Klub MazdaSpeed

Witam, chciałbym Wam przedstawić swoją Mazdę, którą do tej pory użytkowali moi rodzice, jednak od kilku lat mają inny samochód a ten służy jako awaryjny. Od półtora roku ja użytkuje to autko i jestem bardzo zadowolony. Poniżej szczegóły:

Historia:
Auto sprowadziliśmy osobiście z Austrii w 2010 roku i od tamtej pory służy nam bezawaryjnie, no za wyjątkiem kabelków od SPV. Auto w chwili sprowadzenia posiadało udokumentowany przebieg 211kkm, potwierdzony wieloma fakturami i wyciągami z przeglądów. W Austrii miała tylko jednego właściciela, przez co sprowadzona była w bardzo ładnym stanie, a co najważniejsze bez rdzy. Auto w trakcie naszej eksploatacji miało jedną małą kolizję, wymienione prawe drzwi przednie i tylne bo były wgniecione, próg cały bez najmniejszej ryski, trochę zmaltretowany zderzak z przodu.

Dane techniczne:
Mazda 323F BJ
Rok produkcji: 2000
Silnik: 2.0 DiTD RF2A, zawrotne 90KM
Kolor: 22L Glacial Silver (nie częsty na naszych drogach)
Aktualny przebieg: 337kkm

Seryjne wyposażenie:
-Elektryczne szyby z przodu
-Spojler
-Klimatyzacja
-Klamki i lusterka w kolorze nadwozia
-Zawieszenie Sport S
-Kierownica i lewarek Nardi Torino
-Pilot + 3x kluczyk

Foty niedługo po zakupie:







Jest zrobione:
-Komplet świec żarowych i regeneracja rozrusznika 02.2018
-Kompletne zawieszenie (tuleje, sworznie, łączniki, końcówki drążków itp.) 01.2019
-Polerka Lamp 08.2019
-Manetka wycieraczek z M6 09.2019
-Hamulce przednie komplet ATE (klocki, tarcze), tył jeszcze jest w porządku 11.2019
-Wymiana prawego przedniego zacisku na fabrycznie regenerowany TRW 11.2019
-Wymiana płynu hamulcowego 11.2019
-Wymiana opon (założyłem GT Radial 4 seasons, auto jeździ "w koło komina") 11.2019
-Naprawy blacharskie (Wymiana 2 progów, podłużnic w 4 miejscach, wstawienie reperaturki lewego nadkola, oraz wyciągnięcie wgniotki na prawym boku i usunięcie korozji z nadkola prawego) koszt ok. 1200zł 01.2020
-Lakierowanie wymienionych elementów 02.2020
-Konserwacja podwozia, rantów drzwi i kielichów (Całkiem dobry stan jak na Mazdę) 02.2020
-Montaż halogenów 04.2020
-Wymiana głośników przednich Alpine 05.2020
-Wygłuszenie drzwi przednich 05.2020
-Obszycie kierownicy i lewarka 06.2020
-Rozrząd OE Mazda + Pompa wody 06.2020
-Poduszki silnika 06.2020
-Pozbycie się zapoceń z silnika 06.2020
-Naprawa klimatyzacji 08.2020
-Ramki i naklejki klubowe 09.2020
-Wymiana łączników stabilizatora z tyłu 01.2021
–"Chip tuning" na włącznik, oporniki 2x100Ohm 02.2021
-Felgi 17 cali + opony Hankook Ventus V12 EVO 2 w rozmiarze 205/40/17 03.2021
-Lampy w środku i grill w czarnym macie 03.2021
-Subwoofer aktywny Pioneer pod fotel 04.2021
-Regeneracja i odmalowanie zacisków z przodu 04.2021
-Pomalowanie bębnów 04.2021
-Wymiana chłodnicy klimatyzacji NRF, osuszacza NRF oraz przewodu klimatyzacji 05.202
-Postojówki w kierunkowskazach 06.2021
-Kompletne zawieszenie przód 08.2021
-Mocowania amortyzatorów tylnych 08.2021

Do zrobienia jest:
-Sprężyny -30/-30



Kilka fotografii, kolejność chronologiczna:
















Nagrania:
Cold Start
Klekot dieselka

Dzisiejsze "szorowanko" + wosk + czernidło na opony.

Dzisiaj z racji strasznych nudów, trochę zabawy, może wygląda wiejsko ale podczas jazdy wprowadza fajny klimat. (Jakość zdjęć kiepska, bo pękło mi szkło na aparacie i dziwne rozświetlenia się robią)






Pzdr.

Zajrzałem wczoraj pod wygłuszenie przedniego kielicha i fragmentu obok niego. Trochę się zdziwiłem bo, po stukaniu śrubokrętem zrobiła się całkiem niezła dziura.



No to była akcja na szybko, kielichy na szczęście są zdrowe, więc został wycięty i wstawiony fragment.



A potem od strony koła zabezpieczenie barankiem i masą uszczelniającą a od strony silnika podkład epoksydowy i lakier. Tym sposobem na razie rudej nie widać nigdzie ale pewnie jak to w Mazdzie zaraz wyjdzie. No dobra może 2 purchelki koło szyby.



Pzdr.

Mazda ładna, jedyne co mi się w niej nie podoba to boczki i siedzenia, mazda dała straszny materiał, jakby kot przeżuł i wypluł i dodatkowo porzygał się Przy kielichu mogłeś dać tzw.minię. Trzyma to ja sqrwysyn.

Akurat kielichy to mam ok, kilku fachowców patrzyło i mówi, że nie ma co ruszać, bo są w dobrym stanie. Co do boczków to się zgodzę. Muszę coś z tym zrobić. Możesz sprecyzować o co chodzi z tzw. Miną? Nigdy nie słyszałem. Tymczasem zamówiłem głośniki Alpine i maty butylowe do przednich drzwi.
Pzdr.

Tzw.Minia to taka farba antykorozyjna, nawiasem bardzo dobra, ładnie wchodzi w reakcje z blachą i rdzą, ma kolor czerwony. Nie wiem jak to się nazywa fachowo ale ja na to mówię minia.

Akurat całość była posmarowana APP rstop a potem podkład epoksydowy i lakier, od strony koła masa uszczelniająca i konserwacja.
Pzdr.

Minia to jak najbardziej poprawna nazwa. W chemii nazywa się to tetratlenek triołowiu ale kto poza chemikami zna tą nazwę? Sam się przed chwilą o niej dowiedziałem Już widzę minę gościa w sklepie budowlanym czy lakierni, gdy pytasz go o farbę podkładową z tetratlenkiem triołowiu

A ja już myślałam że jestem taka śmieszna że tylko ja na to mówię minia.

Dzisiaj mała modyfikacja audio, wpadło wygłuszenie drzwi i nowe głośniki, jeszcze czeka mnie tył. Różnica jest kolosalna, oryginalne to jakieś nieporozumienie.
Pzdr.

też mam zamiar zabrać się za wygłuszenie drzwi i nie wiem tylko jakiej grubości wybrać tą matę. Przy okazji mogłeś w drzwi, tzw, profile zamknięte dać anty korozję, wiem jak lubi dół drzwi rdzewieć.

U mnie drzwi w środku zdrowe, zabezpieczane jakiś czas temu, ta mata co dałem to 1,5mm. Na jedne drzwi idzie około 0,5m2, przy wygluszaniu tylko od strony wnętrza auta, tak jak to widać na foto.
Mata którą kupiłem, aby mieć 1m2 trzeba kupić 16 sztuk, mata bardzo fajnie się nakleja, jest bardzo elastyczna.
https://allegro.pl/oferta/mata-wyglusza ... e=facebook

Widzę, że przed Kolegą długa droga modyfikacji,ulepszeń,napraw itd,itd...trzymam kciuki bo te przed-lifty naprawdę były udane Zakup sobie springi firmy FK AUTOMOTIVE -30/-30mm do niej i w przyszłości fajne koło i będzie malina Może coś z mojego wątku zaczerpniesz...szerokości i przyczepności

Franek tak jak BJ-ty mi się średnio podobają, tak twoja jest [tiiit]. Robiona ze smakiem. Bez wiejskiego tuningu i spojlerów z NFS

Dzięki, u siebie z zewnątrz nie planuje nic zmieniać, poza felgami i sprężynami. Z tą długą drogą to się zgodzę. Pozdrawiam

Tymczasem wleciała obszyta kiera wraz z lewarkiem:


Oraz komplet smarowideł do silnika i skrzyni, oraz oryginalny komplet rozrządu + pompa GMB, wraz z wszystkim uszczelniaczami oraz paskami klinowymi, przy okazji regulacja zaworów, podkładki pod wtryski oraz przelewy. Dodatkowo zamówiłem poduszki pod silnik z Tedguma. Czekam na mechanika


Pzdr.

Filop napisał(a):Dodatkowo zamówiłem poduszki pod silnik z Tedguma.

Tylko nie od strony rozrządu bo tam jest olejowa i będzie telepać budą.

Od Strony rozrządu też, tam już dawno nie mam olejowej, wymieniona po kupnie, ponieważ założone sprzęgło jakiś badziewny zamiennik Nexus czy coś takiego, powodowało okropne szarpanie silnikiem przy ruszaniu, a po 2 śruba od niej była już na samym dole.

Autko po wymianie rozrządu, podkładek pod wtryskami i przelewami, regulacji zaworów i uszczelniaczy. Na razie śmiga fajnie. Zauważyłem jedynie, że podczas upalnych dni auto słabiej przyśpiesza niż podczas chłodnych. Wygląda to na zabrudzony IC. Dodatkowo wleciała folia na halogeny.