Napisane: 16 gru 2020, 23:31
A dziękuję, furka smiga tfu tfu bez problemu.
Zlokalizowalem w koncu maly wyciek plynu chlodzacego-wąż od parownika przy obejmie.
Poza tym leje paliwo, dolewam oleju i jeżdżę.
Kilka dni temu wleciale nowe zimówki na fake bbsy, na lato zostawiam letnie nexeny(polecam) a na sezon czerwiec-sierpien zakupilem RSRy semislicki na felgach z mniejszym ET.
Zlokalizowalem w koncu maly wyciek plynu chlodzacego-wąż od parownika przy obejmie.
Poza tym leje paliwo, dolewam oleju i jeżdżę.
Kilka dni temu wleciale nowe zimówki na fake bbsy, na lato zostawiam letnie nexeny(polecam) a na sezon czerwiec-sierpien zakupilem RSRy semislicki na felgach z mniejszym ET.