Klub MazdaSpeed

Mazda 323 LX 1.7 Diesel 1991

Dane ogólne:
– rok produkcji: 1991
– kraj pochodzenia: Polska, zakupiona nowa w salonie w Oleśnicy
– kolor nadwozia: czerwony (Blaze Red)
– przebieg: 164 tys. km

Dane techniczne:
Pojemność skokowa silnika: 1720 ccm
Moc maksymalna: 56 KM
Maksymalny moment obrotowy: 110 Nm przy 2800 obr./min.
Przyspieszenie 0-100 km/h: 16,5 sek.
Prędkość maksymalna: 158 km/h
Wymiary: 422x168x138 cm
Masa własna: 995 kg

Wyposażenie:
– koła, kierownica, nadwozie, silnik
– regulacja fotela, kierownicy i pasów bezp.
...i to, czego nie ma topowa Protegé ES – podświetlana stacyjka

Zdjęcia:

Wczoraj, 4 rano – idealny początek dnia na zakup samochodu. Z na wpół sklejonymi oczami wypijamy szybką kawę, jeszcze tylko make-up i pakujemy się z ojcem na Zachodnim do pociągu do Wrocławia. Oto nasza wybranka, szósta w karierze Mazda, przez ostatnie 15 lat wspólnego pożycia z jedynym właścicielem zamieszkiwała w garażu znajdującym się parę minut drogi od Jeleniej Góry. Od nas jedyne 700 km.

Na szczęście południe kraju nie było tego dnia zbyt upalne, więc wspólnie z Andrzejem udaliśmy się w komfortową podróż do celu Galantem. Fragment A-4, górzyste krajobrazy, wąskie strużki dróg powiatowych... Wszystko inne niż u nas. Odwieczne pytanie przy zakupie używanego auta – czy warto? – powoli pukało do naszych głów, ale kilometry mijały bardzo szybko na żywiołowych rozmowach. Chcieliśmy nawet odkupić Galanta, który okazał się świetnym i zadbanym autem, ale właściciel nie wyraził woli sprzedaży

Pierwsze spotkanie oko w oko nie wykazało praktycznie żadnych różnic w porównaniu z opisem ogłoszenia/telefonicznym. Wszystko w porządku, soczysty czerwony lakier, czyste wnętrze, regularnie uzupełniana książka serwisowa, paragony na części. Nasze wzruszenie wzbudził szczególnie zapełniony pieczątkami dowód rejestracyjny, oryginalne 3 komplety kluczyków (!) i instrukcja obsługi od 626 GD RF, ponieważ na składzie salonu brakowało literatury do tego modelu. Cena nowego egzemplarza w podstawowej wersji 147 mln 800 tys. zł i taka też, dziewicza wersja trafiła w Bogdana ręce.

Parę kilometrów przed Wrocławiem rozstaliśmy się i z przestronnego, dynamicznego Mitsu przesiadłem tyłek do 323 – samochodu niezwykle spokojnego, którego brak wspomagania może w pierwszej chwili doskwierać... Jednak przez 600 km podróży ubyła zaledwie połowa baku auta (całość 55 l), zawieszenie okazało się sztywne i ciche, a jedynie karoseria wymaga odrobiny troski. Mam nadzieję, że jak nałożę warstwę kilku milimetrów wosku, to oślepnę Cieszę się, że znaleźliśmy tak zachowany egzemplarz, a na twarzy ojca widziałem zadowolenie z zakupu auta dostosowanego do jego potrzeb. Nie mniejsze niż na mojej – teraz każdy z nas ma swoją Mazdę Wielkie dzięki raz jeszcze dla Andrzeja za pomoc w dotarciu na miejsce i profesjonalne podejście do oględzin 323.

może jeszcze jaki Bogdan a co do samochodu to fajny i do tego dieselek musi być oszczędny

pozdrawiam Krzysiek

polnik@studio napisał(a):może jeszcze jaki Bogdan

Globy napisał(a): a na twarzy ojca widziałem zadowolenie z zakupu auta dostosowanego do jego potrzeb

Krzysiek, coś Ci umknęło

Globy, ty to masz rękę do rodzynków

potwierdzam, autko pierwsza klasa:) ale troche wolniejsze na autostradzie od mojego hehe, mi takze bylo bardzo przyjemnie poznac twojego tate no i ciebie "blizej" hehe. Wyprawa byla super Pozdrawiam.

Gratuleszyn! Mój tatowy ma taki sam model/rocznik..., biały. Auto nie do zdarcia, baaardzo oszczędne, wygodne i jak na tamte czasy

Globy napisał(a): rok produkcji 1991

dobrze wykonane. Jak dla mnie brakuje tylko wspomagania.

Oby sie dobrze sprawowała

Krzysiek, coś Ci umknęło

Wysłany: 24 Cze 2006 | 11:28

Wysłany: 24 Cze 2006 | 11:29

był szybszy ale oki samochodzich bardzo fajny ...

Gratuluje samochodziku....Trochu podobny do mojego

stala chyba niedawno na allegro, pamietam ze zwrocilem uwage na piekny stan widoczny na zdjeciach i czarne tablice, ktore wygladaja jakby byly z autkiem od nowosciu. Gratuluje zakupu

Yooziu napisał(a):wygladaja jakby byly z autkiem od nowosciu.

bo sa

Po powrocie przechodzi w moje rece...

Wow...nie ma to jak coraz więcej mazdeczek w rodzince...

Globy jak zawsze walnąłeś piękny opis ...nawet z zakupu autka

gratuluje pięknej madzi
szkoda ze diesel ale przynajmniej jest ekonomiczny

Gratulacje

No to Globus czyzby UFO przeszlo w Twoje rece

BratCukierka napisał(a):szkoda ze diesel ale przynajmniej jest ekonomiczny

Pralka ma swoj urok, pali w mgnieniu oka Dzieki za opinie!

marcinkosky napisał(a):No to Globus czyzby UFO przeszlo w Twoje rece

Ach!

grunt ze czerwona (tzn szybsza)
a tak powaznie bardzo ladna. no i od 1 wlasciciela...
pzdr

Aktualne zdjecia rodzinne Na dniach beda jeszcze podkladki klubowe i oryginalne kolpaczki.

no no no stan super wygląda jak prosto z tasmy montażowej
Niech jeździ drugie tyle bezawaryjnie

Widać,że stan auta nie budzi żadnych zastrzeżeń.

gratulacje dla Bogdana i pozdrowienia !