Klub MazdaSpeed

Mam na imię Paulina ,ostatnio dobił do mnie 22 roczek:|. Chodziłam ileś lat temu do podstawówki ,potem do gimnazjum, potem do handlówki i skończyłam na szkole fryzjerskiej . Aktualnie siedzę w domu i opiekuje się Madzialenką , psem i moim Mańkiem .
Hmmm co ja jeszcze mogą tutaj napisać...

Moja przygoda z Madzialenką zaczęła się w lutym tego roku . Pierwszym moim autem był Nissan 100NX ( równie fajny samochodzik) lecz jego stan nie pozwolił mi na dalsze jego użytkowanie, ponieważ już powoli zaczynałam go napędzać własnymi nogami(podłoga gniła). Znalazłam więc osobe(jak sie potem okazało handlarza), która kupiła go ode mnie za przyzwoitą dla mnie kwotę. W lutym zaczęliśmy rozglądać się za nowym NX-em lecz nie było nic konkretnego. Od zawsze podobała mi się Mx-3 , postanowiłam wiec poszukać jakiejś na Allegro i znaleźliśmy naszego "ŻÓŁTKA lub tez JAJECZNĄ" . Madzie przywieźliśmy z Łodzi (lecz teraz już wiem ze nic nie kupie już z tam tąd-bez urazy dla uczciwych mieszkańców). Miałam z nią duże (jak na swój budżet) problemy, ale jakoś daliśmy rade. Tutaj wątki z opisami jej problemów --> viewtopic.php?f=117&t=92251 i viewtopic.php?f=82&t=92421.

Madzia

Mazda MX-3 1.8 V6 24V
Rok produkcji 1991, w polsce od lipca 2009roku
Silnik : 1995 r
Pojemność skokowa: 1845 cm
Moc maksymalna: 133 KM
Liczba cylindrów: 6
Liczba zaworów: 24
Maksymalny moment obrotowy: 157 Nm przy 5300 obr./min.
Poj. bagażnika: 289 l
Przyspieszenie 0-100 km/h: 8,5 sek.
V maksymalna: 202 km/h
Poj. zbiornika paliwa: 50 l
Średnie zużycie paliwa: 9,0 l

tutaj zdjęcia jeszcze na Łódzkich blachach







a teraz zdjęcia ze śląska





Madzia z koleżankami z Klubu 323

tco_tm napisał(a):Tytuł wątku powinien pokrywać się z nazwą użytkownika

Czy zastosowanie się do tego jest jakimś problemem?
Proszę o zmianę tematu.

onajess napisał(a):Pierwszym moim autem był Nissan 100NX ... lecz jego stan nie pozwolił mi na dalsze jego użytkowanie, ponieważ ... (podłoga gniła). Znalazłam więc "jelenia" , który kupił go ode mnie za przyzwoitą dla mnie kwotę

hmmm....

onajess napisał(a):Madzie przywieźliśmy z Łodzi (lecz teraz już wiem ze nic nie kupie już z tam tąd-bez urazy dla uczciwych mieszkańców). Miałam z nią duże (jak na swój budżet) problemy

To straszne jak samemu zostaje się jeleniem, prawda?

I tutaj dodam swój wredny (a jakże) komentarz: jak Ty innym, tak inni Tobie.
Trafił swój na swego

Wiesz akurat moj nissan trafił do handlarza wiec jest jeleniem bo on po paru dniach wystawił go za 2100 a ja mu go sprzedałam za 1450 ...

Ja nic nie dodałem – tylko Cię zacytowałem

Widzę, że Grzyby jest zawsze na posterunku

Fajny żółtek

Ooo, a ja znam skądś to auto i właścicielkę Fajna "jajeczna" Gratulacje za cierpliwość do auta i starania o jej stan – będzie tylko lepiej

onajess napisał(a):...potem do handlówki i skończyłam na szkole fryzjerskiej .

Hmm... a tyle razy na forum pisali, że MX-3 to auto dla fryzjerek. Strzał w dziesiątkę!

Fajna sztuka Mam nadzieje, ze juz nie bedzie sprawiac tyle problemow...

nemi napisał(a):

onajess napisał(a):...potem do handlówki i skończyłam na szkole fryzjerskiej .

Hmm... a tyle razy na forum pisali, że MX-3 to auto dla fryzjerek. Strzał w dziesiątkę!

Dlaczego dla fryzjerek ??

dla fryzjerów
a bo tak za starych dobrych czasów robiliśmy sobie polewkę
Miło poznać

Fajna madzialena
Kolor troche przypomina mi kolor mojej klatki schodowej ( kredowa żółć ) Ale jest GIT Na pewno sie wyroznia.
Co mnie dziwi .. brak taśmy klejącej na karbowanej rurze dolotu powietrza. Myślałem, że była montowana fabrycznie

Szerokości życzę

Hmmm kucze u mnie tez nie ma tasmy ;D Chyba w zwiazku z tym musze sprawdzic czy cos nie ciagnie ;D

Jak nie ma taśmy to na pewno ciągnie Owiń na wszelki wypadek taśmą z TESCO do pakowania

jaka tasma nic nie rozumiem ...

Klejaca Najlepiej srebrna ;d

Paula jak mosz dziurawy dolot, to sie go klei tasma BTW mom blizniaczy silnik i tez ZERO tasmy

Ache napisał(a):Paula jak mosz dziurawy dolot, to sie go klei tasma BTW mom blizniaczy silnik i tez ZERO tasmy

to w sobote to sprawdzisz

Jak Ci nie lataja obroty na luzie, nie szarpie, nie pali za duzo to wszystko okej

Ache napisał(a):Jak Ci nie lataja obroty na luzie, nie szarpie, nie pali za duzo to wszystko okej

szarpie ja troche (i mówiłam Ci ze przypuszczałam ze to cos od wtrysków albo ze syf w baku)

Jak mowilas to na ostatniej imprezie, to wybacz BTW podoba mi sie to zdjecie w podpisie