Klub MazdaSpeed

Witam!
Od pewnego czasu jestem właścicielem Mazdy 323 GTX 1.6Turbo 4WD o mocy 150KM. Na co dzień poruszam się trójką BK, a pewnego pięknego dnia, postanowiłem poszukać auta do zabawy i mam tu na myśli, zarówno zabawę na drodze/torze, jak i w garażu. Wybór marki był oczywisty, choć w grę wchodziła jeszcze jakaś ciekawa Alfa. Trzeba było znaleźć jeszcze rokujący egzemplarz. Po krótkich poszukiwaniach trafiłem na ofertę jednego z naszych forumowych kolegów. Autko wymaga wkładu zarówno finansowego jak i czasowego, ale w odróżnieniu od większości zachowanych egzemplarzy – daje szansę na realizację mojego podstawowego celu. Jest nim doprowadzenie auta do stanu przypominającego ten, w którym opuszczała japońską fabrykę. Tyle tytułem wstępu. Poniżej fotki mojej piękności.
W towarzystwie mojego auta "na codzień"





w tych zegarach zakochałem się bez pamięci





W miarę postępów w realizowaniu projektu, obiecuję wrzucać wincyj

Witamy w dziale Nasze Mazdy z nowym nabytkiem Fajnie, że ktoś dba o klasyka i zamierza odbudować go do stanu idealnego

Widzę zaczyna wchodzić moda na GTX'y i GTR'y Bardzo dobrze, oby więcej takich na naszym forum
Powodzenia w pracach

Ślicznotka

Mi się marzy coś ze 4 kołami skrętnymi japońskiej myśli technicznej, dodatkowo ze wszystkimi kołami napędzanymi Ale te małe kapselki też są ostre
Będę zaglądać

Dużo pracy Cię czeka, ale za to jaka satysfakcja pozostanie

Na pierwszy ogień idą prace blacharskie (okolice tylnych nadkoli od środka są trochę skorodowane, minimalne ślady korozji w komorze silnika, przedni zderzak wymaga kilku pieszczot) oraz mechaniczne – silnik nie dopala mieszanki – główni podejrzani to układ zapłonowy oraz sonda Lambda. Jestem w posiadaniu klapy bagażnika z oryginalnymi lotkami, ale muszę zastanowić się nad chronologią prac. Jest ona w innym kolorze, a docelowo chcę przywrócić oryginalny kolor lakieru na całym autku. Obecnie jest on jedynie zbliżony do czerwonego o symbolu MF.

PS. Dziękuję wszystkim za miłe posty

Po zdjęciach można śmiało stwierdzić, że jest bardzo dobrą bazą wyjściową do odbudowy świetnego klasyka Zazdroszczę I będę kibicował przy pracach

Gratuluję BF'ki. Dbaj o nią, a odwdzięczy się frajdą z jazdy.
Kupiłeś auto od Piotra, który w 2010 odkupił białą 323 BF GTX 4wd ode mnie a ja wcześniej odkupiłem auto z Białegostoku gdzie stało przy dawnym serwisie Mazdy.

Dbam, dbam! Póki co, wygoniła z garażu moją Trójkę i Cytrynkę żony. Swoją drogą to polecam wszystkim zakupy u Piotrka (vel. TTter). To opolska kopalnia części i wiedzy o GTXach i GTRach.

Rzadko ostatnio bywam na forum bo czasu mało, a każdą wolną chwilę spędzam w garażu. Troszkę udało się już zdziałać. Przede wszystkim postanowiłem powalczyć z rudą, choć w moim egzemplarzu jest jej zaskakująco niewiele. W celu ustalenia kondycji podłogi, która od zewnątrz wyglądała ok, wybebeszyłem wnętrze, co udokumentowałem na zdjęciach poniżej

Wybebeszona Magdalena


Tylne błotniki. Zdecydowanie do roboty.


Jest trochę rdzy przy łączeniu podłogi z progami, ale bez wżerów – raczej powierzchniowo. Będziem walczyć!


Nowa klapa czekająca na montaż – dzięki uprzejmości TTter


Jak widzicie sytuacja nie jest dramatyczna, więc z uczuciem ulgi, kroki swe skierowałem w kierunku maski. Tutaj też jest trochę roboty. Auto nie ma mocy na niskich obrotach. Wymienione zostały:
– świece
– przewody wysokiego napięcia
– sonda Lambda
– filtr paliwa (oj, syfu tu było co nie miara – patrz foto)
– filtr powietrza
Po takowych wymianach, praca na wolnych obrotach stała się bardziej regularna, ale pełna moc nie wróciła:( Kupiłem więc tester diagnostyczny, po którego podpięciu wywaliło mi błąd czujnika powietrza. To pewnie jedynie element układanki i nie spodziewam się, aby wymiana rozwiązała problem, ale trzeba to trzeba Powyżej 4K RPM czuć wyraźny przyrost mocy, bo turbo zaczyna już chodzić pełną parą. Ładnie wgniata w fotel, ale od 1,5 do 3tyś jest koszmar – ostatnio się ścigałem z ciągnikiem siodłowym spod świateł i póki nie osiągnąłem pewnej wartości obrotowej, wynik nie był wcale oczywisty Kolejną rzeczą, która nie daje mi spać jest niestety fakt, iż autko się mocno grzeje. Wentylator działa (poprzedni właściciel podpiął go na krótko i można go włączyć z kabiny, z pominięciem termowłącznika), płyn chłodzący przechodzi przez chłodnicę (obydwa węże ciepłe), a grzeje się dość mocno. Po wjeździe do garażu mam w nim przez kilka minut saunę
Pytania do Was nasuwają się same...
Macie jakieś pomysły, co może powodować tak drastyczny spadek mocy na niskich obrotach?
Czy możliwe jest, że przeskoczył rozrząd?
Czy możliwe jest, że wpływ na to ma nieoryginalny, przelotowy układ wydechowy? (czerwona strzała brzmi jak WRC )
Czy macie jakieś pomysły co może powodować tak szybkie osiąganie wysokich temperatur przez silnik?
Dlaczego nie pali mi się ta odjazdowa kontrolka turbodoładowania?
Za wszelką pomoc z góry serdecznie dziękuję

To coś wylałem z filtra paliwa. Prawdopodobnie część ta została wyprodukowana w roku '88


Odkręciłem pompę paliwa, aby sprawdzić stan zanieczyszczenia paliwa w baku. Tutaj na szczęście czysto (zasiorbałem z samego denka )

No w końcu coś się dzieje.
Interesuje mnie ten przyrząd do odczytu błędów w tym modelu.
Proszę info na PW

Mój temat jest w poczekalni

viewtopic.php?f=321&t=172814

Miła niespodzianka, buda w stanie bdb jak na ten rocznik. Jest nad czym pracować
Daro czekamy aż temat przejdzie dalej, sezon na GTX'y trwa

MY GTX – siaki musimy trzymać sie razem
Ja czekam jak na zbawienie na 28 lipiec ( wypłata ) i ruszam z kopyta.
Mam nadzieje że do tej pory jakiś super Mod przerzuci temat do właściwego działu.
Z kolegą Adamem będe w stałym kontakcie bo to obecnie 2 projekty na forum w budzie BF 4 x 4 + Turbo
nie licząc TTerego

od poniedziałku ruszam z robotą – oj robota pali się w rękach .

Udało mi się "rozwiązać" problem z kontrolką doładowania. Okazało się, że odłączony był czujnik overboostu (jak mniemam). Teraz co prawda świeci, a dokładniej rzecz ujmując – mruga, no i niestety, prawdopodobnie boostcut odcina doładowanie przez co autko szarpie w zakresie efektywnej pracy turbosprężarki. Tak przynajmniej to wszystko ułożyłem, ale poprawiajcie jeśli się mylę. Bo zakładam, że czujnik overboost działa na zasadzie 0/1, tak? https://www.youtube.com/watch?v=K5v-3rq ... e=youtu.be

U mnie zapala się zielona turbinka koło 3500 jak zaczyna pompować . Wtedy mam znak że muszę kierownice trzymać mocno 2 rękami .
W przyszłym tygodniu zabieram się za mechanikę.

mi też pojawiła się taka kontrolka jak ostro depowałem a później zauważyłem że pękła mi na pół uszczelka od Turbo do DP ale jak zgasiłem i odpaliłem nie było problemu

Pomierzyłem komprechę. Optymistycznie niestety nie jest, ale przynajmniej wiem na czym stoję.
Od lewego (rozrządu):
1) – 8Bar
2) – 8Bar
3) – 7,5Bar
4) – 8Bar
Wkrótce wykonam jeszcze test olejowy, żeby zlokalizować przyczynę utraty ciśnienia (pierścienie czy zawory). Tak czy siak coś będzie do roboty.

Moja w przyszłym tygodniu jedzie do lekarza .
Ale kompresję mam prawie 4 x 11 na każdym
Moja dymi na biało jak 2 – sów

Czyli katalogowo Ale u mnie wkrótce też tak będzie!!! A kurde, miałem Ci wysłać zdjęcia i rozpiskę części – po pracy dziś się postaram.