Mazda 323 F BG 1.6i 16V, 1992 r.

Witam wszystkich.
To mój pierwszy, kupiony za własne pieniądze samochodzik
Mam nadzieję, że będę się cieszył z jego użytkowania tak jak większość posiadaczy Mazd.
W miarę możliwości (czyt. dostępnych środków i czasu) będę przeprowadzał drobne modernizacje podwyższające współczynnik zadowolenia z jazdy
Pomijając oczywiście standardowe zabiegi typu: olej, paski, klocki hamulcowe etc. Po zakupie i przetransportowaniu na własne podwórko dokonałem kilku napraw (nie wierząc wywieszonym tabliczkom na silniku). Zmiana rozrządu, paska klinowego, paska od pompki wspomagania, oleju, płynu w chłodnicy, mycie podwozia i konserwacja. Udało się to przeprowadzić samemu
w ciągu o dziwo jednego dnia (od 7.30 do 23 z kawałkiem
) Oczywiście z pomocą brata i taty
i pana Leszka-Zielonego ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Kolejny etap to doprowadzenie do czystości karoserii i środka auta. Madzia dostała solidny prysznic, polerkę mechaniczną, odkurzanie wnętrza, pranie tapicerek i siedzeń.
Silnik:
– 1.6i, 16V;
– seryjnie 88 KM (obecnie: 115,2 KM);
– kable i świece NGK;
– koło zamachowe aluminiowe ACT;
– wtryskiwacze od GTX – 460cc + listwa;
– przelotowy układ wydechowy + końcowy Buzzer;
– sprzęgło ACT;
– korbowody i wał Carillo;
Audio:
– JVC KG-322;
– przód: Clarion – 200W;
– tył: JBL – 250W;
– subwoofer aktywny Peying – 250 W;
– kable JBL + bezpiecznik RCA;
– wygłuszony bagażnik;
Wnętrze:
– zmiana żarówek na diody LED – w trakcie;
– jak se przypomnę to napisze
PLANY
– doprowadzenie karoserii samochodu jak i całości do stanu przybliżającego ten po wyjechaniu z fabryki;
– jeszcze parę zmian w silniku;
– drobne upiększenia zewnętrzne typu: alufelgi, lakierowanie listew (czarny) i może coś jeszcze jak mi wpadnie do głowy
A OTO ZDJĘCIA:












Wcześniej:










Klubowy akcencik

Pozdrawiam oglądających
Do zobaczenia na skrzyżowaniu
Można mnie usłyszeć i zobaczyć w praktycznie całym Białymstoku.
To mój pierwszy, kupiony za własne pieniądze samochodzik
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Kolejny etap to doprowadzenie do czystości karoserii i środka auta. Madzia dostała solidny prysznic, polerkę mechaniczną, odkurzanie wnętrza, pranie tapicerek i siedzeń.
Silnik:
– 1.6i, 16V;
– seryjnie 88 KM (obecnie: 115,2 KM);
– kable i świece NGK;
– koło zamachowe aluminiowe ACT;
– wtryskiwacze od GTX – 460cc + listwa;
– przelotowy układ wydechowy + końcowy Buzzer;
– sprzęgło ACT;
– korbowody i wał Carillo;
Audio:
– JVC KG-322;
– przód: Clarion – 200W;
– tył: JBL – 250W;
– subwoofer aktywny Peying – 250 W;
– kable JBL + bezpiecznik RCA;
– wygłuszony bagażnik;
Wnętrze:
– zmiana żarówek na diody LED – w trakcie;
– jak se przypomnę to napisze
PLANY
– doprowadzenie karoserii samochodu jak i całości do stanu przybliżającego ten po wyjechaniu z fabryki;
– jeszcze parę zmian w silniku;
– drobne upiększenia zewnętrzne typu: alufelgi, lakierowanie listew (czarny) i może coś jeszcze jak mi wpadnie do głowy
A OTO ZDJĘCIA:












Wcześniej:










Klubowy akcencik

Pozdrawiam oglądających
Do zobaczenia na skrzyżowaniu
Można mnie usłyszeć i zobaczyć w praktycznie całym Białymstoku.