i jest to zrobione nie precyzyjnie:
Tu zasmaruję preparatem trawiącym rdzę i tworzącym ochronną powłokę.
W piwnicy, nazwy nie pamiętam, jak żre to się aż pieni.
Wie ktoś gdzie dostać taką zatyczkę? OVER!
Wstępnie przygotowałem też autko do przymrozków
W zamki wpuszczony został preparat silikonowy, w mechanizmy silikon oraz biały smar w spraju.
Wszystkie uszczelki drzwi, prowadnice szyb i gumy wewnątrz przy prowadnicach potraktowane i odświeżone silikonowym środkiem z gąbkowym aplikatorem z Autolandu.
Miesiąc wcześniej mechanizm centrala tylnych prawych drzwi odmówił posłuszeństwa (pęknięta ośka plastikowej przekładni przy silniczku – właściciele autobusów problem znają!) to kupiłem 2 na Allegro na zapas bo tanio. Wymieniłem sam silniczek z przekładnią, zasmarowałem i hula
Ostatnio edytowano 2 lis 2017, 20:32 przez jurand, łącznie edytowano 2 razy
walka z rdzą na nadkolach takim sposobem to tylko środek doraźny i nie wygrasz, bo to idzie od wewnątrz nadkoli. Prędzej czy później skończy się na reperaturkach.
Nie sądziłeś chyba, że te purchle posmaruję?
Wiem
Na razie oskrobię, smarnę, zabezpieczę i machnę pędzelkiem żeby jakoś dotrwało do wiosny i żeby pani bocznymi uliczkami nie jeździła
Na wiosnę działanie radykalne wraz z czyszczeniem i zabezpieczeniem podwozia (wygląda zaskakująco dobrze!).
Na razie oskrobię, smarnę, zabezpieczę i machnę pędzelkiem żeby jakoś dotrwało do wiosny i żeby pani bocznymi uliczkami nie jeździła
Na wiosnę działanie radykalne wraz z czyszczeniem i zabezpieczeniem podwozia (wygląda zaskakująco dobrze!).
Podłoga daje rade po zabezpieczeniu ale raz na 3 lata do poprawy w zależności od "masła" jakiego użyjesz. Nadkola to tylko repki ale i tak starcza na 3-5 latek poza tym auto niezniszczalne na wiosnę właśnie robię nadkola na poważnie. I nie używaj parcha z Autolandu tylko sztyft z Shella polecam taki smalczyk hyhyhy
Parcha z Autolandu używam od lat i się sprawdza! Nigdy nie było sytuacji, że wyrywało uszczelki czy zwyczajnie nie mogłem się dostać do auta. Nawet kiedy raz z mokrego +3 zrobiło się w nocy -17'C. Więc nie wiem o co biega. Zresztą wolę polskie. Takie zboczenie
A, że jeszcze dopiszę: w dziale z Xedosem mnie znają, że jak mogę to kupuję polskie (olej, płyny, filtry, części itd.) i lubię testować różne "wynalazki". Mój Xedos to taki pojazd eksperymentalny!
Auto bezawaryjnie sobie hula!
A ten "parch" pięknie też zaczernia uszczelki. Mimo to przed większymi mrozami zawsze dodatkowo nakładam cieniutko zwykłą wazelinę techniczną. Polską oczywiście
A, że jeszcze dopiszę: w dziale z Xedosem mnie znają, że jak mogę to kupuję polskie (olej, płyny, filtry, części itd.) i lubię testować różne "wynalazki". Mój Xedos to taki pojazd eksperymentalny!
Auto bezawaryjnie sobie hula!
A ten "parch" pięknie też zaczernia uszczelki. Mimo to przed większymi mrozami zawsze dodatkowo nakładam cieniutko zwykłą wazelinę techniczną. Polską oczywiście
Czy wiecie, że jak idą Święta to zawsze się zdarzy wydatek typu: lodówka się zepsuła, telewizor, pralka czy coś podobnego. To już się robi regułą!
Aż do Wigilii nic się nie działo i już zacząłem się niepokoić!
A w wigilijny wieczór ...pedał sprzęgła wpadł w podłogę!
Wczoraj Premacka wjechała do mechanika i okazała się pęknięta łapa.
Jak już wszystko rozebrane to za ciosem:
– komplet sprzęgła ze słoneczkiem, tarczą (cieniutką!) i łożyskiem oporowym (wjedzie LUK – 3 stówy)
– łożysko wału (to malutkie, 20 pln, był stan kiepski)
– łapa wysprzęglika (wersja na "już"– 150 pln, OEM, ciężko o tą część!)
No i prawie 1000 złociszy poszło się ...
Aż do Wigilii nic się nie działo i już zacząłem się niepokoić!
A w wigilijny wieczór ...pedał sprzęgła wpadł w podłogę!
Wczoraj Premacka wjechała do mechanika i okazała się pęknięta łapa.
Jak już wszystko rozebrane to za ciosem:
– komplet sprzęgła ze słoneczkiem, tarczą (cieniutką!) i łożyskiem oporowym (wjedzie LUK – 3 stówy)
– łożysko wału (to malutkie, 20 pln, był stan kiepski)
– łapa wysprzęglika (wersja na "już"– 150 pln, OEM, ciężko o tą część!)
No i prawie 1000 złociszy poszło się ...
No cóż, magic Xmas Mazda też chciała dostać swój prezent, pytanie czy cały rok była grzeczna czy co chwilę chce "prezentów" ?
- Od: 22 lis 2017, 12:26
- Posty: 44 (2/0)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 5 II CW 2012 Sport 2.0 150KM
Grzeczna była to bardzo na nią się nie złościłem!
A do tego wymiana oleju w skrzyni bo czarny i 1100 złociszy poszło się!
W Xedosie znów zacisk się grzeje i śmierdzi a do tego w domu wysiadła pralka.
Kumulacja!
W Xedosie znów zacisk się grzeje i śmierdzi a do tego w domu wysiadła pralka.
Kumulacja!
Powinienem się już 3 tygodnie temu wpisać odnośnie wrażeń po wymianie sprzęgła i oleju w skrzyni.
Nie dość, że sprzęgło zaczyna zbierać przy odpowiedniej wysokości pedału to sam pedał chodzi jak by nie był pod nic podczepiony! Leciutko i mięciutko Żadnych nawet najdrobniejszych drgań.
Sprzęgło LUK za 3 stówy uważam za dobry zakup
Po wymianie czarnego oleju (siedział chyba od nowości) w skrzyni bardziej gładko i miękko zaczęły włazić biegi. Ale nie od razu! Po kilku dniach. Jak by coś wypłukało
Do listy zamiarów na wiosnę dopisuję jako priorytet wygłuszenie drzwi i w miarę możliwości
bagażnika i przodu. Nie chcę stosować super-mat z super-firmy tylko coś lekkiego za rozsądną cenę.
Na pewno będzie ciszej i chodzi mi głównie o dźwięk zamykanych drzwi!
Teraz to zwyczajnie siara!
Nie dość, że sprzęgło zaczyna zbierać przy odpowiedniej wysokości pedału to sam pedał chodzi jak by nie był pod nic podczepiony! Leciutko i mięciutko Żadnych nawet najdrobniejszych drgań.
Sprzęgło LUK za 3 stówy uważam za dobry zakup
Po wymianie czarnego oleju (siedział chyba od nowości) w skrzyni bardziej gładko i miękko zaczęły włazić biegi. Ale nie od razu! Po kilku dniach. Jak by coś wypłukało
Do listy zamiarów na wiosnę dopisuję jako priorytet wygłuszenie drzwi i w miarę możliwości
bagażnika i przodu. Nie chcę stosować super-mat z super-firmy tylko coś lekkiego za rozsądną cenę.
Na pewno będzie ciszej i chodzi mi głównie o dźwięk zamykanych drzwi!
Teraz to zwyczajnie siara!
LUK robi dużo sprzęgieł na pierwszy montaż. To dobra jakość. Z olejem w skrzyni dość ciekawa reakcja.
- Od: 22 lis 2017, 12:26
- Posty: 44 (2/0)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 5 II CW 2012 Sport 2.0 150KM
To nie była jakaś kolosalna różnica ale ...odczuwalna!
Jako że wraz z Mazdoliną nie dostałem kompletnie żadnych informacji na temat wymian części, płynów oraz oleju nie było też wiadomo kiedy (i czy w ogóle) był wymieniany rozrząd.
Któregoś poranka silnik zaczął dziwnie terkotać ale obroty miał równe.
Powyżej 3000 obr. cisza. Padło na sprężynkę napinacza i się zgadło!
Mechanior twierdzi, że rozrząd tutaj raczej wymieniany nie był (ponad 150 tys. km ) i do tego urwana jedna śruba pokrywy.
No to wskoczył komplet następujący:
http://allegro.pl/rozrzad-kpl-mazda-1-8 ... 28110.html
Do tego tylne błotniki podżarły korniki i przedni prawy na dole (a nic nie było widać )!
Pytanko: rzeźbić czy pomalować taki:
http://allegro.pl/blotnik-prawy-przod-p ... ml#thumb/1
Pisze że lift. On się różni od tego z przed lifta? OVER!
Któregoś poranka silnik zaczął dziwnie terkotać ale obroty miał równe.
Powyżej 3000 obr. cisza. Padło na sprężynkę napinacza i się zgadło!
Mechanior twierdzi, że rozrząd tutaj raczej wymieniany nie był (ponad 150 tys. km ) i do tego urwana jedna śruba pokrywy.
No to wskoczył komplet następujący:
http://allegro.pl/rozrzad-kpl-mazda-1-8 ... 28110.html
Do tego tylne błotniki podżarły korniki i przedni prawy na dole (a nic nie było widać )!
Pytanko: rzeźbić czy pomalować taki:
http://allegro.pl/blotnik-prawy-przod-p ... ml#thumb/1
Pisze że lift. On się różni od tego z przed lifta? OVER!
Ponawiam pytanie: czy wytłoczenia błotników przednich różnią się z tych przed liftem od tych po lifcie?
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
Magdalena w pięknych okolicznościach przyrody!
A pojechaliśmy pozbierać taką roślinkę...
Takie tam wiosenne klimaty
A pojechaliśmy pozbierać taką roślinkę...
Takie tam wiosenne klimaty
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
Wyszła ciekawostka przy okazji wymiany poduszki z łożyskiem (w poduszce jedna śruba uleciała!) w prawym przednim mcphersonie.
Wyciągam a tam zamiast mocowania górnego sprężyny dorobiona kwadratowa blacha z rogami zawiniętymi na gumę i górę sprężyny
Z lewej strony ...to samo! Prawą stronę złożyłem – już nie tłucze i nie zgrzyta np. na progach zwalniających.
No to trzeba będzie rozebrać i lewą stronę to ściąganie będzie obydwóch.
Kuźwa, jaki problem, że ktoś rzeźbił te blachy, sobie myślę!
Tyrtam po mocowanie do jednego sklepu, drugiego, wizyta w Intercars – NIE MA!
Jak by ktoś potrzebował to JEDYNE źródło na Allegro (chyba, że jeszcze gdzieś mają):
http://allegro.pl/blacha-mocowanie-amor ... 72593.html
Jadą 2 sztuki!
Wyciągam a tam zamiast mocowania górnego sprężyny dorobiona kwadratowa blacha z rogami zawiniętymi na gumę i górę sprężyny
Z lewej strony ...to samo! Prawą stronę złożyłem – już nie tłucze i nie zgrzyta np. na progach zwalniających.
No to trzeba będzie rozebrać i lewą stronę to ściąganie będzie obydwóch.
Kuźwa, jaki problem, że ktoś rzeźbił te blachy, sobie myślę!
Tyrtam po mocowanie do jednego sklepu, drugiego, wizyta w Intercars – NIE MA!
Jak by ktoś potrzebował to JEDYNE źródło na Allegro (chyba, że jeszcze gdzieś mają):
http://allegro.pl/blacha-mocowanie-amor ... 72593.html
Jadą 2 sztuki!
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości