Mazda MX-3 EC K8 –> KL-DE 1993 by Seba

BJ / BA / EC / BG / BF / BW / BD / BV

Postprzez ST Seba TD » 24 lut 2013, 11:34

Marka: Mazda
[b]Model: MX-3
Silnik: 1.8 V6 24 V 133KM – > 2.5 V6 2001 :)
Rocznik: 1993 produkcja,rejestracja 1994
wersja nadwozia: Coupe
kolor: zielony??
przebieg: 286.000 / 165.000
instalacja LPG: STAG 300
regulator ciśnienia: Zavoli
zawór odcinający: Tomasetto
zawór zespolony: Tomasetto
wlew paliwa: Tomasetto
wtryskiwacze gazy: Valtek-czerwone
czujnik ciśnienia: AC/PS-02
zbiornik LPG w kole 30 litrów.

Samochód kupiłem od właściciela pod Ostrowem Wielkopolskim 10 listopada 2012.Rozglądałem się za samochodami od 2 miesięcy.Polowałem na Forda Mondeo MKII w wersji GHIA.Przegladałem te ogłoszenia i zacząłem oglądać się za innymi samochodami.Wsiadłem z ojcem i znajomym w wóz i pojechaliśmy.Znajomy mechanik nie miał zastrzeżeń co do auta pod względem mechanicznym.Niestety nikt z Nas nie zwrócił uwagi na pęknięty dolot ;).Okazało się to dopiero wtedy gdy chciałem wymontować dolną obudowę filtra powietrza,która podpiera stożek i dalej cały dolot.Z auta jestem jak narazie zadowolony mimo tego,że jest mułowate.Ale do jazdy po mieście wystarczy.

To co udało mi się rozkodować z numeru VIN:

centralny zamek,
Regulowana wysokość kolumny kierownicy,
Białe światło z reflektorów. Istnieje elektrokorrektor,
Światła poziom cieczy w zbiorniku spryskiwacza,
elektryczne szyby,
elektryczne lusterka,
brak spryskiwaczy reflektorów,
Dwa głośniki,
Opcjonalna instalacja klimatyzatora,
Plastikowa gałka dźwigni zmiany biegów,
elektryczny szyberdach,
Ukad (ABS),
Wspomaganie kierownicy,
Są światła przeciwmgielne. Brak wskaźnika na desce rozdzielczej,
Brak trzeciego światła stop,
Alufelgi 6JJX15 P = 100 / O = 45 z oponami 205/55R15
Brak dodatkowego światła postojowego,
Pakiet dla krajów o ciepłym i umiarkowanym klimacie,
Kierownica wykonana jest z miękkiego tworzywa,
Brak podgrzewanych foteli,
Tylne hamulce tarczowe,

Kod silnika:K8
benzyna, wtryskiwacz (EGI)
Interior Kolor: Czarny EA3
Wyprodukowano dla: Europa
Wygląd Kolor: Z1 Tropic szmaragd metalik
Kraj przeznaczenia: Niemcy
Miejsce pochodzenia: Japonia
Data produkcji: 03.06.1993
Ciało Kod: EC (pierwsze pokolenie 10.1993gg 05.1991)
Rodzaj nadwozia: trzydrzwiowe coupe
Rodzaj napędu: przedni
Skrętne koła: przednie

Auto zaraz po kupnie ;)
Wersja letnia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tutaj wersja zimowa:
Obrazek
Obrazek


W aucie trzeba wymieniłem teraz górne mocowania amortyzatorów z łożyskami,bo nieziemsko strzelało przy skręcaniu:
Obrazek
Obrazek

No i przednie sprężyny...Założyłem MTS Technik,które dostałem wraz z autem i nie udało mi się ich sprzedać.Jak będzie git i przyzwyczaję się do sztywniejszego auta to na wiosnę założę tył.
Obrazek

Takiej dużej kozy to nie ma z tyłu wiec da się jechać.Auto poszło delikatnie w dół i pod blokiem jak parkuję na "trawie" to muszę uważać na górki :|
Ostatnio edytowano 8 cze 2016, 13:33 przez ST Seba TD, łącznie edytowano 7 razy
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Postprzez Rafał_ » 24 lut 2013, 12:24

Opis słabiutki – do poprawienia :( Zrób kilka dobrych aktualnych fotek :) Tytuł wątku niezgodny z regulaminem działu NM.
Kaizen Sushi Racing Team Polub nasz FP :)
jarek.ZE
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2014 miejsce 3
CUP 2013 miejsce 2
 
Od: 25 lis 2008, 01:19
Posty: 3760 (180/234)
Skąd: Konstancin-Jeziorna
Auto: Mazda MX-5 NA B6 '93
Była:
Mazda3 BM PE 120KM '14
Rajdowe Clio F7P '91
Mazda mx-3 EC KLZE '91
Subaru Impreza WRX MY05
Mazda6 GG AJ '04

Postprzez Mynio 86 » 27 lut 2013, 22:03

MX-3 zawsze mi się podobały. Twój nie jest wyjątkiem, a jeszcze posiadasz pod maską silnik K8 :) I nie bardzo rozumiem jak możesz pisać, że auto jest mułowate. Opis uzupełniłeś. Dodałbyś jeszcze troszkę więcej zdjęć swojego maleństwa. Życzę bezawaryjności.
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2011, 20:25
Posty: 58 (1/1)
Skąd: Jadowniki
Auto: JEST
MAZDA 323F BJ ZM 2002 r.
BYŁY
MAZDA 323F BA Z5 LPG 1998 r.
MAZDA 323F BA BP 1995 r.

Postprzez ST Seba TD » 27 lut 2013, 23:06

Mynio 86 napisał(a): I nie bardzo rozumiem jak możesz pisać, że auto jest mułowate.

Jak narazie to sprawa dolotu ;).Będę miał wolny dzień to spróbuję narazie zrobić coś home&made i zobaczę czy to coś pomoże.Jak narazie mam zamiar wyciągnąć dolot,zasilikonować go w koło,zakleić taśmą odporną na gorące temperatury i jeszcze raz trzasnąć silikonem,przeczyścić przepustnicę i krokowca.Jeżeli to nie pomoże to wymiana dolotu na nowy.A jeżeli to już nie pomoże...to kaplica...Vrisy się otwierają.

Dopisano 27 lut 2013, 22:07:

Mynio 86 napisał(a):Życzę bezawaryjności.

Dziękuję :)
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Postprzez Mynio 86 » 28 lut 2013, 21:57

Myślę, że jak zrobisz porządek z dolotem to Magdalena powinna odzyskać wigor. Mi jak pękła harmonijka w czasie jazdy to samochód również stał się mułowaty. Ja na Twoim miejscu bym zamówił jakiś porządny układ dolotowy ze stożkiem , a nie bawił się w naprawę starego.
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2011, 20:25
Posty: 58 (1/1)
Skąd: Jadowniki
Auto: JEST
MAZDA 323F BJ ZM 2002 r.
BYŁY
MAZDA 323F BA Z5 LPG 1998 r.
MAZDA 323F BA BP 1995 r.

Postprzez Rafał_ » 28 lut 2013, 23:37

ST Seba TD napisał(a):Jak narazie mam zamiar wyciągnąć dolot,zasilikonować go w koło,zakleić taśmą odporną na gorące temperatury i jeszcze raz trzasnąć silikonem


A nie lepiej kupić sprawną używaną rurę dolotu, niż bawić się w takie rzeczy? Napisz w dziale Kupię Części – może ktoś będzie miał w rozsądnych pieniążkach.
Kaizen Sushi Racing Team Polub nasz FP :)
jarek.ZE
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2014 miejsce 3
CUP 2013 miejsce 2
 
Od: 25 lis 2008, 01:19
Posty: 3760 (180/234)
Skąd: Konstancin-Jeziorna
Auto: Mazda MX-5 NA B6 '93
Była:
Mazda3 BM PE 120KM '14
Rajdowe Clio F7P '91
Mazda mx-3 EC KLZE '91
Subaru Impreza WRX MY05
Mazda6 GG AJ '04

Postprzez ST Seba TD » 28 lut 2013, 23:42

jarek.ZE napisał(a):A nie lepiej kupić sprawną używaną rurę dolotu, niż bawić się w takie rzeczy? Napisz w dziale Kupię Części – może ktoś będzie miał w rozsądnych pieniążkach.

Narazie fundusze nie pozwalają na to :(.Aktualnie mam trochę innych wydatków na głowie niezwiązanych z samochodem a w tym miesiącu auto pochłonęło już 450 zł na naprawy.Dlatego chcę to zrobić,żeby do tego czasu to wytrzymało.
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Postprzez Rafał_ » 28 lut 2013, 23:52

Mam gdzieś u babci w piwnicy tą rurę. Jak będę u niej to poszukam i dam Ci znać :) Na co poszło to 4,5 paki?
Kaizen Sushi Racing Team Polub nasz FP :)
jarek.ZE
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2014 miejsce 3
CUP 2013 miejsce 2
 
Od: 25 lis 2008, 01:19
Posty: 3760 (180/234)
Skąd: Konstancin-Jeziorna
Auto: Mazda MX-5 NA B6 '93
Była:
Mazda3 BM PE 120KM '14
Rajdowe Clio F7P '91
Mazda mx-3 EC KLZE '91
Subaru Impreza WRX MY05
Mazda6 GG AJ '04

Postprzez ST Seba TD » 28 lut 2013, 23:58

jarek.ZE napisał(a): poszukam i dam Ci znać

Byłoby miło :)
jarek.ZE napisał(a):Na co poszło to 4,5 paki?

Górne mocowania amorów wraz z łożyskami w kolumnie McPhersona,wymiana płynu hamulcowego,wymiana przednich sprężyn,ustawienie zbieżności i przeczyszczenie prowadnic.Kwota i tak zaniżona,bo robił to znajomy dobry mechanior. <spoko>
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Postprzez ST Seba TD » 17 mar 2013, 15:03

Rura od dolotu zrobiona.Autko przyśpiesza fajnie ale wydaje mi się,że to chyba jeszcze nie to <co?> .Nagram filmik i wrzucę tutaj jak przyśpiesza.
No i teraz mnie zastanawia jedno...jadąc 100 km/h na 5 biegu mam 3.250 obrotów.Wszystkie 1.8 V6 tak mają?
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Postprzez sheerydrain » 17 mar 2013, 15:30

No i teraz mnie zastanawia jedno...jadąc 100 km/h na 5 biegu mam 3.250 obrotów.Wszystkie 1.8 V6 tak mają?


Niestety tak. Na 5 biegu wskazówka obrotomierza i prędkościomierza idą ze sobą równo, czyli dajmy na to przy 120km/h silnik trzyma 4tys. obr./min. Jedynym sposobem na to aby silnik trzymał niższe obroty przy wyższych prędkościach jest zamontowanie dłuższego przełożenia 5 biegu ze skrzyni FS, a wygląda to tak:
Obrazek
Moja wciąż leży na półce i czeka na założenie. Po więcej informacji odsyłam do Jacola, on przekładał u siebie piątkę :)

P.S. Przyśpiesza mułowato bo może silnik kompresję traci ? uszczelka pod głowicą, pierścienie sprawne ?
http://engine-artistry.wix.com/home
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2010, 14:44
Posty: 235
Skąd: Gryfino :)
Auto: Mazda Mx-3 1,8 V6
Yamaha Fz6n 2005.

Postprzez ST Seba TD » 17 mar 2013, 15:49

sheerydrain napisał(a):Na 5 biegu wskazówka obrotomierza i prędkościomierza idą ze sobą równo, czyli dajmy na to przy 120km/h silnik trzyma 4tys. obr./min.

Na to nie zwróciłem uwagi ale zrobię to dzisiaj <cisza>
sheerydrain napisał(a): Jedynym sposobem na to aby silnik trzymał niższe obroty przy wyższych prędkościach jest zamontowanie dłuższego przełożenia 5 biegu ze skrzyni FS,

Za dużo roboty :P
sheerydrain napisał(a):P.S. Przyśpiesza mułowato bo może silnik kompresję traci ? uszczelka pod głowicą, pierścienie sprawne ?

Tragedii nie ma ale seryjne 8.5 nie ma.Chociaż może się mylę.W zeszłym roku jeździłem Octavią II RS po tym lifcie i może dlatego wydaje mi się być takim mułem teraz?Nagram i zobaczę co będzie.

Dopisano 17 mar 2013, 14:54:

Albo ja zbyt wiele oczekuję...Auto też ma swoje lata więc serii też nie będzie.Konie pouciekały pewnie.
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Postprzez sheerydrain » 17 mar 2013, 15:58

Z piątką nie ma aż tak dużo zachodu. Wystarczy spuścić olej, odkręcić pokrywę 5 biegu, odkręcić wybierak, zdemontować 5k8 i założyć 5fs, złożyć do kupy i zalać świeżym olejem 75w90. Może rzeczywiście niedostatek mocy spowodowany jest tym że wcześniej jeździłeś mocniejszym autem.
http://engine-artistry.wix.com/home
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2010, 14:44
Posty: 235
Skąd: Gryfino :)
Auto: Mazda Mx-3 1,8 V6
Yamaha Fz6n 2005.

Postprzez ST Seba TD » 17 mar 2013, 16:10

sheerydrain napisał(a):Może rzeczywiście niedostatek mocy spowodowany jest tym że wcześniej jeździłeś mocniejszym autem.

Miałem wyczyścić przepustnicę i krokowca ale odpuściłem,bo nie mam kiedy się w to bawić...
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Postprzez sheerydrain » 17 mar 2013, 16:16

Wyczyść też przy okazji kolektor ssący, trochę roboty z odkręceniem jest ale w jednym z moich tematów dotyczącym regeneracji nagrzewnicy jest foto opis jak go zdemontować.
http://engine-artistry.wix.com/home
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2010, 14:44
Posty: 235
Skąd: Gryfino :)
Auto: Mazda Mx-3 1,8 V6
Yamaha Fz6n 2005.

Postprzez ST Seba TD » 17 mar 2013, 16:19

sheerydrain napisał(a):Wyczyść też przy okazji kolektor ssący, trochę roboty z odkręceniem jest ale w jednym z moich tematów dotyczącym regeneracji nagrzewnicy jest foto opis jak go zdemontować.

Dzięki za info <spoko> .Będzie czas będę działał <spoko>
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Postprzez sheerydrain » 17 mar 2013, 16:20

Nie ma za co, gdybyś miał jakies pytania odnośnie kolektora i sposobu jego czyszczenia to wal na priv :)
http://engine-artistry.wix.com/home
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2010, 14:44
Posty: 235
Skąd: Gryfino :)
Auto: Mazda Mx-3 1,8 V6
Yamaha Fz6n 2005.

Postprzez ST Seba TD » 17 mar 2013, 22:18

No i długo się pocieszyłem naprawioną rurą od dolotu...szlak! Silikon,który jest odporny na wysokie temperatury i tak puścił...auto znowu muł...
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Postprzez sheerydrain » 17 mar 2013, 22:37

Kup sprawną używkę, drutowanie nie ma sensu :)
http://engine-artistry.wix.com/home
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2010, 14:44
Posty: 235
Skąd: Gryfino :)
Auto: Mazda Mx-3 1,8 V6
Yamaha Fz6n 2005.

Postprzez ST Seba TD » 17 mar 2013, 22:42

Kupić kupię ale narazie chciałem by to potrzymało do tego czasu...no ale cóż...wjedzie wypłata trzeba będzie kupić...

Dopisano 17 mar 2013, 21:47:

Tak to jest jak auto pochłania kasę :|
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy