MAZDA 323F BG GT 1.8 DOHC 91' RENOWACJA, Żółte tabilce
Napisane: 13 lut 2014, 22:17Witam chciałbym przedstawić swoją Mazdę 323f GT 1.8 DOHC z 1991r
Na początku standardowy opis wyposażenia:
-Silnik o pojemności 1.84 128KM
-Ori fotele kubełkowe (seria GT)
-Wspomaganie kierownicy
-4x elektryczne szyby
-Elektryczne lusterka
-Szyberdach
-Regulowana wysokość kierownicy
-Tylna kanapa dzielona podłokietnikiem
-i ogólnie to co ma wersja GT więcej info w trakcie tematu.
Co do historii autka: Zostałem szczęśliwym nabywcą w listopadzie 2012r, jako że budżet na samochód był nie duży więc kupiłem to co było najtańsze na Podkarpaciu w tamtym czasie i akurat padło na Mazdę (czego broń Boże nie żałuję). Była w stanie opłakanym, stała gdzieś na parkingu pod jakimś zakładem w Radymnie k. Przemyśla. Brak sprzęgła, hamulców, syf w środku, padnięty akumulator czy też cały silnik w oleju nie odstraszył mnie od zakupu. Z początku nawet nie wiedziałem że jest to coś takiego jak GT-ek.
Po stargowaniu ceny jakoś na kołach dojechałem nim do domu ( ok 100km ). I zaczęła się długa, kosztowna i ciężka praca nad madzią...
Zaciski oczywiście zregenerowane od podstaw tj, nowe tłoczki, wszystkie gumki nowy lakier i td
Amortyzatory też wymagały wymiany
Po zmontowaniu tak to mniej więcej wyglądało
Nie mogło również zabraknąć nowych łączników stabilizatora, końcówek drążków, gałek wahaczy, gum na półosie czy też nowych linek do ręcznego
Co do silnika to zostało wymienione:
-sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko)
-Oczywiście kompletny rozrząd, wszystkie płyny i oleje ( silnikowy, skrzynia, wspomaganie )
-Uszczelka pokrywy zaworów bo z tamtąd sączyło
Po uporaniu się z podstawowymi elementami zaczęło się upiększanie madzi
Na początek dostała nowy tłumik końcowy firmy Ulter
Później zacząłem zastanawiać się co zrobić z tymi paskudnymi felgami na nowe za bardzo nie stać a te co się okazało bardzo lekkie O.Z.-tki można przecież wypolerować
Po 2 tygodniach prace dobiegły końca do O.Z. -etek doszły nówki opony YOKOHAMA C-drive 185/60 r14
Po tych zabiegach Mazda zaczyna się nieźle prezentować
A jeszcze kilka letnich fotek
To Teraz coś o środku:
O dziwo tapicerka po wyczyszczeniu okazała się względnie w dobrym stanie, jedynie boczek w fotelu kierowcy ma lekkie przetarcie (które auto z tych lat niema ) Dodatkowo chyba sportowa kierownica mazdowska której pochodzenia nie jestem w stanie określić bo 323f chyba takiej nie miala. Zestaw audio to radio JVC KD-X200 oraz głosniki Pioneer 2x 180W nawet dają rade. Pod radiem znajduje się własnego projektu podświetlane logo zsynchronizowane z systemem ściemniania swiatełek wewnątrz auta. Ponadto tarcze zegarów indiglo + alu ramki ( żeby zachować orginalny wzór GT-ka obrotomierz został tak jak fabrycznie wyskalowany czerwoną skalą od 7000obr )
Fotki oraz prace które opisałem tak po krótce są z okresu 11.2012 – 09.2013 na obecną chwilę Mazda jest na ojomie tj. przechodzi renowacje silnika od podstaw, oczywiście wrzucę fotki z opisem prac w najbliższym czasie tak więc to nie koniec historii o pewnej 323fce mam nadzieję że jak na razie wszystkim podoba się moja Madzia... C.D.N
Na początku standardowy opis wyposażenia:
-Silnik o pojemności 1.84 128KM
-Ori fotele kubełkowe (seria GT)
-Wspomaganie kierownicy
-4x elektryczne szyby
-Elektryczne lusterka
-Szyberdach
-Regulowana wysokość kierownicy
-Tylna kanapa dzielona podłokietnikiem
-i ogólnie to co ma wersja GT więcej info w trakcie tematu.
Co do historii autka: Zostałem szczęśliwym nabywcą w listopadzie 2012r, jako że budżet na samochód był nie duży więc kupiłem to co było najtańsze na Podkarpaciu w tamtym czasie i akurat padło na Mazdę (czego broń Boże nie żałuję). Była w stanie opłakanym, stała gdzieś na parkingu pod jakimś zakładem w Radymnie k. Przemyśla. Brak sprzęgła, hamulców, syf w środku, padnięty akumulator czy też cały silnik w oleju nie odstraszył mnie od zakupu. Z początku nawet nie wiedziałem że jest to coś takiego jak GT-ek.
Po stargowaniu ceny jakoś na kołach dojechałem nim do domu ( ok 100km ). I zaczęła się długa, kosztowna i ciężka praca nad madzią...
- Tak wyglądała zaraz po zakupie
- Już na nowych blachach
Zaciski oczywiście zregenerowane od podstaw tj, nowe tłoczki, wszystkie gumki nowy lakier i td
- Na pierwszy ogień poszły hamulce
Amortyzatory też wymagały wymiany
- Amorki przód
- No i tynie
Po zmontowaniu tak to mniej więcej wyglądało
Nie mogło również zabraknąć nowych łączników stabilizatora, końcówek drążków, gałek wahaczy, gum na półosie czy też nowych linek do ręcznego
Co do silnika to zostało wymienione:
-sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko)
-Oczywiście kompletny rozrząd, wszystkie płyny i oleje ( silnikowy, skrzynia, wspomaganie )
-Uszczelka pokrywy zaworów bo z tamtąd sączyło
Po uporaniu się z podstawowymi elementami zaczęło się upiększanie madzi
Na początek dostała nowy tłumik końcowy firmy Ulter
- No i tyłeczek nabrał wyrazu
Później zacząłem zastanawiać się co zrobić z tymi paskudnymi felgami na nowe za bardzo nie stać a te co się okazało bardzo lekkie O.Z.-tki można przecież wypolerować
- W trakcie czyszczenia
- Pomału zaczyna wyglądać
Po 2 tygodniach prace dobiegły końca do O.Z. -etek doszły nówki opony YOKOHAMA C-drive 185/60 r14
Po tych zabiegach Mazda zaczyna się nieźle prezentować
A jeszcze kilka letnich fotek
To Teraz coś o środku:
O dziwo tapicerka po wyczyszczeniu okazała się względnie w dobrym stanie, jedynie boczek w fotelu kierowcy ma lekkie przetarcie (które auto z tych lat niema
) Dodatkowo chyba sportowa kierownica mazdowska której pochodzenia nie jestem w stanie określić bo 323f chyba takiej nie miala. Zestaw audio to radio JVC KD-X200 oraz głosniki Pioneer 2x 180W nawet dają rade. Pod radiem znajduje się własnego projektu podświetlane logo zsynchronizowane z systemem ściemniania swiatełek wewnątrz auta. Ponadto tarcze zegarów indiglo + alu ramki ( żeby zachować orginalny wzór GT-ka obrotomierz został tak jak fabrycznie wyskalowany czerwoną skalą od 7000obr )Fotki oraz prace które opisałem tak po krótce są z okresu 11.2012 – 09.2013 na obecną chwilę Mazda jest na ojomie tj. przechodzi renowacje silnika od podstaw, oczywiście wrzucę fotki z opisem prac w najbliższym czasie tak więc to nie koniec historii o pewnej 323fce mam nadzieję że jak na razie wszystkim podoba się moja Madzia... C.D.N
!. Bardzo mało ich na Forum jest 
. Ładnie się prezentuje po zabiegach kosmetycznych i mechanicznych 
