Bez przesady. Cała Polska jeszcze nie wie
Nieliczni. Na wiosenny zlot lece 626 a na następny już zapewne białą o ile fundusze pozwolą...
Mazda 323 BG PN '94 "White Lady"-ODBUDOWA
-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
Raptem pół Polski wie
- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
sylwo napisał(a):Chwalić się można i jest czym
No jak na takie maleństwo na gnojówkę to ...
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
Dawno nie było aktualizacji w tym temacie. Żeby nie było, że nic się nie dzieje.
SWAP czeka na swoją porę, a żeby móc ukończyć 626 trzeba mieć coś do przemieszczania tak więc ostatnimi czasy zostało zrobione kilka rzeczy:
– Pompa wtryskowa została zregenerowana ponieważ się już rozszczelniła i czuć było ON pod maską
– wymienione wtryski wraz z podkładkami i przelewami
– nowy filtr paliwa
– sprawdzone świece żarowe
– usunięto oryginalny filtr powietrza który zawsze był zabrudzony olejem z odmy i założono układ dolotowy ze stożkiem, Tak wiem może zabawnie to wygląda ale nie celem było uzyskanie dźwięku i 0,5 konia więcej a wyrzucenie zasmarkanego filtra powietrza, który już po 500km był czarny jak smoła
– końcówki drążków wraz ze zbieżnością
– lewy sworzeń wahacza
– mycie silnika wraz z uszczelnieniem
– wymiana paska rozrządu
Jest jeszcze usterka trochę nietypowa a wymagająca diagnozy, otóż w chwilę po odpaleniu silnik zaczyna przerywać tak jakby brakowało mu paliwa, podejrzewam że któryś z przewodów doprowadzających paliwo do pompy może przepuszczać, dodam że działo się to również przed regeneracją pompy
Dzieje się tylko tak po postoju 1 dniowym i przy niskich temperaturach dlatego podejrzenie pada na jakąś uszczelkę lub przewód paliwowy.
Poza tym auto jeździ jak złe i ma się dobrze
SWAP czeka na swoją porę, a żeby móc ukończyć 626 trzeba mieć coś do przemieszczania tak więc ostatnimi czasy zostało zrobione kilka rzeczy:
– Pompa wtryskowa została zregenerowana ponieważ się już rozszczelniła i czuć było ON pod maską
– wymienione wtryski wraz z podkładkami i przelewami
– nowy filtr paliwa
– sprawdzone świece żarowe
– usunięto oryginalny filtr powietrza który zawsze był zabrudzony olejem z odmy i założono układ dolotowy ze stożkiem, Tak wiem może zabawnie to wygląda ale nie celem było uzyskanie dźwięku i 0,5 konia więcej a wyrzucenie zasmarkanego filtra powietrza, który już po 500km był czarny jak smoła
– końcówki drążków wraz ze zbieżnością
– lewy sworzeń wahacza
– mycie silnika wraz z uszczelnieniem
– wymiana paska rozrządu
Jest jeszcze usterka trochę nietypowa a wymagająca diagnozy, otóż w chwilę po odpaleniu silnik zaczyna przerywać tak jakby brakowało mu paliwa, podejrzewam że któryś z przewodów doprowadzających paliwo do pompy może przepuszczać, dodam że działo się to również przed regeneracją pompy
Dzieje się tylko tak po postoju 1 dniowym i przy niskich temperaturach dlatego podejrzenie pada na jakąś uszczelkę lub przewód paliwowy.
Poza tym auto jeździ jak złe i ma się dobrze
-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
Piotr89 napisał(a): sprawdzone świece żarowe
Nagrzewałeś je patrząc jak rozgrzewa się każda? Może któraś nie nagrzewa samej końcówki i problem jest na jednym cylindrze z zapłonem.
Wszystkie nagrzewają się elegancko.
Problem tkwi w jakiejś nieszczelności lub po prostu zużyciu pierścieni tłokowych i niższej kompresji na dwóch cylindrach, po 27bar. Dla mnie ma to związek z rozszerzalnością temperaturową metali na połączeniu tłok-cylinder lub jakaś rurka- przewód gumowy. Dzieje się to tylko chwilę po odpaleniu po nocnym postoju przy temperaturach poniżej 5*C, w lecie takich problemów nie ma...
Problem tkwi w jakiejś nieszczelności lub po prostu zużyciu pierścieni tłokowych i niższej kompresji na dwóch cylindrach, po 27bar. Dla mnie ma to związek z rozszerzalnością temperaturową metali na połączeniu tłok-cylinder lub jakaś rurka- przewód gumowy. Dzieje się to tylko chwilę po odpaleniu po nocnym postoju przy temperaturach poniżej 5*C, w lecie takich problemów nie ma...
-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości