Klub MazdaSpeed

Silnik:
Początki:
1.5, Z5, 88KM. Przebieg przy kupnie: 203k km. Silniczek był odpalany na zimno przed kupnem i nie puścił dymka, jednak po jakimś czasie, jak zrobiło się chłodniej dymek się pojawił. Wymieniłem olej na Valvoline MaxLife 10W40 (był Castrol 10W40) i na szczęście nie było gorzej, więc chociaż nie był niczym zalany. Średnie zużycie oleju utrzymuje się w granicach 0,2l/1000km, więc bez tragedii.
Założona jest instalacja gazowa na sterowniku STAG300. Niestety reszta podzespołów była gorsza i nie wyrabiała powyżej 4000obr/min – podaje ubogą mieszankę. Nic się z tym nie dało zrobić, bo już podawana była maksymalna dawka gazu. Parownik i wtryski zostały wymienione. Obecnie jest na pokładzie parownik Scorpion ST i wtryski MagicJet. Pozwoliło to, na uzyskanie prawie takiej samej mapy jak na benzynie. Teraz nie ma praktycznie żadnej różnicy między gazem a benzyną, na autostradzie w DE licznikowo 180kph (gps mówił że 175kph). Hamownia (10.09.2010r.) wykazała, że samochód jest w dość dobrej kondycji, naciągane 88KM na beznynce (bez naciągania 85-86KM) a na LPG 84,7KM, więc jest dobrze. Silnik zakończył swój żywot u mnie przy 259k km (01.02.2013r.).
Silnik 1.5 Z5:

– reduktor Scorpion ST, wtryski Magic Jet, komputer Stag300
– SRI v.1, v.2, v.3, v.4
– brak katalizatora głównego
–przewody zapłonowe Magnecor KV85
– zimniejsze świece

SWAP:
W listopadzie 2012 roku nadeszła chwila ważna – szybka decyzja o SWAPie silnika. Wybór padł na jednostkę BP z modelu 323f BG. Komplet na wymianę trafił się w dziale Sprzedam. Nie patrzyłem na stan silnika tylko na jego cenę – wcześniej podjąłem decyzje że funduje sobie kompletny remont silnika przed jego włożeniem. I tak silnik dostał:

tłoki ARCO (+0,5),
pierścienie NPR,
panewki korbowodowe 0,25 NPR/TDC,
panewki główne 0,25 NPR/TDC,
uszczelkę pod głowicę Elring,
uszczelkę pod pokrywę zaworów OEM,
uszczelniacze wałków rozrządu OEM,
uszczelniacz wału przód i tył OEM,
rozrząd OEM (pasek OEM, napinacz NTN, rolka prowadząca NTN, sprężyna napinacza OEM), pompę wody AISIN, gumowe półksiężyce miski olejowej,
świece Denso,
kopułkę Yamaguchi,
palec EPS,
przewody NGK Japan,
uszczelkę kolektora ssącego Takoma,
filtr paliwa JPN,
filtr oleju OEM
zalany został olejem Dexelia Ultra 5W30

Oprócz wymiany części oczywiście musiał zostać zrobiony dół – roztoczenie cylindrów pod wymiar tłoków oraz splanowana góra pod nową uszczelkę (minimalnie – bez doprężania). Także góra – głowica została przygotowana. Została oddana w ręce specjalistów, którzy wymienili uszczelniacze zaworów wydechowych oraz wyczyścili wszystko, z naciskiem na wypłukanie hydrauliki. Silnik swoje lata ma, więc przydało mu się lekkie odświeżenie.
Pokrywę zaworów oraz kolektor dolotowy zostały pomalowane proszkowo, a uprzednio szkiełkowane.
Przy okazji trafiły się dwie okazje nowy komputer Ecumaster Det 3 oraz kompresor Eaton M45. Ecumaster zostanie wykorzystany już w pierwszej fazie do NA (głównie z braku przepływomierza), W dalszych planach jest zmieszczenie (to jest dobre słowo) kompresora pod maską.
Pierwsze uruchomienie auta po SWAPie: FILM













Nadwozie:
Dokładna data produkcji to chyba 16.01.1995r., więc jedna ze starszych BA. Wersja na rynek holenderski, więc kompletny golas, jedynie wspomaganie i elektryka szyb z przodu. Samochód przed kupnem sprawdziłem, mniej-więcej, miernikiem magnetycznym, co wykazało, że szpachel był tylko na tylnym nadkolu. Szpary na oko równe, więc albo w miarę nie bity, albo dobrze naprawiony Nadwozie ma kilka wgniotek (pewnie od drzwi innych samochodów), przycierek i miał sporą rysę na drzwiach . Za mojej kadencji, Efka przeżyła już stłuczkę (nie z mojej winy) i teraz ma piękny, prawie nowy tylny zderzak.
Zewnątrz:

– tylne chlapacze
– naklejki na tylnej szybie
– ambery
– lusterka jdm
– przednie halogeny
– tylna blenda oklejona folią Carbonową Oracal
– replika dokładki Mazdaspeed oklejona folią Carbonową Oracal
– obudowy lusterek bocznych oklejone folią Carbonową Oracal
– swap hamulców z 1.8
– obniżenie zawieszenia przez sprężyny MTS-Technik (-40mm)
– komplet kół na lato:
było: alufelgi Dezent F (6,5x15") i opony Cooper Zeon XTC 195/55 R15
jest: Wolfrace Triad 7x17 ET 38 z oponami 205/40 R17
– komplet kół na zimę: alufelgi 14" i opony Fulda Kristall Montero 3 185/65 R14

Wnętrze:
klasyczne, zielonkawe z początku kolor mi się za bardzo nie podobał, ale teraz wydaję mi się, że lepsze być nie może (oprócz beżowej skóry). Doszła skóra na kierownicy, podłokietniku, mieszku i gałce. Na fotelach pojawiły się pokrowce z alacantary i ekoskóry.
W styczniu 2013 roku udało się kupić kompletne wnętrze od Mazdy RX8 z 2004 roku z czego wykorzystane zostaną tylko przednie fotele. Komplet jest całkowicie sterowany ręcznie, w szaro-czarnym welurze. Założenie ich nastapi po odebraniu samochodu po SWAPie.

– dywaniki gumowe PETEX, dedykowane do 323f BA
– obszycie skórą: kierownicy, gałki zamiany biegów, mieszka oraz podłokietnika (M-CAR)
– tweetery zamontowane w słupkach przednich
– cupholder
– pokrowce na fotele (czarna alcantara + czarna ekoskóra)
– elementy boczków drzwi oklejone alcantarą

Wnętrze po obszyciu kierownicy, gałki, mieszka i podłokietnika:









Car audio:

– radioodtwarzacz Alpine CDE-9882Ri
– głośniki przednie Helix Esprit E136 zamontowane na stalowych dystansach
– wygłuszanie przednich drzwi
– wzmacniacz Ground Zero GZTA 4.150
– subwoofer Helix DB10S
– okablowanie: zasilanie: 16mm2, chinche: Sinuslive, głośnikowe: 2,5mm2

Naprawy:

– 12.03.2010r. – 207 057km wymiana oleju w skrzyni biegów (Castrol 75W90)
– 12.03.2010r. – 207 057km czyszczenie tulei przy wybieraku drążka skrzyni biegów
– 31.03.2010r. – 208 504km bat anteny elenktycznej i nakładki na pedały (hamulec i sprzęgło) (ASO)
– 09.04.2010r. – 208 700km klejenie i lakierowanie tylnego zderzaka
– 20.05.2010r. – 209 898km wymiana końcówki drążka kierowniczego (Oyodo)
– 01.06.2010r. – 210 341km wymiana łączników stabilizatora (555)
– wymiana cewki w aparacie zapłonowym wytrzymała półtora roku
– 22.09.2010r. – 216 372km wymiana tylnego tłumika
– 29.10.2010r. – 218 972km wymiana kopułki aparatu zapłonowego (YEC)
– 29.10.2010r. – 218 972km wymiana klocków hamulcowych (TRW GDB1029)
– 19.04.2011r. – 226 805km wymiana skrzyni biegów
– 29.04.2011r. – 227 079km wymiana amortyzatorów przednich Kayaba Excel-G
– 29.04.2011r. – 227 079km wymiana osłon amortyzatorów (Monroe)
– 22.06.2011r. – 230 092km strumo-katalizator
– 29.09.2011r. – 232 563km poprawki blacharsko-lakiernicze (ranty, nadkola, zabezpieczenie podłogi)
– 05.10.2011r. – 233 014km wymiana rozrządu 05.10.2011 (pasek Mitsuboshi, napinacz GMB, rolka gładka GMB, rolka prowadząca zębata SKF, sprężyna napinacza oryginał OE MAZDA)
– 03.01.2012r. – 236 865km wymiana całego aparatu zapłonowego
– 28.01.2012r. – 238 022km akumulator Bosch Silver 60Ah
– 16.02.2012r. – 238 647km wymiana przegubów zewnętrznych (NKN)
– 09.03.2012r. – 240 971km świece Denso K20PR-U11(zmniejszenie odstępu do 0,85mm)
– 09.03.2012r. – 240 971km przewody zapłonowe Magnecor KV85
– 15.03.2012r. – 241 230km olej (Valvoline MaxLife 10W40)
– 30.04.2012r. – 244 200km serwis klimatyzacji (czyszczenie + nabicie)
– 05.09.2012r. – 251 000km olej (Valvoline MaxLife 10W40) + filtr OEM + płukanka Valvoline
– 08.02.2013r. – 259 000km oddanie samochodu na SWAP

Plany:
– welurowe fotele przednie z RX8
– M45
– polerka lakieru pastami Poorboy's SSR
– porządek w okablowaniu caraudio
– aluramki
– wymienić niedziałające żaróweczki podświetlenia przycisków
– spryskiwacze mgłowe
– kontrolka otwartych drzwi, niskiego poziomu płynu do spryskiwacza i gołoledzi
– climatronic





Sesje zdjęciowe:

5.06.2010r. – Tor rallycrossowy
2.09.2011r. – Bumar/Piotr i Paweł
20.04.2011r. – Kaszczorek
16.05.2011r. – AutoSpa
12.02.2012r. – Taras widokowy + Kolej
14.04.2012r. – Zlot Mazdaspeed Czaplinek

wideo:

dźwięk stożka:

Tor Toruń:

super te obszycia skórą:) efka oczywiście lux, jeden z lepszych kolorów jak dla mnie (poza czerwonym:P) niezłe plany

Na glebę z nią
Ogólnie fajny kolorek i podobne obszycie do mojego
Możesz luknąć do mnie

zdecydowanie w pierwszej kolejności uglebił bym znacznie Twoją Madzie aż się prosi o ten zabieg

Już Ci mowiłem że na glebe ją bo wygląda jak terenówka
a tak pozatym to bardzo ładna szkoda że nie 2.0

przy moim stylu jazdy, trochę się boję z tym obniżaniem. no ale dobra, podjadę jutro do mojego mechanika, niech się wypowie w tej kwestii. bo nie za bardzo mi się uśmiecha co np. pół roku robić coś przy zawieszeniu

najwyżej co rok

2 pierwsze fotki wymodzone dzięki statywowi i paint.net :p na 3 widać poprawione naklejki
po za tym drzwi zostały wygłuszone, ale jeszcze dojedzie do tego chyba pianka akustyczna na boczki, bo jeszcze ich nie ruszałem
co do gleby, jestem już praktycznie przekonany

~-25-30mm i bedzie na prawde spoko Do zobaczenia (mam nadzieje) w Grudziadzu

btw. to sa foty ze spotkania klubu terenowek?

Fajna eFcia. Ładnie wyszło to obszycie skórą.
Ile dałeś za bat'a w aso?
Dobrze widzę, że lusterko od pasażera jest po fl?

jeżeli już to sprężyny będą MTS niby -40mm. ale jak będzie gleba to już nie wiem czy wjadę w miejsca na zdjęciach, przynajmniej niektóre
mi skórka tez się podoba bat 100zł + VAT z jakimiś groszami. no lusterko niestety po fl, a za to lewe się nie składa. pewnie ktoś na parkingu nie lubił poprzedniego właściciela

planowany montaż: piątek (jutro) 7.05.2010r. jak będą założone to dodam też fotki jak to wyszło
wyszło teraz tez że reduktor jest tak zamontowany, że nie da się zamontować fabrycznej puchy od dolotu i nowy reduktor będzie przeniesiony.

no i gites teraz efcia będzie wyglądać jak należy czekam na efekty prac :D:D pozdrawiam

p.s obszycia kapitalka

gleba jest. na razie dodałem zdjęcie z komórki, jutro porobię fotki normalnym aparatem. efekt jest siedzi niżej, ale bez przesady, dla mnie w sam raz. pierwsze odczucia że jest sztywniej, nie buja się tak, ani na zakrętach ani przy hamowaniu. osłony amorków założone, więc będzie spokój. do wymiany jest jeszcze końcówka drążka, ale to już pikuś

jest duzo lepiej

kolejna modyfikacja dokonana, nowy parownik i listwa wtryskowa zamontowana. teraz powyżej 4k obr/min ciągnie równo i do końca. do tego parownik został przeniesiony w inne miejsce dzięki czemu pojawiło się miejsce na stożek. po za tym przejrzało trochę pod maską



Fotki po obniżeniu:

na razie z modyfikacji nic nie doszło czym można by się chwalić , ale dodam kilka fotek z TrackDay'a jaki sobie urządziliśmy ze znajomymi zasadniczo był to tylko TrackHour, ale wbrew pozorom cała godzinka jeżdżenia po torze, nawet tak małym, to sporo






Trójka wspaniałych na torze


Nie obyło się bez strat


Polecam taką zabawę. Tor w Toruniu jest teraz wyremontowany więc można bez strachu jeździć, że opony się zetrą szybciej czy coś. Jednak na testowanie granicy przyczepności nie ma miejsca – za blisko są bariery energochłonne niżej jest też filmik z przejazdu, ale nie jestem zadowolony bo mało co widać. Za wygodnie ustawiłem sobie fotel do nagrywania (statyw montowany między zagłówkami).
YOUTUBE

Wyje**ny pomysł

Widzę, że się bawicie No musimy się koniecznie umówić w gronie mazdowiczów może zmierzymy czasy w naszych efkach i porównamy? taki mały wyścig

A ile was taka zabawa wyniosła?

50 zł ? tyle chyba kosztuje wjazd na Track day miałem być wtedy ale zapomniałem xD

dokładnie. 50zł za godzinę jeżdżenia. w porównaniu z ceną gokartów to nie jest dużo, a pewnie przy większej ekipie dostalibyśmy jakąś zniżkę
PHM to co Ty piszesz, jeżeli dobrze myślę, to są trackday'e organizowane przez jakieś szkoły jazdy i to jest w środy. My pojechaliśmy sobie normalnie w sobotę po 12 i pojeździliśmy godzinkę. Teraz już nawet przed wjazdem na tor jest cennik i może wjechać każdy Ale jak pokazuje zdjęcie wyżej, trzeba uważać