Od kwietnia 2016 roku jestem właścicielem Mazdy 323f bj z 2002 roku. Wersja 98 konna, jak na pierwszy samochód wystarcza mi w zupełności.
Od czasu zakupu autka zrobiłem w nim już "prawie" wszystko. Od wymiany zbiornika paliwa, przez wymianę zegarów, świec, wtrysków, stabilizatorów, łożysk, chłodnicy, pompy paliwa, aż do rzeczy eksploatacyjnych takich, jak filtry, oleje etc.
Na ten moment Magda sprawuje się bardzo dobrze, pewien Pan z SKP powiedział nawet, że pali jakby dopiero wyjechała z salonu, z czego jestem bardzo dumny
.Staram się utrzymać moje oczko w głowie w jak najlepszym stanie, choć nie będę ukrywał, że finansowo jest to czasem bardzo trudne do zrealizowania
.Od 18 marca 2017 roku prowadzę na Facebook'u Fan Page, na którym tworzę fotorelacje z napraw, wymian, udoskonaleń mojej Mazdy
.Staram się conajmniej 2x w tygodniu zamieścić nową fotorelację, odpowiadam na komenatrze, wiadomości, pomagam i doradzam, jeżeli tylko mogę i mam odpowiednią wiedzę.
Cały projekt jest przeze mnie realizowany jako zaliczenie przedmiotu na studiach, ale nie będę ukrywał, że się w to wciągnąłem i sprawia mi to dużą przyjemność. Ba! Kupiłem aparat, żeby móc robić lepsze zdjęcia ^^.
Zapraszam do komentowania i polubiania:
http://www.facebook.com/m323fzainspirowani
do tego żółte halogeny (ta folia chyba jeszcze tańsza jest). Jakiś rozpuszczalnik do klejów i zdjęcie listw bocznych. Wkłady w lampach ciut bardziej pracochłonne ze względu na rozklejanie lamp, ale nadal dość tanie 
