Mazda 323F BG B6-->BP DOHC '94 FOHA
ładna BG i te alu bardzo pasują , sam poluje na takie
- Od: 7 sie 2014, 11:20
- Posty: 15
- Skąd: EŁK
- Auto: Była:
323F BG 1.6 16V SOHC 92r.
323F BG 1.8 16V DOHC 93r.
323F BG 1.6 16V SOHC 93r.
MX3 EC 1.6 16V SOHC 93r.
Obecnie:
323F BG 1.6 16V SOHC 94r.
MAZDman napisał(a):Na wstępie odpowiedź na pytanie "dlaczego mazda?". Wychowałem się na tych autach, najpierw mój tata jeździł mazdą 626 z '91 2.0 diesel sedan (niezawodna), a obecnie ma mazde mpv 2.5 td. Więc gdy tylko zdałem prawko wiedziałem, że kolejnym autem w domu będzie również mazda i akurat trafiło na 323f
Ładna bagieta
czyli kontynuujesz tradycję? bezawaryjności i powodzenia w modach
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1834 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Japńczyk napisał(a):MAZDman napisał(a):czasem niestety strzela :/
Jeśli Ci nadal "strzela" na gazie to przede wszystkim sprawdź przewody WN i świece. Ja w swojej Madzi wymieniłem tak profilaktycznie przewody i zaczęło się strzelanie, okazało się że te nowe przewody to wielki szajs i założyłem z powrotem stare i wszystko wróciło do normy
Dzięki za podpowiedź przewody już kiedyś sprawdzałem i wydawały się być dobre, ale świece na pewno wymienię w najbliższym czasie.
Chmielu^^ napisał(a):MAZDman napisał(a):Na wstępie odpowiedź na pytanie "dlaczego mazda?". Wychowałem się na tych autach, najpierw mój tata jeździł mazdą 626 z '91 2.0 diesel sedan (niezawodna), a obecnie ma mazde mpv 2.5 td. Więc gdy tylko zdałem prawko wiedziałem, że kolejnym autem w domu będzie również mazda i akurat trafiło na 323f
Ładna bagieta
czyli kontynuujesz tradycję? bezawaryjności i powodzenia w modach
Dzięki jasnee, bardzo lubię tą marke i planuje przy niej zostać
a tak przy okazji, parę fotek
- Od: 21 lut 2014, 17:30
- Posty: 110
- Skąd: Skierniewice
- Auto: mazda 323f bg 1.6 16v '94
W związku z małą zmianą na zimę postanowiłem się przypomnieć Myśl zmiany alufelg na zwykłe czarne stalówki tak mnie dobijała, że postanowiłem coś zrobić z tymi felgami. Może nie jest najlepiej, bo wszystko robione we własnym garażu za pomocą wiertarki z szczotką drucianą, papieru ściernego i sprężarki z pistoletem do malowania, ale jestem zadowolony koszt około 20zł i taki oto efekt:
czeka mnie jeszcze rozebranie kokpitu (co mnie przeraża) i wymiana lub przeczyszczenie nagrzewnicy bo prawie nie grzeje, a robi się coraz chłodniej
czeka mnie jeszcze rozebranie kokpitu (co mnie przeraża) i wymiana lub przeczyszczenie nagrzewnicy bo prawie nie grzeje, a robi się coraz chłodniej
- Od: 21 lut 2014, 17:30
- Posty: 110
- Skąd: Skierniewice
- Auto: mazda 323f bg 1.6 16v '94
Śniegu nie ma to, aż musiałeś na biało przemalować ? źle to nie wygląda mam podobnie do rozebrania coś mi skrzypi na dziurach, a i nie z każdego dmucha
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1834 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
MAZDman napisał(a):Aluski też będą malowane na biało i rant w polerke
A z rozebraniem kokpitu czekam na jakiś wolny dzień lub dwa bo może się zejść z tym
mam taki sam plan, a co do kokpitu ja dopiero na lato po pod chmurką teraz mi się nie widzi
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1834 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Ja na szczęście kawałek dachu nad Madzią mam więc mogę sobie podłubać
Nagrzewnica jakiś czas temu wstępnie przeczyszczona bez zdejmowania kokpitu, poprzez podłączenie przewodów ogrodowych do końcówek doprowadzających płyn chłodniczy. Przepłukałem bierzącą woda, później wrzątkiem z kwaskiem cytrynowym, następnie zagotowanym octem i znów bierzącą wodą. Poprawa jest i nawet mi wystarcza, choć jeszcze nie grzeje jak w mpv'ce
Przez nieuwagę zalałem silnik dużą ilością wody i miałem małe problemy z odpaleniem i pracą silnika, ale po rozgrzaniu i spokojnej jeździe przez kilkanaście km wszystko przeszło
Zabieram się też do pracy nad alusami, myślę że do połowy lutego będą gotowe (obecnie przygotowania do studniówki, nauka, itp. zabierają strasznie dużo czasu)
Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2
Nagrzewnica jakiś czas temu wstępnie przeczyszczona bez zdejmowania kokpitu, poprzez podłączenie przewodów ogrodowych do końcówek doprowadzających płyn chłodniczy. Przepłukałem bierzącą woda, później wrzątkiem z kwaskiem cytrynowym, następnie zagotowanym octem i znów bierzącą wodą. Poprawa jest i nawet mi wystarcza, choć jeszcze nie grzeje jak w mpv'ce
Przez nieuwagę zalałem silnik dużą ilością wody i miałem małe problemy z odpaleniem i pracą silnika, ale po rozgrzaniu i spokojnej jeździe przez kilkanaście km wszystko przeszło
Zabieram się też do pracy nad alusami, myślę że do połowy lutego będą gotowe (obecnie przygotowania do studniówki, nauka, itp. zabierają strasznie dużo czasu)
Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2
Ostatnio edytowano 5 cze 2015, 13:15 przez MAZDman, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 21 lut 2014, 17:30
- Posty: 110
- Skąd: Skierniewice
- Auto: mazda 323f bg 1.6 16v '94
Żeby nie było, że nic się nie dzieje..
W zeszłą niedzielę przeglądałem różne ogłoszenia i udało mi się znaleźć przekaźnik od zamka centralnego (mój zamykał zawsze, a otwierał czasem – najczęściej przy niskich temperaturach) za 18zł, już wymienione, działa
Znalazłem także podłokietnik od mx-3 za 45zł i po chwili zamówiłem, a dziś założyłem. Nie dostałem do niego mocowania tylniego, ale pomierzyłem i zrobiłem własne
W zeszłą niedzielę przeglądałem różne ogłoszenia i udało mi się znaleźć przekaźnik od zamka centralnego (mój zamykał zawsze, a otwierał czasem – najczęściej przy niskich temperaturach) za 18zł, już wymienione, działa
Znalazłem także podłokietnik od mx-3 za 45zł i po chwili zamówiłem, a dziś założyłem. Nie dostałem do niego mocowania tylniego, ale pomierzyłem i zrobiłem własne
- Od: 21 lut 2014, 17:30
- Posty: 110
- Skąd: Skierniewice
- Auto: mazda 323f bg 1.6 16v '94
W związku z tym, że w maju miałem więcej wolnego czasu, trochę poogarniałem Madzię wizualnie, dodałem kilka białych akcentów pod machą i w środku, odświeżyłem ramiona wycieraczek, pomalowałem na czerwono trzymanie chłodnicy, ogarnąłem przepływke i delikatnie pokrywę zaworów pod przyszłe malowanie ;–) jeszcze napisy i przepływke muszę przelecieć pasta polerska bo na razie jest zrobione tylko papierami od 400 do 2500.
Zrobiłem też sleepy eyes stykając bezpiecznik, ale niestety wyszło że silniczki nie pracują równo i prawa szybciej opada, na zdjęciu lampy wyrównane pokretłem
Zrobiłem też sleepy eyes stykając bezpiecznik, ale niestety wyszło że silniczki nie pracują równo i prawa szybciej opada, na zdjęciu lampy wyrównane pokretłem
- Od: 21 lut 2014, 17:30
- Posty: 110
- Skąd: Skierniewice
- Auto: mazda 323f bg 1.6 16v '94
Noo pięknie utrzymana Maździna
Sukcesywnych modów życzę, tylko z głową bo wieś i agrotuning jest wszenobecny na tych budach
Powiedz mi, polerowałeś ją ręcznie czymś typu pasta tempo czy maszyną?
Efekt końcowy świetny, lakier odżył jak tralala
Sukcesywnych modów życzę, tylko z głową bo wieś i agrotuning jest wszenobecny na tych budach
Powiedz mi, polerowałeś ją ręcznie czymś typu pasta tempo czy maszyną?
Efekt końcowy świetny, lakier odżył jak tralala
- Od: 1 lip 2015, 14:25
- Posty: 81
- Skąd: Tarnów
- Auto: Protege – ,,Andżej" :)
EX – 323c BA B3 '95
Dzięki za miłe słowa, a wiochy na pewno nie będę robił z tego autka :–)
Co do polerki to pasta g3 i maszynka do polerki, później wosk koloryzujący z turtle. Można by zrobić to jeszcze inaczej, większą ilością past i środków po polerce, ale to może za rok bo jest kilka rzeczy do poprawienia
Co do polerki to pasta g3 i maszynka do polerki, później wosk koloryzujący z turtle. Można by zrobić to jeszcze inaczej, większą ilością past i środków po polerce, ale to może za rok bo jest kilka rzeczy do poprawienia
- Od: 21 lut 2014, 17:30
- Posty: 110
- Skąd: Skierniewice
- Auto: mazda 323f bg 1.6 16v '94
Polerka zrobiła robotę Mi by sie przydała
Powodzenia w modyfikacjach
Powodzenia w modyfikacjach
- Od: 15 gru 2013, 21:33
- Posty: 244
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 323 BG B3 / LOWERED BG
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości