Klub MazdaSpeed

No to przedstawiam swoją Mazdę 323 F BA Z5, 1998 r. Auto w Polsce jest 3 lata, a ja kupiłem je w maju tego roku i jak na razie ani razu mnie nie zawiodło

Podczas zakupu miało 168 tys, w tej chwili jest już prawie 175 tys. Już dwie dłuższe trasy przejechała bezproblemowo

Wyposażenie:
– elektryczne szyby x2
– poduszka powietrzna x2
– wspomaganie kierownicy
– regulacja kierownicy, świateł
– ABS
– klima
– centralny zamek

Modyfikacje, naprawy:
– wymiana oleju i filtrów
– wymiana lewego przegubu
– wymiana łączników stabilizatorów x2
– likwidacja rdzy i zabezpieczenie podwozia i progów
– malowanie bębnów
– likwidacja rdzy z przedniej belki, nadkoli, drzwi (poprzedniemu właścicielowi gotował się kwas w aku i trzeba było konserwować prawą belką, na pierwszy rzut oka wyglądało źle, ale na szczęście po wyczyszczenie okazało się że trochę rdzy było ale jeszcze bez tragedii)

Plany:
– wygłuszenie drzwi
– podgrzewane lusterka
– aluramki na zegarach i podświetlenie zegarów led
– tylne białe światło przeciwmgłowe
– boczne kierunki clear albo dymione
– czarne lampy na tył lexus
– malowanie tylnej blendy, lotki oraz wnęk na czarny mat lub połysk
– nowe lusterka
– łezki progowe
– dokładka
– halogeny
– wymiana układu wydechowego
– podświetlenie LED bagażnika
– polerka auta
– nowe felgi lub zmiana koloru
– zmiana koloru przez oklejenie auta, bo lakierowanie wychodzi o wiele drożej








Konserwacja podwozia:

Przygotowania do jutrzejszego mycia


Zobaczymy jak sprawdzą się te środki.

Niebawem dojdą nowe lustekra oraz halogeny z Cetki, które udało mi się zakupić dość tanio jak na ceny, które widziałem. Do tego wnęki z przodu jak i z tyłu pójdą na czarno

Ten wosk jest tak kiepski, że gorszego w życiu nie widziałem... Z tesco za 10zł był lepszy, jedynym plusem jest jego fajne nakładanie, raczej omijałbym go.

Nie znam się na tym aż tak mocno, a polecił mi go facet w sklepie jak kupowałem pastę lekkościerną aby po jej nałożeniu tym woskiem przejechać.

Kiepski pod jakim względem? Robi coś z lakierem? To jaki wosk w miarę przystępnej cenie zakupić?

Raczej i tak jutro nie użyłbym go, tylko samo mycie szamponem Sonaxu.

Na dół ją Czekam na zdjęcia z wnękami i halogenikami Powodzenia w dalszych modach

Planuję, ale dopiero na wiosnę Zastanawiam się nad -40 na przód i tył, albo -60 przód, a tył -40

Tylko się zastanawiam czy przy -60 i dokładce, którą na wiosnę mam zamiar zamontować nie będzie za bardzo obcierać przy codziennej jeździe.


Myślę jeszcze o feldze 15 albo 16, ale szkoda mi opon letnich do 14 bo nowe kupione w czerwcu i dopiero przelatane 8 tysięcy.

daros17 napisał(a):Kiepski pod jakim względem? Robi coś z lakierem? To jaki wosk w miarę przystępnej cenie zakupić?

Krótko trzyma strasznie.

Facetów w sklepie nie ma co słuchać, kiedyś sie do mnie doczepił jakiś gość w koszulce hondy i takie farmazony zaczął gadać, że większych głupot nie słyszałem na temat ''pielengnacji lakieru''

Wiem, że trzeba podchodzić z dystansem do tego co mówią, ale potrzebowałem wtedy i dlatego kupiony.

Jak już kupiony to przejadę nim całe auto, a następny kupie już coś lepszego. Co warte swojej ceny?

Dziś auto zostało umyte, odkurzone, szyby z obu stron umyte i wygląda od razu o wiele lepiej

daros17 napisał(a):Co warte swojej ceny?

Ja stosowałem K2 Ultra Wax, jak dla mnie całkiem spoko efekt. Kilka razy auto myte, po czym krople spływały natychmiastowo
http://www.youtube.com/watch?v=CeApi8Iux7M

Kilka nowych fotek zrobionych ostatnio na szybko










Dzisiaj doszły też halogeny, jeszcze je pomalować i w wolnej chwili zamontować.

Dzięki no trochę niedoskonałości miała i nadal kilka ma

Kilka rzeczy już zrobionych takich, których nie widać na zdjęciach np. tylny zderzak do wymiany bo poprzedni chyba musiał w coś walnąć. Przednie zawieszenie też muszę wymienić oraz z lewej strony mam białą rysę, na tylnych drzwiach udało się zakamuflować ale na przednich już nie. (chyba ktoś musiał przerysować)

Halogeny przyszły szkoda że nie ma pogody aby je zamontować oraz polakierować od razu wnęki.

Jeśli będą pieniądze i nic nadzwyczajnego się nie stanie to na wiosnę będą dwa duże mody

daros17 napisał(a):będą dwa duże mody

A trochę nas oświecisz ?

Może lepsza felga i gleba

Na pewno swap z5- kf, zmiana koloru albo renowacja lakieru z niektórymi elementami czarnego wówczas oraz felgi 16 advan rg 2 albo ronale r56 lub r53. Chyba że do wiosny znajdę jakiś fajny wzór.

Co do gleby to pójdzie pewnie po -40 na każdą stronę, ale to najmniejszy koszt z tych wszystkich rzeczy.

Co do felg to na końcu listy są. Koszt ich ok. 1800 złotych chyba, a do tego trzeba doliczyć opony następne 1000-1200 zł więc koszty rosną, chyba że znajdę jakaś okazję to wpadną szybciej

daros17 napisał(a):chyba że znajdę jakaś okazję to wpadną szybciej

Celuj w Borbet'y, trzeba dobrze szukać to w db stanie za rozsądną cenę znajdziesz

No też myślałem o nich, a dokładnie o modelach lv5,lv4 albo fs black. Na pewno będą czarne lub grafitowe.

Jeszcze jest opcja przemalowania felg na te kolory jak będzie fajny wzór w innym kolorze w rozsądnej cenie.

daros17 napisał(a):fs black

Najlepsze rozwiązanie z tych co podałeś

Jakiś inny wzór proponujesz?

Ja ze swojej strony proponowałbym Borbet type: E

Borbety spoko – ja bym jeszcze na biało maźnoł

Patrząc na zdjęcia ośmielę się stwierdzić iż lakier masz w stanie idealnym