Klub MazdaSpeed

Witam
Chciałbym się pochwalić swoją efką, która jest już ze mną od czerwca 2011 roku. Autko zostało sprowadzone z Niemiec w 1999r. do Biłgoraja, następnie z nowym właścicielem przyjechała do Lublina w 2002r., aż w końcu po 9 latach trafiła do mnie Mazdę nabyłem po dość okazyjnej cenie, jednak kryło się za tym szereg napraw, jakie trzeba było wykonać i z którymi walczę po dziś dzień, lecz konsekwentnie zbliżam się do momentu, gdzie już nic nie będzie działać drażniąco na oczy

Dane:
Silnik: 1.8 BP 16v DOHC 114KM
+ LPG od 2001r. ( Instalacja: Stag II gen., Butla: Stako od 08.2011r. )
Przebieg: 168 000 --> 217 000 km
Kolor: VQ Noble green mica
Data produkcji: 02.01.1995

Wyposażenie:
– ABS
– el. lusterka
– 4x el. szyby
– el. regulacja wysokości świateł
– wspomaganie kierownicy
– 2x poduszki powietrzne
– centralny zamek
– radio VoiceKraft z mp3 i USB
– szyberdach

Wykonane prace/ naprawy:
– planowanie głowicy
– wymiana rozrządu + pompy wody
– wymiana czujnika temperatury
– wymiana uszczelki pokrywy zaworów
– wymiana świec i przewodów WN
– wymiana parownika
– wymiana butli LPG
– wymiana przewodu chłodnicy
– wymiana szczęk hamulcowych- tył
– wymiana cylinderka hamulcowego- lewy tył
– wymiana siłownika klapy bagażnika- prawy
– wymiana wkładu lusterka- lewy
– uszczelnienie ukł. wydechowego
– wymiana opon wraz z felgami ( DUNLOP 205/50/R15)
– wymiana nadkola- prawy przód
– wymiana wycieraczek- przód
– wymiana uszczelniaczy zaworowych (Takoma- 182 300)
– wymiana uszczelki pokrywy zaworów (OE Mazda- 182 300)
– wymiana pierścieni (RIK- 182 640)
– wymiana uszczelki pod głowicą i planowanie głowicy (elring- 182 640)
– wymiana oleju i filtra oleju (elf 10w40/ MAX JAPA- 182 640)
– wymiana uszczelniaczy wałków rozrządu (CORTECO- 182 640)
– wymiana uszczelniaczy wtrysków (182 640)
– czyszczenie parownika (182 640)
– wymiana świec i kabli WN (189 300)

Plany:
– sekwencyjna instalacja LPG
– likwidacja korozji
– naprawa szyberdachu
– wymiana szyby czołowej

ładna BA zapraszamy na spoty do LBN

Dzięki, z chęcią się pojawię o ile czas pozwoli. Pozdrawiam

Znalazłem starą fotkę Magdaleny jeszcze na starych felgach
A poza tym dzisiaj została uszczelniona pokrywa zaworów, a przy okazji wymieniony został filtr gazu. Różnica między starym i nowy raczej zauważalna

witam kolege z Lublina:) ladna Madzia powodzenia w modach:)

Dzięki za dobre słowo niestety Magda wygląda lepiej na zdjęciach niż w rzeczywistości, bo kosmetyka jest zostawiona na koniec, ale przyjdzie czas i na to. Pozdrawiam

Z racji takiej, iż Madzia coraz częściej puszczała dymka i zjadała duże ilości oleju, po wykonaniu kilku napraw, zapadła w końcu decyzja o wymianie pierścieni Przy okazji tego zabiegu zostały zlikwidowane inne, mało skomplikowane, ale też ważne usterki. Wszystko to co zostało wykonane starałem się udokumentować na zdjęciach, a oto efekt moich 5 tygodniowych prac

Dopisano 30 gru 2013, 19:45:

Kilka słów podsumowania
Koszty:
– pierścienie 250zł/kpl
– uszczelniacze zaworowe 80zł
– uszczelniacze wałków rozrządu 50zł
– uszczelka pod głowicę 130zł
– szlifowanie płaszczyzny głowicy z myciem 50zł
– olej 10w40 elf 80zł
– filtr oleju 15zł
– 5l rozpuszczalnika ekstrakcyjnego 30zł
– metalowe opaski uciskowe 10zł
– silikon wysokotemperaturowy 15zł

Oprócz tego wykonany został szereg drobnych napraw takich jak czyszczenie przepustnicy i krokowca, uszczelnienie przeciekających przewodów od wody, wymiana uszczelniaczy wtrysków, zregenerowany został aparat zapłonowy zgodnie z instrukcją na forum, pod termostat i aparat założone zostały nowe uszczelki. Ogólnie sporo mycia i czyszczenia przed składaniem. Wszystko było wykonywane na zwykłym kanale przy domu. Oczywiście takie elementy jak głowica, stopki korbowodów, wałki rozrządu, czy pokrywa zaworów były skręcane na odpowiednie momenty kluczami dynamometrycznymi. Poza tym wystarczyły podstawowe klucze, które pewnie każdy posiada

Po remoncie same pozytywy. Silnik pracuje równiutko, nie dymi, nie bierze oleju, dodatkowo autko stało się zrywniejsze i nie muli przy wyższych obrotach

W końcu przyszedł czas na usunięcie uprzykrzającego życie Immobilisera. Demontaż łatwy i przyjemny. W jego miejsce poszedł pstryczek do kasowania błędów ECU (wpięty w obwód stałego zasilania pamięci). Foto poniżej

poczciwa ta mazdzinka:) podoba mi się i troche roboty przy niej miałeś widze zę koszt pierścieni nie jest wcale taki wielki:) po zimie zajmę się tym samym u siebie pozdro z Czechowa