Strona 13 z 14
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
5 lut 2011, 21:27
przez Borys
Dzięki
Chyba wiosna idzie i w końcu można będzie je znów założyć
Maździe pękło 160 kkm i z okazji tego jubileuszu wyczyściłem jej przepustnice i zafundowałem nowe świece (Denso) i przewody WN (NGK). Czyli znów wydatki...ehh
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
6 lut 2011, 16:40
przez Bartg
Borys napisał(a):Dzięki
Chyba wiosna idzie i w końcu można będzie je znów założyć
Heheh też już miałem takie myśli, ale przez ostatnie 2 lata jak zakladałem letnie to po tygodniu spadał śnieg i machałem z powrotem zimówki
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
6 mar 2011, 13:49
przez boczek86
kurde patencik z pomalowaniem byl swietny
ale tego nowego patentu u siebie nie zrobie
nie bedzie pasowalo koloru nadwozia
ale twojej czarnej OGIEN
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
11 mar 2011, 09:14
przez MisialoBJ
BORYS twoja Madzia jest piękna!
Alu super i te dodatki które sam zrobiłeś – cudo!
Powiedz proszę skąd wziąść taką folię? Bardzo mi się podoba
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
12 mar 2011, 12:29
przez Neonixos666
folie na allegro znajdziesz.
Ja też mam zamiar trochę w środku ofoliować tylko się zastanawiam czy mat czy połysk ale widzę ze mat wybrałeś i chyba mnie przekonałeś.
Super efekt
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
12 mar 2011, 12:40
przez Borys
Trochę nieświadomie położyłem mat, do wnętrza myślę, że będzie pasował. Potem odkryłem połysk i z grillem może bym spróbował w ten sposób.
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
12 mar 2011, 12:43
przez Neonixos666
No to postanowione że naklejam mat
A orientujesz się czy na pokrywę silnika można tą folię stosować? nie za gorąco jej będzie?
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
12 mar 2011, 12:51
przez Borys
Na plastikową osłonę jak najbardziej, widziałem takie projekty z folią 3M.
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
12 mar 2011, 13:02
przez Neonixos666
czyli u mnie tez tak będzie
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
4 kwi 2011, 17:19
przez Borys
DW dla przyszłych potencjalnych nabywców
Mazda została znów doinwestowana. Wjechały nowe amortyzatory na tył (KYB) i hamulce przód (SpeedMax + EBC).
Przy okazji wygłuszyłem boki i podłogę bagażnika. Wszystko cacy tylko jeździć nie ma kiedy, za dużo roboty.
Napisane:
18 sie 2012, 21:00
przez Borys
Napisane:
18 sie 2012, 21:03
przez Arturr0
Szkoda maździ, bo była ładna, ale co tam.
Grunt, że nikomu nic się nie stało (mam nadzieję).
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
18 sie 2012, 21:05
przez seba27
żal auta współczuje
Napisane:
18 sie 2012, 21:14
przez boczek86
Napisane:
18 sie 2012, 21:31
przez Borys
Jak to mówią...to tylko blacha, choć człowiek się przywiązał. Całe szczęście jechałem sam i jakoś się wyliżę. Uważajcie na szalonych kierowców golfów.
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
18 sie 2012, 21:36
przez Mev
Dobrze, że nic Ci nie jest Borys.
Powodzenia!
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
18 sie 2012, 21:38
przez Eklerek323f
Szkoda samochodu, ale ważne, że Ty cały jesteś. Btw. Widziałem Cię w Zgierzu 9 sierpnia 2 razy, taka ładna była
Napisane:
18 sie 2012, 21:51
przez piwo
przykra niespodzianka.
Re: Mazda 323F BJ 1.8i FP
Napisane:
18 sie 2012, 21:56
przez benq323
Przykro mi
znam ten ból po stracie auta... 3maj się
Napisane:
18 sie 2012, 22:08
przez Michał88
Żal Mazdeczki
, ale najważniejsze że wyszedłeś z tego bez większego uszczerbku na zdrowiu.