Strona 1 z 2

Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 9 wrz 2013, 21:00
przez Skuter
Na początku chciałbym wszystkich powitać, jestem tu nowy, :)
Nie będę owijać w bawełnę, od dawna zamierzałem kupić Madzię i niecały miesiąc temu osiągnąłem założony cel. Krótka wstępna charakterystyka:

-Model: Mazda 323f BA
-Rok produkcji 1996
-Silnik 1.5 16V 88KM
-Przebieg 200kkm z małym hakiem


Wyposażenie podstawowe:
-2x Airbag
-2x el. szyby
-Zamek centralny
-Klimatyzacja
-Wspomaganie ( muszę pogrzebać, bo ciężko chodzi )

Jako, że posiadam autko dość krótko, można powiedzieć że jestem na etapie "doprowadzania samochodu do porządku", gdyż wiadomo, że ciężko dostać w 100% zadbaną sztukę za stosunkowo niskie pieniądze :)

Krótka lista części, które do tej pory zdążyłem wymienić:

-Sworzeń wahacza
-Łączniki drążka stab.
-Kompletny rozrząd
-Tarcze hamulcowe BOSCH
-Klocki TRW
-Szczęki
-Filtry, świeże płyny

Do zrobienia w kwestii mechanicznej zostały jeszcze tylne amortyzatory, oraz wydech do czego powoli brnę. ( w roku szkolnym nie mam wystarczająco dużo czasu, by trzepać od rana kasę na Madzię ) :D

Co rozumiem przez "doprowadzenie auta do porządku" ? Mianowicie moja dama nosi ślady delikatnego zaniedbania ( rdza, odpryski bąble- wszystko widoczne na zamieszczonych foto). Ma lekko wgniecione drzwi po prawej stronie, co również widać na załączonych zdjęciach. Mam zamiar jeszcze przed zimą oczyścić nadwozie z rdzy, przywrócić kształt, oraz polakierować/okleić folią.

Moja lista zamierzanych modyfikacji/napraw wygląda na dzień dzisiejszy następująco :
-Amortyzatory tył
-Wydech
-Oczyszczanie z rudej
-Lakierowanie karoseria/alufelgi
-Montaż świateł LED do jazdy dziennej
-Ewentualnie Xenony
-Wyklepanie/wymiana drzwi po prawej stronie
-Wymiana zegarów ( chcę cały wystrój i podświetlenie wnętrza samochodu poprowadzić niebieskim motywem )
-Standardowo car audio ( nie jestem zwolennikiem tub, ale jeśli ktoś zna się na car audio lepiej, chętnie posłucham rad )
-Jakiś subtelny spoiler na tył

Jako, że jest to mój pierwszy samochód, możliwe że moje niektóre z wyżej wymienionych postanowienia nie mają większego sensu, są niewykonalne ( nie ma rzeczy niewykonalnych, ale jako nowy staram się zachować choć pozory pokory wobec wyjadaczy <lol> ) bądź da się żądany efekt uzyskać mniej kosztowną i prostszą drogą ( zależy mi na złotym środku pomiędzy jakością i ceną, nie śpię na forsie, z drugiej strony nie żywię się szczawiem z nasypu i mirabelkami <faja> ). Przykro mi patrzeć na te zaniedbania na autku, do którego w krótkim czasie bardzo się przywiązałem i palą mi się ręce do pracy, natomiast wiedzę na temat dłubania posiadam bardzo niską, dlatego będę wdzięczny za jakiekolwiek komentarze, porady oraz krytykę :)

Najbardziej zależy mi, aby przed zimą uporać się z korozją, wgnieceniami i przygotować samochód na malowanie, oklejanie, więc jeśli jest tutaj jakiś rekin blacharki, będę bardzo wdzięczny za wszelkie porady dotyczące uporania się z problemem :)

Tyle z lania wody, pozdrawiam forumowiczów i Maździarzy PEACE V :) <spoko>
A oto kilka zdjęć mojego nowego skarba :)

Re: Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 9 wrz 2013, 23:52
przez Rafał_
Wiatamy na forum :) Jak możesz to dodaj jeszcze wyposażenie seryjne i będzie lux.

PostNapisane: 10 wrz 2013, 22:36
przez wilusjdm
Oo kolege czeka naprawdę malowanie całej budy. Ruda też zjada Efkę po całości :/ widać gołym okiem, że o autko poprzedni właściciel całkowicie nie dbał :/ także co tu życzyć... Na początek może przywrócenie na ziemię całej budy, a reszta przyjdzie sama .
PS. Zapraszam na spoty a dokładniej proszę śledzić temat Spotkania regionalne :D

Re: Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 11 wrz 2013, 07:28
przez rafał88
ojjj ruda wpier..ala, Wierterka z druccianka w dlon zdzierac bable puki dziur nie ma i chociaz podkladem zrobic. maske mozna kupic :)

PostNapisane: 11 wrz 2013, 19:55
przez GreXx
No w końcu :) będzie trochę roboty, ale będzie żyła ;)

Re: Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 11 wrz 2013, 20:11
przez JapanBA
ładna zgnilizna :|

PostNapisane: 11 wrz 2013, 21:17
przez tomekV6
Nom trochę zaniedbana, ale walcz o swoje <spoko>

Re: Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 12 wrz 2013, 16:53
przez Skuter
byłem dziś u blacharza-lakiernika. Za oczyszczenie z wszelkiej rdzy, wystukanie drzwi, dopasowanie zderzaków, wyprostowanie maski i progów, oraz lakierowanie tam gdzie trzeba zaśpiewał 1600 zł. Więc Madzia zmartwychwstanie w okolicach następnego tygodnia :)

PostNapisane: 12 wrz 2013, 17:23
przez GreXx
Wariat :D Czekam na efekty :)

PostNapisane: 12 wrz 2013, 17:25
przez rubyd963
Bardzo mnie cieszy że ludzie ratują tak piękne auta które ktoś ewidentnie zaniedbał <spoko> Powodzenia.

Re: Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 12 wrz 2013, 18:48
przez sebens
"Lakierowanie tam gdzie trzeba" a gdzie nie trzeba? <czarodziej>

Re: Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 12 wrz 2013, 19:19
przez Skuter
haha w sumie to chyba tylko dachu nie trzeba :P

PostNapisane: 12 wrz 2013, 20:33
przez tomekV6
Więc czekamy na postępy ;)

Re: Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 12 wrz 2013, 20:45
przez benq323
Jak zrealizujesz plany całkiem midzio będzie. Zapraszamy na spoty regionalne, a no i witamy na forum :P

PostNapisane: 12 wrz 2013, 21:57
przez GreXx
Będzie żyła :)

benq323 napisał(a):Zapraszamy na spoty regionalne, a no i witamy na forum


Spoko spoko Benq będziemy razem wbijać jak coś ;)

PostNapisane: 15 wrz 2013, 18:45
przez caroleck
moim zdaniem jak i wielu to cała buda do malowania. Ciekawe jak lakiernik pomaluje. Coś mi się wydaje że bedzie różnica na elemencie :) pokaż fotki jak wróci od lakiernika :)

PostNapisane: 16 wrz 2013, 11:21
przez wilusjdm
Dlatego bezsensowne by było malować wybrane elementy, buda nie ma co się oszukiwać wygląda jakby spoczywała jakiś czas w sadzawce :D Jak malować to tylko całą budę . Wszystko w rękach blacharza-lakiernika aby ją powrócił do nowości .

Re: Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 17 wrz 2013, 11:38
przez Skuter
w czwartek Madzia idzie do blacharza-lakiernika. Gdy ją odbiorę, od razu wrzucę zdjęcia, a za miesiąc czeka nas oklejanie :)

Re: Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 17 wrz 2013, 11:53
przez benq323
Skuter napisał(a): a za miesiąc czeka nas oklejanie :)


Jakie oklejanie w planach <co?> Oby nie stikerbomba :P

Re: Mazda 323f BA Z5 1996 r.

PostNapisane: 17 wrz 2013, 16:19
przez Skuter
spokojnie, nie ma siły, która by mnie skłoniła do naklejenia czegoś takiego :) ( nie obrażając nikogo ). Póki co szczegółów zdradzać nie będę :)