Klub MazdaSpeed

Fajnie że już po robocie i daszki na lusterka wpadły. Zrobić konserwacje i cieszyć się kolejne lata

faflak napisał(a):Zrobić konserwacje i cieszyć się kolejne lata

Większość spodu jest zakonserwowane , tzn newralgiczne punkty , ale takie ponad 50% ważnych miejsc w konserwacji jest

No dobra, zeszły tydzień
Wtorek rano zaprowadziliśmy mazdę na ustawienie Zbieżności i Geometrii całego auta , zaczęły się problemy... Tylne wahacze stoją na regulacjach bo nie były piaskowane ze względu na brak nowych gum...
Przód prawy drążek jest krzywy ,dobra no z tyłem to nowe wahacze muszą iść i tyle poczekamy z tym chwilę. Przód zamawiają drążek nowy, rano przyjechać i zostawić – Ta , żaden zamiennik drążka nowy nie pasuje do V6... Wyprostowali mój – auto odebrane , i teraz wreszcie nie wyrywa kierownicy z rąk i nie drży przy przyspieszaniu w takim stopniu że słychać każdy plastik

Między czasie , zamówiłem poduszkę silnika przód nową od Mx6 2.5 , cała operacja wymagała rozwiercenia otworów w belce z M10 na M12. Pasuje,drgania dużo mniejsze,a i silnikiem mniej buja na nowej.

Wymieniłem również wybierak zmiany biegów na seryjny ,oczyściłem i dobrze nasmarowałem tulejkę,teraz biegi przepina się paluszkiem bez zgrzytów i można szybko bawić się biegami w czasie jazdy

Przy okazji wizyty pod autem , wózek wzdłuż, tą rozpórkę dolną oraz samą rurkę wybieraka – oszlifowałem z rdzy ,nalotów do gołego na to z 10 warstw sprayem pociągnąłem na czarno.


W piątek wybraliśmy się na długo wyczekiwaną Osakę
Fajnie było pogadać i zbić pionę ze znajomymi ludźmi ,ale i poznać kilka osób tu z Forum ,Temu wiem że jednak kilka osób czyta ten wątek
Od innych usłyszeć subiektywną krytykę nt. wnętrza ,że pomysł fajny ,ale musimy zrobić spójne kolorystycznie
O lotkę było ze 20 pytań z czego , bo siedzi idealnie tam

Fotki z Osaki ,niebawem jakieś wpadną

freestylee napisał(a): oszlifowałem z rdzy ,nalotów do gołego na to z 10 warstw sprayem pociągnąłem na czarno.

tak bez epoksydu na żywca ?

freestylee napisał(a):
W piątek wybraliśmy się na długo wyczekiwaną Osakę
Fajnie było pogadać i zbić pionę ze znajomymi ludźmi ,ale i poznać kilka osób tu z Forum ,Temu wiem że jednak kilka osób czyta ten wątek

Mimo, że forum już dawno zdechło to się wpada tak po prostu
Autko poznałem poszedłem zbiłem pionę, jak już mówiłem jestem pełen podziwu, że działasz z tematem cały czas do przodu

czytają, czytają..

faflak napisał(a):tak bez epoksydu na żywca ?

Tak , poprzednio 2 lata temu tak zrobiłem ,dało radę , Jak fundusze się odbudują choć trochę , to poleci ten wózek,belka,lusterka,lotka do lakiernika i malowania takiego profi,

chmielu_KL napisał(a):Mimo, że forum już dawno zdechło to się wpada tak po prostu
Autko poznałem poszedłem zbiłem pionę, jak już mówiłem jestem pełen podziwu, że działasz z tematem cały czas do przodu

Bardzo miło było poznać i pogadać chwilkę , i moje zdziwienie że ktoś tam jednak kojarzy to auto z forum,jak z zeszłych lat jak wyglądało a jak wygląda obecnie , choć do ładnego stanu jeszcze sporo brakuje, ale dajcie mi dużo kasy,lub więcej czasu

zadra napisał(a):czytają, czytają..

Macie jedną z fotek z Osaki , maska nie domknięta ,co by silnik się mógł ciut przechłodzić w takich temperaturach 30+ po RedLine kilku krotnym

23.07.22
Udało się dotrzeć na BaMeet , zbić pionę i chwilę pogadać z ludźmi
Pojechałem mx3, pierwsza fotka od Lucas Foto

Kupiłem wosk od Soft99 Fusso Dark... , nałożyłem tylko na połowie maski z braku czasu obecnie

W wolnej chwili trzeba całe auto umyć,odtłuścić i postarać się dobrze położyć ten wosk,bo robi robotę.

Siema dużo fajnej roboty z ruda szacun, z drążkami do mx3 v6 jest dramat ja mieniem magiel od 1.6 16v, ale muszę coś.z drążkiem od innego auta wykombinować, v6 ma od lewej do.prawej 2.5obr 1.6 16v ma 3 obr

Mx-3 ostatni czasy więcej garażuje ,ale w tym tygodniu coś tam porobione
Oświetlenie wewnątrz Led 6000k , do tego ori ramka licznika , do tego lampy tył al'a USDM

Mało się dzieje ostatnio z braku czasu..
Ale w poniedziałek udało mi się pośmigać chwilę , zahaczyć o myjnię i wreszcie położyć fusso , które czekało od lipca , do tej pory tylko połowa maski była na szybko zrobiona.

Mazda umyta , nawoskowana , fotki słabe, ale lśni dobrze

Plany na zimne dni to malowanie lotki/jej zmiana , malowanie lusterek , oraz przydało by się znaleźć firmę od Flokowania bo mam mały plan na wnętrze.

Mazda ostatnio większość czasu stoi sobie w garażu i wyjeźdza co by zatankować , pośmigać jak pogoda spoko
Ostatnio dojechał długo wyczekiwany prezent na święta , dojechał w ostatniej chwili w sumie

Wczoraj 31.12.22 wycieczka o 23 na stację zatankować no i aż się prosiło w sylwestra dać ostatni raz
https://youtu.be/vhtM6cILezM
A tu prezent

Kurde jak ja lubię dźwięk V6 w tych maździochach
Aż mi się przypomniała moja 323F GT na przelocie... Teraz już jestem na to za stary

MrShaleck napisał(a):Kurde jak ja lubię dźwięk V6 w tych maździochach

I jedzie to z dołu i brzmi zacnie ,choć są plany na lepszy końcowy,bo jest za cicho jeszcze

MrShaleck napisał(a):Aż mi się przypomniała moja 323F GT na przelocie... Teraz już jestem na to za stary

A tam , Są auta do jazdy na codzień a i takie zabawki jak mx-3


A dziś wizyta u lakiernika
Pojechała nowa lotka oraz zaślepka klapy ,bo raziło strasznie tak źle pomalowane/poważony lakier itp..

i się sprawa posypała ze spojlerem
Dzień po oddaniu zadzwonił lakiernik żeby to przyjechać zobaczyć (była ofoliowana częściowo)..
No i lotka przyszła z dziurą na łączeniu elementów + krzywa byłą o ok 1-2cm na równym położona.. , Dociskając palcem rozłaziła się na łączeniach
Lotka odesłana do producenta...

Założyłem jak było przed starą lotkę.

Przed wczoraj sprawdzając olej rano zobaczyłem zassany wąż wodny górny... Początkowo obawiałem się pompy wody/przegrzania silnika..
sprawdzony wężyk do zbiorniczka czy drożny ,korki podmienione,,, (wszystkie które miałem okazały się do.. )

Wymieniłem
Termostat
Płyn
Korek chłodnicy.
Przy okazji poczyściłem wszystkie punkty masowe
Wymyłem sprayem do przepływomierzy przepływkę (obroty idealne są teraz)

Problem raczej rozwiązany.

duża płetwa – nikt Cię nie pomyli na ulicy i nie przeoczy.
Oby tylko palcami nie wytykali, bo wydech i skrzydło jak z PZL ŁOŚ

fajne auto

Pora na małe zmiany

Tak było... , ale wróćmy do pierwotnego zamysłu.
Sufit materiał przypominający alcantarę może nie odklei się jak poprzednio, słupki oraz plastiki struktura do plastików (w sumie git wyszło).
– Plany
-Ustalić skąd dostaje się woda do auta z prawej strony :/ zacieka gdzieś i jest mokro pod kanapą tył z prawej strony
Rozważam powrót do org. lotki na tył od V6.
Wydech końcowy jakiś 90/100mm ala WM. okrągły z wkładką.
Porządek z przewodami bo w wielu miejscach z braku czasu są kostki w połączeniach elektrycznych.. Ale do tego dobrej lutownicy potrzebuję i pół dnia
Strojenie LPG... brak czasu wieczny lub chęci do tego tematu żeby jechać to ogarnąć.
Wahacze tył zmienić + zbieżność tył


Jest co robić mimo wszystko przy tym aucie ale czas i $$$$

Dopisano 2 lut 2023, 16:15:

A za dnia wygląda to tak.

Dziś w trochę luźniejszy dzień...
Zabrałem się za wentylator kabinowy , bo nigdy tam nie zaglądałem.. , A i drgało wszystko jak był włączony na full.
Demontaż, i pełno syfu , ciężko było zdjąć sam wiatrak z ośki , ostatecznie się udało

Następny plan, szukam żaróweczek w przyciski i muszę je wymienić

Przed wczoraj byłem u gazownika , co by wystroił mazdę lepiej niż ci co montowali instalację..
Dobre 40min śmigania i strojenia , jest progres , auto od 3000obr. od 7000 obr. idzie jak złe
Nie jest jeszcze idealnie , ale muszę zajrzeć do kopułki,palca oraz świec (przerwy!)
Dojechały zamówione żaróweczki

Kolejne małe zakupy do Mazdy
-Świece NGK
-Kopułka + Palec, zwrócone bo przyszły od polifta.
-żarówki w5w + 1.2w do wnętrza , ledy po jakimś czasie mrygają , nie mam czasu na takie zabawy i bez sensu w to pieniądze wydawać co parę miesięcy.
– Wahacz tył od 323f BG na przymiarki (ten od regulacji zbieżności )
–Wydech Końcowy WM Sport fi 100'' + wkładka ale będzie darło papę (montaż w przyszłym tyg.)

Przymierzane były też kierownice + Naby, ale ostatecznie za duże odsadzenie wychodziło I narazie zostaje to co jest.