Mazda 323F BJ ZL '98 1.5 16V Pb+LPG (felgi+zawias str9) by Palele

BJ / BA / EC / BG / BF / BW / BD / BV

Postprzez czarek1991 » 11 gru 2016, 09:07

Fabrycznie powinny byc takie kierunki :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sty 2012, 16:09
Posty: 1404 (4/6)
Skąd: Radom
Auto: Jest: 6 MPS L3-VDT
Była: 323F BA KL

Postprzez Palele » 15 gru 2016, 18:10

czarek1991 napisał(a):Fabrycznie powinny byc takie kierunki :D


Gdyby były fabrycznie to nie byłoby co modzić :D

Jako że w ostatnim czasie zacząłem mieć problemy z instalacją gazową tzn z wtryskami, gaziarz stwierdził że są zasyfione i trzeba je zmienić. Tak więc zamiast wydawać 300-400+ za robotę u gaziarza i zmianę na to samo. Zakupiłem zestaw naprawczy i zregenerowałem wtryskiwacze. Teraz auto pracuje na LPG równo i poprawnie :) Oczywiście skok tłoczka został ustawiony tak jak fabryka pisze za pomocną czujnika zegarowego. Poniżej fotorelacja, może komuś się przyda ;)

Palele napisał(a):Z racji tego że moja madzia na gazie pracowała dziwnie. Jak się przełączała i była na wolnych obrotach to gasła, jak jechałem to czuć było mocne zamulenie przez jakiś okres drogi, tak jakby się zapychała, gazownik powiedział że wtryski są zasyfione, Robotę wycenił na 300-400+ w zależności od wtryskiwaczy. Jako że nie sram pieniędzmi to postanowiłem sam to ogarnąć, wymienić czy regenerować. Oczywiście 100% społeczeństwa stwierdziła że trzeba wymienić bo VALTEC to badziewie(mimo że przynajmniej 3/4 z nich, tych wtrysków nie miała <hahahaha> ) Tak więc postanowiłem zregenerować bo jednak 30k km sam na nich przejechał a ile poprzedni właściciel tego nie wiem ale pewnie listwa miała z 50-70k km więc całkiem sporo.
Zamówiłem zestaw naprawczy, wskaźnik zegarowy oraz niezbędne pierdółki, zrobiłem zasilacz w połączeniu z arduino, który puszcza prąd co 300ms na 300ms.

Obrazek

Pierwsze co trzeba zrobić to odłączyć akumulator, następnie odłączamy cewki i zapisujemy lub pamiętamy ich kolejność, potem odkręcamy przewody od gazu idące do listwy wtryskowej i mamy już nasz wtryskiwacz

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Wykręcamy dysze od gazu.Teraz zdejmujemy delikatnie śrubokrętem blaszkę trzymającą cewki oraz cewki, ja przed tym zabiegiem sprawdziłem jeszcze skoki tłoczków po takim czasie. Jak widać wartości po tylu latach są nadal w miarę. Wg datasheetu moje wtryski mają mieć skok 0.5.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz demontujemy obudowę tłoczków(?) oraz to co jest wewnątrz.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To co możemy to moczymy i myjemy w benzynie ekstrakcyjnej albo zwykłej. W międzyczasie przygotowujemy swój zestaw naprawczy.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Składamy w odwrotnej kolejności, nie wkręcamy jeszcze dysz ponieważ trzeba teraz skalibrować wtryski. Wkręcamy nasz czujnik

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kalibrujemy tak jak pisze w nocie katalogowej, u mnie jest to 0.5. Bardzo ważne, nie wolno podawać długo napięcia ponieważ łatwo spalić cewkę. Kręcimy imbusem bardzo delikatnie, wystarczy niewielki obrót.

Obrazek

Obrazek

Wkręcamy dysze i zakładamy do auta w odwrotnej kolejności niż demontowaliśmy.

Obrazek

Przy okazji wymieniłem filtry, ostatni raz były wymieniane w te wakacje. Po całej operacji sprawdzamy szczelność. Jeżeli wszystko przeprowadziliśmy poprawnie, auto po odpaleniu powinno przygasnąć ze względu na brak gazu w układzie. Po zapełnieniu układu auto pracuje idealnie, chodzi teraz zdecydowanie ciszej, równo i nie szarpie. Przełącza się z PB na LPG nie wyczuwalnie.

Obrazek

Obrazek

Teraz czekam na falę hejtu od przeciwników VALTEKów, którzy ich nie posiadali a mówią że szajs. <dokuczacz> Wiadomo istnieją lepsze wtryski i nie neguję tego ale po co oceniać jeśli się ich nie miało. :) Przejechałem na nich dużo km i nie narzekałem jakoś mocno. Regeneracja jest prosta i dużo tańsza niż serwis u gaziarza. Mam nadzieję że komuś się też przyda ;)
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2014, 21:14
Posty: 332 (2/0)
Skąd: Warszawa
Auto: Obecnie – Saab 9-3 SS 1.8T + LPG 220KM
Ex – Mazda 323f BJ
1.5 ZL 88km + LPG
1998

Postprzez Palele » 18 gru 2016, 22:49

Obrazek
Obrazek
Zdjęcia zrobione przez Damiana podczas ostatniego przedświątecznego spotu :)
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2014, 21:14
Posty: 332 (2/0)
Skąd: Warszawa
Auto: Obecnie – Saab 9-3 SS 1.8T + LPG 220KM
Ex – Mazda 323f BJ
1.5 ZL 88km + LPG
1998

Postprzez Palele » 7 sty 2017, 20:11



Moja brudaska w syberyjskim klimacie :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2014, 21:14
Posty: 332 (2/0)
Skąd: Warszawa
Auto: Obecnie – Saab 9-3 SS 1.8T + LPG 220KM
Ex – Mazda 323f BJ
1.5 ZL 88km + LPG
1998

Postprzez sylwia323F » 7 sty 2017, 20:29

Ja mam brudniejszą od twojej :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 cze 2010, 18:20
Posty: 799 (52/35)
Skąd: Kobyłka, Marki k/Warszawy
Auto: jest: Mazda 3 BM 2014r.,
Opel Speedster Piwa,
było: Mazda 323 F 1,3 1999r.,
Citroen C2 1,6l VTS 2006r. Piwa:–)

Postprzez Palele » 6 lut 2017, 19:34

Ciekawy przebieg :)
Załączniki
20170206_173448_Film1[1].jpg
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2014, 21:14
Posty: 332 (2/0)
Skąd: Warszawa
Auto: Obecnie – Saab 9-3 SS 1.8T + LPG 220KM
Ex – Mazda 323f BJ
1.5 ZL 88km + LPG
1998

Postprzez Niron » 6 lut 2017, 22:26

ładnie zegary świecą brak tylko wskazówek od temp. i paliwa i była by poezja :) gdzieś Ty ją wygnał na jakiś koniec świata?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lip 2011, 19:33
Posty: 854 (1/7)
Skąd: Siemień
Auto: Ford Mondeo MK3 2.5 V6
był Xedos 9 TA KL 01r

Postprzez Palele » 7 lut 2017, 21:09

Niron napisał(a):ładnie zegary świecą brak tylko wskazówek od temp. i paliwa i była by poezja :)?

Aparat nie łapie, akurat ta od obrotów i prędkości świeci za mocno. Na żywo wszystko jest okej :)

Niron napisał(a): gdzieś Ty ją wygnał na jakiś koniec świata?
Do końca świata akurat mam 30km <glupek2> <rotfl> Stara cukrownia w rodzinnym mieście, czyli jak zniszczyć Polski przemysł. <dupa>
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2014, 21:14
Posty: 332 (2/0)
Skąd: Warszawa
Auto: Obecnie – Saab 9-3 SS 1.8T + LPG 220KM
Ex – Mazda 323f BJ
1.5 ZL 88km + LPG
1998

Postprzez Niron » 7 lut 2017, 21:44

za dużo się discovery naoglądałem <rotfl> to pierwsze foto od razu mi się skojarzyło z jakąś mieścina na Alasce :P myślałem że się gdzieś na północ europy wybrałeś lub rosji <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lip 2011, 19:33
Posty: 854 (1/7)
Skąd: Siemień
Auto: Ford Mondeo MK3 2.5 V6
był Xedos 9 TA KL 01r

Postprzez Palele » 14 lut 2017, 15:20

W sumie tak też opisałem te zdjęcia :D, jedyny ładny krajobraz zimowy w okolicy... :(

Z nowości to wymieniłem szpilkę, którą mi mechanik urwał razem z nakrętką. <klotnia> :(
Ogólnie praca do pupy <dupa> spędziłem 5h na mrozie, grzany starą polską farelką i lejąc wd40 na śruby od zacisków, które ustąpiły dopiero po uzyciu 30kg młota do betonu, nie wiem co za Janusz to dokręcał... :[ Następny problem jaki się pojawił po zdjęciu zacisków to to ze tarcza nie chciała zejść, nie wiem czy tez Janusz z Mirkiem ją przyspawali do piasty czy też od wieku i rdzy sama się zespawała z piasta a ze nie chciałem psuć tego to odpuściłem i znalazłem małą dziurkę za tarczą przez którą udało mi się wybić starą szpilkę, nowa była dłuższa od starej urwanej więc delikatni podgiąłem metalową osłonę i delikatnie używając młotka wbiłem ją, potem garść podkładek i ściągnąłem szpilkę nakrętką i gotowe. Złożyłem zaciski i auto stoi na 4 szpilkach tak jak należy. Boję się jedynie czy jakieś Sebixy nie podprowadzą nakrętki bo świeci się jak złoto <lol> <czarodziej> hahaha
Załączniki
1.jpg
2.jpg
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2014, 21:14
Posty: 332 (2/0)
Skąd: Warszawa
Auto: Obecnie – Saab 9-3 SS 1.8T + LPG 220KM
Ex – Mazda 323f BJ
1.5 ZL 88km + LPG
1998

Postprzez Palele » 13 mar 2017, 20:09

Podziękowanie dla użytkownika franek74 za podesłanie linku do ogłoszenia ze springami. Raz ciach i paczka z Niemiec leciała prosto do mnie :) Korzystając z dobrej pogody w weekend wziąłem się za wymianę. Wymiana była zaplanowana bo przez tydzień poprzedzający lałem wd40 na śruby bo były pozapiekane rdzą. Przy okazji wymieniłem łączniki stabilizatorów bo te co były założone rozsypały mi się w ręku i trzeba było je usuwać szlifierką. Jestem bardzo zadowolony z efektu wizualnego, auto trochę przysiadło ale nie jest też za nisko. Samochód prowadzi się teraz sztywniej i pewniej. :D


20170310_085047_Film1.jpg
20170310_212720_Film1.jpg

_MG_3183-HDR(4)_Default.jpg

_MG_3187-HDR(4)_Default.jpg

_MG_3196-HDR(4)_Default.jpg

_MG_3192-HDR(5)_Default-HDR_Default.jpg
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2014, 21:14
Posty: 332 (2/0)
Skąd: Warszawa
Auto: Obecnie – Saab 9-3 SS 1.8T + LPG 220KM
Ex – Mazda 323f BJ
1.5 ZL 88km + LPG
1998

Postprzez Piter5700 » 13 mar 2017, 20:26

Właśnie tego jej brakowało ;) od razu inne auto <spoko>
Te żółte halogeny ładnie dają po oczach :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2012, 12:25
Posty: 224 (0/1)
Skąd: Opolskie (Krapkowice)
Auto: Mazda 323F 2.0 DITD 2000r. Pakiet Sportive, BI-XENON

Postprzez franek74 » 13 mar 2017, 22:37

No i bajlando <spoko> Chociaż moja bardziej się przybliżyła do kół :D :P Ale to za sprawą większych rolek ;) :P Polecam się na przyszłość Palele <spoko>
Załączniki
e44 gleba.jpg
Ostatnio edytowano 13 mar 2017, 22:54 przez franek74, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2013, 12:34
Posty: 715 (7/7)
Skąd: Łódzkie by KODO
Auto: 323F/BJ/1.5 ZL/`00/automat/ benzyna/65kW(88KM)

Postprzez sebekle » 13 mar 2017, 22:40

ja w sobotę ściągałem wahacze, gumy na wahaczach, drążki i łączniki jeszcze z 1998 roku i szlifierki ani wd40 nie użyłem
Palele napisał(a):Wymiana była zaplanowana bo przez tydzień poprzedzający lałem wd40 na śruby bo były pozapiekane rdzą. Przy okazji wymieniłem łączniki stabilizatorów bo te co były założone rozsypały mi się w ręku i trzeba było je usuwać szlifierką.
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 02:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez Palele » 13 mar 2017, 23:03

sebekle napisał(a):ja w sobotę ściągałem wahacze, gumy na wahaczach, drążki i łączniki jeszcze z 1998 roku i szlifierki ani wd40 nie użyłem
Palele napisał(a):Wymiana była zaplanowana bo przez tydzień poprzedzający lałem wd40 na śruby bo były pozapiekane rdzą. Przy okazji wymieniłem łączniki stabilizatorów bo te co były założone rozsypały mi się w ręku i trzeba było je usuwać szlifierką.


to tylko pogratulować, ja się bałem o ukręcenie bądź urwanie śruby, a skoro łączniki i tak mi się rozsypały w ręku to nie widziałem sensu tracić czasu na odkręcanie i męczenie się z tym tylko szlifiera i wyciąć szybko :)


franek74 napisał(a):No i bajlando <spoko> Chociaż moja bardziej się przybliżyła do kół :D :P Ale to za sprawą większych rolek ;) :P Polecam się na przyszłość Palele <spoko>


Nom u Ciebie bardziej siadło ale też masz 17nastki :) trochę koło bardziej wypełnia nadkole, myślę że jeszcze siądzie z 1cm tak jak mówiłeś ;)



Piter5700 napisał(a):Właśnie tego jej brakowało ;) od razu inne auto <spoko>
Te żółte halogeny ładnie dają po oczach :D


Na letnich kołach na nowo się w niej zakochałem :)
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2014, 21:14
Posty: 332 (2/0)
Skąd: Warszawa
Auto: Obecnie – Saab 9-3 SS 1.8T + LPG 220KM
Ex – Mazda 323f BJ
1.5 ZL 88km + LPG
1998

Postprzez sebekle » 14 mar 2017, 00:43

Palele napisał(a):to tylko pogratulować, ja się bałem o ukręcenie bądź urwanie śruby, a skoro łączniki i tak mi się rozsypały w ręku to nie widziałem sensu tracić czasu na odkręcanie i męczenie się z tym tylko szlifiera i wyciąć szybko

ogólnie to jestem zadziwiony tym że wszystko się tak łatwo odkręca pomimo tego że rdza naokoło.
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 02:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez Niron » 14 mar 2017, 01:46

siadło bardzo fajnie <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lip 2011, 19:33
Posty: 854 (1/7)
Skąd: Siemień
Auto: Ford Mondeo MK3 2.5 V6
był Xedos 9 TA KL 01r

PostTen post został usunięty przez Szyna 25 mar 2017, 20:18.

Postprzez Palele » 25 mar 2017, 15:50

Dziś założyłem pierścienie centrujące, myślałem że będzie to szybka akcja niestety tak nie było, zeszło mi 1.5h na je***** się z tym :( Pierścienie były dobrego rozmiaru, niestety otwory w felgach były skorodowane/malowane/szpachlowane i były minimalnie mniejsze niż pierścień. Tak więc pierścienie zakłądałem wpierw na auto a potem ściagałem nakrętkami felgi i jakoś to weszło, było to ciężkie i mozolne. :(

A teraz coś innego, wie ktoś może co odpowiada za stukanie z tyłu w zawieszeniu? Przy niskich prędkościach do przodu i do tyłu coś czasem stuka, czasem jedzie się ok a czasem stuka tak jakby coś się blokowało :( Dźwięk ten można również porównać do uszkodzonego sworznia wahacza, też tak puka.
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2014, 21:14
Posty: 332 (2/0)
Skąd: Warszawa
Auto: Obecnie – Saab 9-3 SS 1.8T + LPG 220KM
Ex – Mazda 323f BJ
1.5 ZL 88km + LPG
1998

Postprzez Niron » 25 mar 2017, 17:31

Palele napisał(a):Dziś założyłem pierścienie centrujące, myślałem że będzie to szybka akcja niestety tak nie było, zeszło mi 1.5h na je***** się z tym :( Pierścienie były dobrego rozmiaru, niestety otwory w felgach były skorodowane/malowane/szpachlowane i były minimalnie mniejsze niż pierścień. Tak więc pierścienie zakłądałem wpierw na auto a potem ściagałem nakrętkami felgi i jakoś to weszło, było to ciężkie i mozolne. :(

to poczekaj aż przyjdzie Ci to ściągać, żeby założyć zimówki, dopiero będzie się wyrażał, jak nie będzie chciało koło zejść z piasty :P
Palele napisał(a):A teraz coś innego, wie ktoś może co odpowiada za stukanie z tyłu w zawieszeniu? Przy niskich prędkościach do przodu i do tyłu coś czasem stuka, czasem jedzie się ok a czasem stuka tak jakby coś się blokowało :( Dźwięk ten można również porównać do uszkodzonego sworznia wahacza, też tak puka.

ciężko tak z opisu wywnioskować, najszybciej pojedź na stacje diagnostyczną, u mnie sprawdzenie zawieszenia kosztuje 20zł za stronę, wtedy się nie zastanawiasz czy to czy tamto się zużyło ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lip 2011, 19:33
Posty: 854 (1/7)
Skąd: Siemień
Auto: Ford Mondeo MK3 2.5 V6
był Xedos 9 TA KL 01r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy