Klub MazdaSpeed

Witam serdecznie wszystkich miłośników marki Mazda. Posiadaczy obecnych, byłych i przyszłych.
Chciałbym przedstawić Wam swoją MX-3 oraz opisać tu swoje działania przy niej.

Jak , że jest to już powoli ginący gatunek, mam nadzieję, dołączone przede mnie zdjęcia i informacje, wydadzą się Wam nie tylko miłe dla oka ale i również przydatne.

Kilka słów o niej: Jest ze mną już prawie 7 lat więc mogę powiedzieć, że poznałem ją na wskroś. Sprowadziłem ją osobiście z Niemiec z przebiegiem nieco ponad 100 000 km. W Niemczech jeden właściciel, zadbana, ale z drobną przygodą za lewymi drzwiami, niemniej jednak ogólny stan -rewelacyjny co skłoniło mnie do zakupu. Jest to jej comeback w dziale Nasze Mazdy, niektórzy z użytkowników powinni wóz poznawać.

W dniu zakupu:


Fakty:
Silnik 1,6 DOHC 107 km (79kW)
Przebieg obecnie 196000km
Wyposażenie: klimatyzacja, 2xAir Bag, Elektryka szyb, lusterek, ABS, centralny zamek
Kolor :Red Oriental Mica 12H

Modyfikacje przeprowadzone:
Uzupełniony pakiet V6 (fabrycznie była tylko lotka z tyłu)
Oryginalne felgi Alu ENKEI od mx-3 (wcześniej przedliftowe, teraz właściwe)
Nakładki progów aluminiowe z logiem ORI
Owiewki szyb ClimAir
Podświetlenie powitalne w kabinie
Rozpórka kielichów od V6
Trzecie światło stop
Kierownica obszyta na nowo skórą, z perforacjami po bokach
Nowy mieszek zmiany biegów- skórzany, a nie ceratowy jak w oryginale
Short shifter DIY
Górne mocowanie chłodnicy w hydrografice karbon
Pomalowana pokrywa zaworów z wypolerowanym logiem MAZDA


Ważniejsze naprawy wymiany:
Odmalowane zderzaki przód i tył oraz prawy i lewy błotnik tył – otarcia parkingowe i obicia drzwiami… grrrr
Wymienione amortyzatory tył i odboje(KYB)
Wymienione sprzęgło(SACHS)
Wymienione wahacze wzdłużne (ORI)
Chłodnica klimatyzacji – nie wytrzymała próby czasu
Chłodnica wody – niedawno odmówiła posłuszeństwa
Regeneracja aparatu zapłonowego (by Tadziol)
Tarcze hamulcowe przód (TWR)
Czujnik ABS lewy tył
Łączniki stabilizatora przód i tył
Na bieżąco oleje, filtry świece, płyny.
Rozrząd po zakupie i teraz na 194000km.
Zawsze staram się dokonywać wymian na dobrych zamiennikach lub oryginałach, zazwyczaj wcześniej niż jest to wymagane, niekiedy wręcz prewencyjnie, ale takie mam podejście, nie inne

Plany:
Jako, że MX-3 jest ciężkim autem do” modzenia”, tak aby to wyszło ze smakiem, staram się ją utrzymać w możliwie najlepszym stanie, korzystając z oryginalnych lub dedykowanych rozwiązań waloryzacyjnych.
Palny moje obecnie skupią się na wymianie rozrządu(done), kata i opon(letnie przód), następnie myślę o kompletnej regeneracji zacisków hamulcowych i wymianie przewodów do tychże, na takie w oplocie stalowym.
Po głowie chodzi mi też swap na coś mocniejszego..czyli na B6T lub BP, ale z racji dostępności i stanu tych silników- wątpię aby doszło do skutku, więc głównym planem będzie utrzymanie jej najlepszym możliwym stanie- najdłużej jak się da.

Obecnie:












Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie i sugestie

swietny jest ten kolor ! zadki bardzo. Moj mx to sie chowa ; o

Nooo ladna kolor jak u mnie w Ba 12h

Na prawdę ładny i zadbany egzemplarz planujesz zmienić felgi czy zostają ori?

Ten sam rocznik i silnik mazdy i to samo zdrowe podejście

Nie będziesz jej trochę obniżał?

mx sam w sobie juz jest niski.. obnizanie mxa to odwazna sprawa.. nie wiem jak u was ale u mnie krawezniki notorycznie zaliczam tymi hakami co sa pod zderzakiem przednim

Dzięki chopaki za miłe słowa, jak chyba każdy na forum staram się dbać o maździnę bo to po prostu fajne wozy są!!

Misik napisał(a):planujesz zmienić felgi czy zostają ori?

Felgi zdecydowanie ORI zostaną – chcę ją mieć jak najbardziej oryginalną.

Skusiłbym się chętnie na ew progi mazdaspeed ale jak ktoś próbował badać temat to wie jak ciężko to cholerstwo dostać, a jak już jest to cena przygniata.

michal1983 napisał(a):Nie będziesz jej trochę obniżał?

Mam złe doświadczenia z obniżanego golfa mojego kuzyna i mitsu galanta mojego wuja więc raczej nie będę o tym myślał. Jednak te kilka cm więcej w codziennej jeździe ma znaczenie dla komfortu:)

Niebawem jeszcze wrzucę kilka fotek wnętrza i spod machy.

Nabyłem fotele przedliftowe w niezłym stanie ale są dla mnie po prostu za wąskie więc nie będę ich wstawiał, a był plan ... no cóż wystawię je pewnie niebawem może komuś z Was się przydadzą

nie było progów mazdaspeed ...tylko takie nakładki większe od tych ori od v-ki
a całe progi były;
-oem mazda takie jak ja mam na sprzedaż
-i te które wychodziły w pakiecie eunos podobne do oe tylko ze mialy takie jakby przetłoczenie

honda2911 napisał(a):em mazda takie jak ja mam na sprzedaż

a pokaż te co masz na sprzedaż:)

w moim temacie możesz sobie zobaczyć w dziale projekty

to właśnie o takie progi mi chodzi, kiedyś sobie sprawię


w międzyczasie wstawiłem pokrywę:

ładnie wyszło jaka farba? dawałes jakis podkład?

Na podkład poszła odporna na temperaturę farba w sprayu dostępna w castoramie – 3 warstwy na to 2 warstwy lakieru i 2 warstwy bezbarwnej. oczywiście powierzchnię dokładnie odczyściłem wcześniej.

Mam nadzieję, że nie zejdzie, jakby co to zmienię technologię i zrobię od nowa. Na razie się trzyma.

Nie zejdzie.. tez malowalem farba z castoramy na wysokie temperatury.

Zadbana sztuka nawet bardzo gratuluję

Seryjna mx-3 jeszcze w 1.6 to koza ale fakt po lekkim obniżeniu przodu w swojej haki do holowania spłaszczyłem no i prawie wykonczyłem mise przez koleiny... Trzeba uwazać i bedzie dobrze

Auto to modzenia wcale nie jest takie trudne, można je zrobic bardzo faajnie, nawet na seryjnych pakietach Koła już założyłeś od poliftowej V6 to jeszcze daj im dystans, bo strasznie są wpadniete... wiem bo sam mam No i lekka gleba też by poprawiła wygląd

Przez tyle lat nie krażyła myśl żeby zmienić auto?

Czołem!

witek napisał(a):daj im dystans, bo strasznie są wpadniete...

Tak mi kiedyś dystanse chodziły po głowie i chyba wrócę do rozmyślań na wiosnę

witek napisał(a):Przez tyle lat nie krażyła myśl żeby zmienić auto?

Jasne, że krążyła nie raz taka myśl, jednak sentyment chyba nie pozwoli mi się z nią łatwo rozstać. Póki nie trafię na coś super pewnego i zadbanego jak ta sztuka, to raczej się nie przesiądę, bo i takich potrzeb nie mam- dobrze mi się nią jeździ i jest pojemna jak na swoje warunki.

Poza tym sami powiedzcie ile mx-3 mijacie na drodze? Coraz mniej. Fajne jest to, że jeździ się czymś niecodziennym.

Poniżej udało mi się uchwycić kiedyś w drodze do pracy:

gavvel napisał(a):Poza tym sami powiedzcie ile mx-3 mijacie na drodze? Coraz mniej. Fajne jest to, że jeździ się czymś niecodziennym.

zgadzam się też mi nieraz taka myśl o zmianie do głowy przyszła. A później widzę te wykręcone szyje

gavvel napisał(a):Jasne, że krążyła nie raz taka myśl, jednak sentyment chyba nie pozwoli mi się z nią łatwo rozstać. Póki nie trafię na coś super pewnego i zadbanego jak ta sztuka, to raczej się nie przesiądę, bo i takich potrzeb nie mam- dobrze mi się nią jeździ i jest pojemna jak na swoje warunki.

Poza tym sami powiedzcie ile mx-3 mijacie na drodze? Coraz mniej. Fajne jest to, że jeździ się czymś niecodziennym.

No i prawidłowo bardzo ładnie utrzymana.

U mnie coś ich coraz więcej nie wiem jak u was to samo się zrobiło z 626 co prawda masa w hatchbacku, ale sedanów też coś się pokazało. Xedos 6 ogromna rzadkość, a Xedos 9 to wgl jakiś duch.

Ja odkąd mam MX-3 czyli prawie dwa lata już, w moim mieście może z 5 góra 6 widziałem, z czego tylko jedną więcej niż 2 razy