Wieści, powoli przygotowujemy się na kwietniowy Tor Poznań. Póki co, od czasu zderzenia z dzikiem, kiedy rok temu jechałam na zlot Klubu MazdaSpeed, wszystko idzie pod górkę. Cały czas są z tym samochodem problemy.
I tak, pamiętam, miałam zrobić sesję po odebraniu jej z warsztatu, który ją składał – ale... zwyczajnie mi wstyd pokazywać jej stan obecny.
Dopiero niedawno odebrałam Bagietkę od rodziców i podczas przygotowań jej na spot, przyjrzałam się bliżej i dokładniej jak wygląda stan lakieru – załamałam się. Nie wiem co musieli zrobić w warsztacie, do którego oddałam Mazdę, by... tak spieprzyć temat. Wstyd się pokazać gdziekolwiek.
I to jest priorytet teraz – przywrócić stan lakieru do stanu, który cieszy oko. Obecnie powoduje, że płakać mi się chce
Druga sprawa – niekończący się temat niesprawnej nagrzewnicy, mimo, że była wymieniana kilkanaście dni temu, to... ogrzewania nie ma. Dlatego – szukam sprawnej nagrzewnicy. Ktoś, coś?
W obecnej chwili jest ponownie u mechanika, poleconego, konkretnego, któremu można zaufać wreszcie. Dostał zlecenie, by przejrzeć całe auto – co jest do zrobienia i to zrobić. A zaczęło się od osłony przegubu, wymiany przegubu i palącej się kontrolki ręcznego przy ruszaniu. Póki co do wymiany też łączniki stabilizatorów. Sprawdzany jest rozrząd i pompa wody.
Z takich... dodatkowych usterek, to jest problem z zamkiem, drzwi kierowcy otwierać trzeba od środka, z kolei jak już się siedzi w środku, to trzeba otworzyć z zewnątrz. Drzwi tylne, które były wymieniane wiszą na 2 śrubkach i zamek jest... odwrócony. Uroki... starszych samochodów po poprawkach u mechaników.
Co ja mam z tą Bagietką... czasami mnie wykańcza, ale za to ona... ma ze mną najlepiej jak tylko jest to możliwe. Dbam o każdy szczegół, by była zadbana i każdą rzecz wymieniam, jak tylko jest taka potrzeba.
Trzymajcie kciuki, by na Tor Poznań tym razem dojechała w całości, bez żadnych przygód i by znów cieszyła oko... nie tylko moje
Obecnie wygląda tak (dobrze widzicie, lakiernik pomalował mi przednie listwy w kolor..., no i mam poliftową część nad zderzakiem, teraz BGtka ma nosek):
Dobrze, że na zdjęciach wygląda chociaż jako tako... bo realnie lepiej nie podchodzić.
