Klub MazdaSpeed

[quote="rafał88"]Tdi hmmm ;p[/quote
Wiosna idzie i ten bociani klekot pod maską
Śmiechem żartem czekam już od dawna aż tam 1.8 Dohc wyląduje i do tego jakies softturbo

Piotr89 napisał(a):

rafał88 napisał(a):Tdi hmmm ;p[/quote
Wiosna idzie i ten bociani klekot pod maską
Śmiechem żartem czekam już od dawna aż tam 1.8 Dohc wyląduje i do tego jakies softturbo

Juz niema potrzeby Nowy pasek rozrzadu, plytka i jej osadzenie, luz jest 0.25 +/– , silnik jedzie jak dawniej juz nawrt byl kilka razy karany za tą usterke

i znów nie wydał majątku na naprawę coś tu nie tak, za łaskawe te auta są.

Neonixos666 napisał(a):i znów nie wydał majątku na naprawę coś tu nie tak, za łaskawe te auta są.

He Mazda szczegolnie za to jakie baty dostaje ten motor

Wczoraj rdza przeszła poraz kolejny przegląd, jedynie ruda wyłazi na mocowaniach wahaczy wzłuznych także musze ogarnąć i przejrzeć podłogę bo już kilka lat minęło od konserwy. Także auto mechanicze, hamulce , zawiać wszystko 100% sprawności.

Rób jak najszybciej bo niedługo nie będzie do czego spawać. U mnie konserwa trzyma się dobrze ale nie chcę na tym polegać. Miałam rozebrane auto do ostatniej śrubki i wewnątrz na podłodze ani purchla nie ma. Całe szczęście uff. Ostatnio zastanawiałam się nad cynkowaniem podwozia ale one zniekształca podwozie, wręcz je wygina wszystko robione pod temperaturą. I głosem rozsądku stwierdziłam że bym musiała zedrzeć do gołej blachy konserwę i nałożyć warstwę cynku lub dwie ale inną metodą. Ową warstwę cynku można malować. Na pewno nie baranek na to bo będzie chłonął wodę. Może jakaś farba okrętowa?

To tylko jeden element takze luz , ja podloge robilem kilka lat wstecz takze ma sie dobrze jak na 23lata i to jak była/jest poobdzierana
Jak baranek chlonie wode? Kup sobie noxudol albo wurth to bedzie Pani zadolona

Jednak w silniku cos poszlo ... Albo był stuk i tłok/i pynkły lub zawory jakims cudem przywalily... Silnik po ostatniej akcji z rozrzadem i plytką pije olej jak wariat.. I caly czaa czuc olej w spalinach...

czyli generalka cię czeka

Nie bd robil juz tego pieca

rafał88 napisał(a):Nie bd robil juz tego pieca

A do czego zeswapujesz?

Czyli swap na diesla robi się aktualny

może uszczelniacze poszły.

Na pewno jakieś 2.0 wpadnie

zadra napisał(a):

rafał88 napisał(a):Nie bd robil juz tego pieca

A do czego zeswapujesz?

Neonixos666 napisał(a):Czyli swap na diesla robi się aktualny

może uszczelniacze poszły.

Silnik klekota znaczy ,ze cos z dołem nie hhalo.

Narazie silnok z kołami sie kreci takze wyrąbane ;p

Czyli silnik trup

No truo to nje bo jezdzi i pali na strzał ;p

Brudas Co sie zmienilo od ostaniej akcji. Po skoku pasku wlalem sobie olej mannol czy manol, swoja droga nie polecam. Dostalem to od znajomego bo mu sie walało...
No i tak wlałem z myslą o przeplukania motoru . Jakis juz czaa temu wrocił Elf5w30 i silnik pracuje jak wczesniej i nie wali olejem z wydechu. Moze ktos nie wierzyc w to co pisze ale to sa fakty. Nigdy wiecej wlewania co pod reką.

Zaś naprawił za grosze motor

Zadna naprawa ;p Ale gdzies czytalem wlasnie , ze nie powinno sie tak skakać z lepkoscia i gestoscia. A tym bardzuej , ze tu olej nie mial kiedy sie nagrzać bo dojazd do roboty teraz ok 3km+/–....
A takk 5w30 jednak jest lepsza opcja na tak krotkie odcinki a nie smoła 10w40 za 40zl 4l

moim zdaniem jak byś zalał dobrej marki 10w40 to nie odczuł byś różnicy a badziew to badziew.